Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Podoba mi się Lamprologus Callipterus, ale domyślam się, że tutaj się nie zmieści ( nie widziałem tej ryby na żywo, a informacje na temat wielkości są różne, jednakże biorę pod uwagę informacje z ksiązki Ad Koningsa i te 16cm mnie odstraszyło). - Jeżeli się myle, to proszę o naprowadzenie mnie na prawdziwe informacje.
Mam kope muszli i na muszlakach chce się skupiać. Rozumiem, że te ryby są z natury płochliwe i skryte, ale szukam tych jak najbardziej otwartych dlatego pytam tutaj; co mógłbym wsadzić do tej szklaneczki? Ryby chce WF, więc z góry odpuszczam sobie Alto "shell", bo z tego co mi mówiła Pani Marta, te ryby są bardzo skryte, a samce to już w ogóle prawie nie widoczne, a cena ich niestety przekracza moje finansowe możliwości.
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Z tymi callipterusami to chyba żart był? :> Tak w ogóle to przypominam, że teraz wszystkie dawne Lamprologus z j. Tanganika to exLamprologus. Nazwa Lamprologus została tylko w przypadku rzecznych pielęgnic(takich jak L. congoensis).
Nie spodziewaj się po muszlowcach, zwłaszcza WF, że będą cały czas przebywać poza muszlami i się pokazywać. Pewnie przez pierwsze tygodnie na każdy ruch będą reagować ucieczką w głąb muszli.
Co do gatunku do są odpowiedniejsze osoby niż ja do doradzania, ale exL. brevis, ocellatus, meleagris czy multifasciatus nie czułyby się źle w takim baniaku.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Nieno, naprawde callipterusy mi się marzą, ale to jeszcze nie teraz...
Właśnie myślałem nad ocellatusami, chociaz musze przyznać, że melegrisy też są cudowne.
Domyślam się, że te ryby nie bedą gwiazdami i nie bedą pływać czesto przy przedniej szybie, ale jednak wiem, że są bardziej i mniej płochliwe gatunki.
Przyjmijmy, że bede skupiał się na jednym z tych
(17-12-2011, 19:35 PM)Ruki napisał(a): exL. brevis, ocellatus, meleagris
Ciekawi mnie to w jakiej ilości mógłbym je trzymać
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
(17-12-2011, 19:43 PM)Pley napisał(a): Nieno, naprawde callipterusy mi się marzą, ale to jeszcze nie teraz...
Twoja 150cm dla niecki w sam raz by była.
Co do ilości ci nie doradzę, ale pewnie na parze się skończy. Trzeba pamiętać o ich bardzo szybkim przyroście naturalnym.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
17-12-2011, 19:59 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-12-2011, 19:59 PM przez Pley.)
Ze względu na przyrost naturalny chce właśnie muszlaki
melegrisy przejrzałem teraz na YT i chyba to bedzie najlepszy wybór.
Tak szczerze mówiąc myślałem, że muszlaki trzyma się w haremikach (coś 1+2/3), ale to może tylko multiki.
Swoją 150cm użyłbym tylko i wyłącznie do A. południowej - wiernośc musi być :>
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,022
Liczba wątków: 76
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
13
Zbiornik który masz nadaje się dla pary muszlowców, ale na pewno nie callipterusów. Poczytaj wreszcie Tanganika MAGAZYN. Tam są szczegółowe opisy tych ryb.
Para exL. ocellatus, exL, brevis, itp.
exL. melegaris jest zwykle droższy niż Alto. Shell
i dodatkowo rzadki w importach.
Marta
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Pley, co do haremowych multików to polecam poniższy post:
http://www.cichlidae.pl/showthread.php?t...91#pid3491
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Trudno, to może bedzie warto i poczekac i wypłacić się raz, a porządnie- tym bardziej, że to nie trofki i stada kupowac nie bede musiał.
Dzięki za pomoc. Mamy czas ( robienie stelażu, kupno baniaczków itd), więc może bedą i pieniążki i rybki dostępne w TT
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
No to i ja się wypowiem.
Jeśli chodzi o powierzchnie dna jest bardzo dobra dla kilku par muszlaków. Nie mówmy snobistycznie o jednej parce gdyż pamiętajmy że dno ma 50 na 60 a to sporo wiadomo że trofci, xen czy frontek nie zaadoptujesz w tym szkle ale na przykład kolonia multików miało by świetne warunki. Ja bym się pokusił o Ocellatusa blue, Alto shela albo właśnie kolonie multików. A jeśli chodzi o ocellatusy i alto spokojnie po dwie trzy pary bym trzymał.
Pozdro
Dudi
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Pamiętam, że Pani Marta mówiła mi, że do tego akwa mógłbym wsadzić alto "shelle" z multikami.
Podobno takie rozwiązanie jest nawet lepsze dla tych pierwszych, bo ich płochliwość maleje.
Kosztem takiego rozwiązania bedzie to, że wychowanie młodych muszlaków bedzie nie możliwe, a na tym mi zależy.
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez: