Mam u siebie prawdopodobnie 2+5. Oczywiście docelowo będzie 1+1, ale czekam na dobieranie się ryb. Mam fajną potencjalną parkę, ale wolę nie dobierać na siłę patrząc na to, co dominujący samiec jest w stanie zrobić z każdą rybą w tym akwarium.
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Udało mi się porobić dziś parę fotek pokazujących ryby, które zdecydowanie mają się ku sobie. Pływają razem często i stroszą się do siebie.
Mam wątpliwości czy przy tej wielkości już mogą się dobierać w pary i czy już teraz byłyby skłonne np odbyć tarło. Musiałby rozwiać moje wątpliwości ktoś, kto miał te ryby od małego.
Załączam zdjęcia domniemanej parki i porównanie samca z moją dłonią- tak by dać punkt odniesienia.
Z tymi rybami nie pożegnam się tak szybko jak z chociażby H. temporalis. Chodź bym miał mieć je same w baniaku, to bede je miał . Strasznie je lubie i w końcu mam coś z ryb większego kalibru .
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Samice mają piękne białe obwódki czarnych bocznych plam.
Łezka się za kręciła w oku
Teraz u mnie mogłyby posłużyć najwyżej jako posiłek dla monoculusow a na drugie szkło nie ma szans