Witam, faktycznie S.daemon mogą być z wiekiem agresywne ale wydaje mi sią że S.daemon będą tutaj lepszym wyborem. B. wavrini jak są młode , ładnie pływają w grupie, jednak gdy są starsze każda dorosła sztuka obiera sobie terytorium i broni go przed osobnikami swojego gat. oraz przed innymi rybami. Gdy wpusciłem " wnorusowe" ( populacja z z Brazylii)
biotodomki do moich 680 L Wszystkie rozproszyły się i tak właśnie się dzieje. Ponadto moja druga populacja B.wavrini z Kolumbii którą mam w drugim akwa 620L robi dokładnie tak samo - z 8 szt. 4 wybrały terytoria i bronią ich. Nie są w tym może bardzo agresywne i nie gonią ryb po całym akwarium. Ale ciągła presja z ich strony powoduje, że inne ryby "siedzą " bliżej powierzchni wody. Podczas podawania pokarmu, wszystko wraca do normy ale tuż po "obiadku" znów agresja się nasila. Z S. daemon jest o tyle łatwiej , że do czasu dobrania się par, nie ma agresji związanej z obraniem terytorium. Dopiero pozniej para może( i będzie) broniła wybranego miejsca ale do tego czasu jest spokój. Myślę , S.daemon będzie dobrym wyborem do takiego akwa. Możesz również spróbować kupić grupę 6-8 S.acuticeps. Myślę że one jeszcze bardziej "zaprzyjaźnią" się z Altumami i wszystkie razem w grupie będą majestatycznie przeszukiwać otwartą toń wodną twojego akwa w poszukiwaniu czegoś do przekąszenia ..
Wracając do S.daemon, niewątpliwie jednak, po wyrośnięciu mogą wizualnie zdominować twoje akwarium i obserwator będzie miał wrażenie ,że zależało tobie właśnie na nich a nie na altumach...
Reasumując, możesz spróbować z biotodomkami ( tylko kup większą grupę 6-8 szt..) i na początku pewnie będzie cudownie, po ok. 1-2 latach może być problem. Z S daemon już mówiłem. Juruparoidy były by idealne ( S.jurupari, S.mapiritensis, S.leucosticta ...) - równie dobre jak S.acuticeps...
Poniżej szybkie zdjęcie "z rąsi" mojego akwa - widać jak rozstawione są biotodomki ( w czerwonych "kółkach" ) A S.jurupari są przy powierzchni. Biotodomki zazwyczaj rozstawione są bardziej równomiernie , tak że każda ma prawie równy obszar dna...
Pozdrawiam!
Rozwijając temat...
Oczywiście rozumiem , dlaczego zależy Tobie na tych dwóch gatunkach jako ryby towarzyszące, wszystkie występują w rio Atabapo wraz z Altumami, jednakże ja osobiście zmieniam nieco zdanie jeżeli chodzi o łączenie ryb w akwarium. Wydawało by się, że połaczenia ryb występujących razem w naturze jest najlepszym wyjsciem, ale nie do końca.. W naszych ciasnych akwariach panują warunki zupełnie inne niż w naturze i z pozoru doskonałe połączenie może być zupełnie nie trafionym.. W naturze biotki obierają terytoria a altumy i inne ryby mają gdzie odpłynąć, w akwarium już nie , szczególnie że na 1.5m2 będzie takich biotodom 5 ... To tylko przykład ale skłaniam się teraz ku łączeniu pod względem wymagań co do chemii wody lub pokarmu .. i tak aby nie wchodziły sobie w drogę ... Wrzucanie do akwarium ryb z tego samego biotopu, zapewne skończy się zwiększoną konkurencją pokarmową lub przestrzenną ( np. S.daemon i S.mapiritensis z rio Orinoco ... Niby idealnie - jak w naturze, ale w akwarium wszystkie próby tarła S.mapiritensis kończyły się w brzuchu S.daemon ...nie mówiąc już o wychowaniu młodych ...)
S.acuticeps nie występuje w rio Atabapo ale zachowuje się podobnie jak altumy, także pobiera pokarm z toni wodnej oraz bardzo dobrze toleruje kwaśną wodę ( moje problemy z S.acuticeps skonczyły sie jak przeniosłem je do akwa o pH 4.5 ..)
Dodatkowo , przekopią trochę dna ale nie będą przeganiały altumów ..
Taka moja dygresja ... Pozdrawiam!
p.s. bardzo ładny projekt - Gratulacje ...
Satanoperca jurupari (Peru), S.pappaterra(rio Guapore), S.sp.jurupari (rio Preta de Eva),S.leucosticta ( Nickerie river , Surinam),Biotodoma wavrini (Columbia), B.cupido(Rio Nanay),Gymnogeophagus labiatus, G.mekinos, G.sp. "Batovi blue",G.peliochelynion,G.constellatus.Crenicichla celidochilus, C.tuca,Parosphromenus linkei ,P. anjunganensis, P.nagyi,