Moje brudasy doczekały się baby
. Wykopały ładny dołek, a potem wszamały larwy
. Ostatni raz
.
. Wykopały ładny dołek, a potem wszamały larwy. Ostatni raz.
Pozdrawiam,
Darek
Darek
|
|
31-05-2012, 15:49 PM
[quote='dator' pid='18959' dateline='1338467593']
Moje brudasy doczekały się baby. Wykopały ładny dołek, a potem wszamały larwy. Ostatni raz.
Nie zalamuj sie moje tak zrobily 2 razy,podobno pierwsze tarla tak wygladaja
Dla odmiany wpuscilem do ogolnego 2 kiryski i po jednym dniu mialem ikre na szybie
Moje brudasy doczekały się baby
. Wykopały ładny dołek, a potem wszamały larwy. Ostatni raz.Nie zalamuj sie moje tak zrobily 2 razy,podobno pierwsze tarla tak wygladaja
Dla odmiany wpuscilem do ogolnego 2 kiryski i po jednym dniu mialem ikre na szybie
01-07-2012, 14:29 PM
Chciałem poinformować, że udało mi się rozszerzyć menu wybrednych pawiookich.
Dla przypomnienia, nabyłem dorosłe pary, które interesowały się jedynie suchymi granulatami, głównie "Tetra Cichlid Stisks". Przez bardzo długi czas próbowałem dogadzać im różnymi rarytasami, ale bezskutecznie (cholernie uparte ryby).
Wreszcie je "złamałem" shrimp-mixem (teraz się zastanawiam, dlaczego tak późno na to wpadłem
).
Miałem dylemat, gdzie wstawić tego posta, ale ponieważ spora grupa miłośników tego gatunku ma podobne problemy, to postawiłem na wątek "Astronotus ocellatus" (jeśli moderator uważa inaczej, to proszę o przeniesienie).
Mikstura ma następujące proporcje: 5 (krewetki głębinowe) : 4 (groszek mrożony): 1 (świeże brokuły). Do papki dodałem (po miarce załączonej do karm): "Natural Astaxanthin", "Wormer Particle", czyli glony i proteiny (oba produkty nabyłem u "Arsika"), a także "kroplę" soku ze zmiażdżonego ząbka czosnku. Całość związałem lekką konsystencją żelatyny (chciałem naturalny agar, ale nie mieli go w okolicy).
S-M nie robię jedynie dla oskarów, stąd taki dosyć uniwersalny stosunek wsadów pochodzenia zwierzęcego i roślinnego. Pomimo, że po rozmrożeniu karma ma przyjemny zapach świeżego zielonego groszku, to autentycznie pałaszują ją wszystkie ryby (z małymi wyjątkami - nie podaję jej Tropheusom).
Kolejne edycje będę przygotowywał w dwóch wariantach - "zielonym" (dojdą szpinak i spirulina) i "czerwonym" (dojdą małże oraz dorsz lub morszczuk).
Dla przypomnienia, nabyłem dorosłe pary, które interesowały się jedynie suchymi granulatami, głównie "Tetra Cichlid Stisks". Przez bardzo długi czas próbowałem dogadzać im różnymi rarytasami, ale bezskutecznie (cholernie uparte ryby
). Wreszcie je "złamałem" shrimp-mixem (teraz się zastanawiam, dlaczego tak późno na to wpadłem
).Miałem dylemat, gdzie wstawić tego posta, ale ponieważ spora grupa miłośników tego gatunku ma podobne problemy, to postawiłem na wątek "Astronotus ocellatus" (jeśli moderator uważa inaczej, to proszę o przeniesienie).
Mikstura ma następujące proporcje: 5 (krewetki głębinowe) : 4 (groszek mrożony): 1 (świeże brokuły). Do papki dodałem (po miarce załączonej do karm): "Natural Astaxanthin", "Wormer Particle", czyli glony i proteiny (oba produkty nabyłem u "Arsika"), a także "kroplę" soku ze zmiażdżonego ząbka czosnku. Całość związałem lekką konsystencją żelatyny (chciałem naturalny agar, ale nie mieli go w okolicy).
S-M nie robię jedynie dla oskarów, stąd taki dosyć uniwersalny stosunek wsadów pochodzenia zwierzęcego i roślinnego. Pomimo, że po rozmrożeniu karma ma przyjemny zapach świeżego zielonego groszku, to autentycznie pałaszują ją wszystkie ryby (z małymi wyjątkami - nie podaję jej Tropheusom).
Kolejne edycje będę przygotowywał w dwóch wariantach - "zielonym" (dojdą szpinak i spirulina) i "czerwonym" (dojdą małże oraz dorsz lub morszczuk).
Pozdrawiam,
Darek
Darek
Tak jak napisales Dator to (cholernie uparte ryby 
)
Ja wrecz od jakiegos czasu zachecam moja jedna rybcie do suchego pokarmu ale ona woli glodowac przez kilka dni,za to samiec bez oporu wcina wszystko.
Kiedys moim rybom robilem mixy jak byly male a po jakims czasie gdy zaczely podrastac przestawily sie na zywy pokarm typu drewnojady,dżdżownica,larwy much I.T.D.
Bym zapomnial Prawdziwym rarytasem dla nich jest Ampullarius jak je widza to sie az trzesa (mam taka malom chodowle)
Pozdrawiam
)Ja wrecz od jakiegos czasu zachecam moja jedna rybcie do suchego pokarmu ale ona woli glodowac przez kilka dni,za to samiec bez oporu wcina wszystko.
Kiedys moim rybom robilem mixy jak byly male a po jakims czasie gdy zaczely podrastac przestawily sie na zywy pokarm typu drewnojady,dżdżownica,larwy much I.T.D.
Bym zapomnial Prawdziwym rarytasem dla nich jest Ampullarius jak je widza to sie az trzesa (mam taka malom chodowle)
Pozdrawiam
01-07-2012, 16:55 PM
Ten mix, który opisałem ma kolor oczywiście zielony. Tak go uwielbiają, że dosłownie przed chwilą, jak karmiłem ryby gotowanymi brokułami, jedna zżarła (i nie wypluła) najtwardszą część warzywa - zapewne myśląc, że to shrimp-mix (gibbiceps jej tego nigdy nie wybaczy). Wcześniej nawet by nie podpłynęła.
). Wcześniej nawet by nie podpłynęła.
Pozdrawiam,
Darek
Darek
02-07-2012, 09:51 AM
Kto by pomyslal ze "Pawice" poleca na "zielone" , a tu prosze. Ja jade od poczatku na tej karmie jako podstwie diety. Napisze raz jeszcze ze Shrimp-Mix to super patent.
, a tu prosze. Ja jade od poczatku na tej karmie jako podstwie diety. Napisze raz jeszcze ze Shrimp-Mix to super patent.
540L; 2szt. Vieja hartwegi. Wreszcie to wygląda dobrze! Czekam na młode.
Kilka fotek
05-08-2012, 14:30 PM
Carlos, przypominam o tym, że fotki na forum umieszczamy jako załączniki.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum 
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Browsing: 2 gości