Liczba postów: 736
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2016
Reputacja:
4
Dzieki za odpowiedzi. Robie podmiany 20 % czystym ro o przewodnosci 2 do 3 uS (mam membrane z zywica). Dodam kwasu, bo kolorowac wody nie chce.
Podziękowania złożone przez:
Ramirez Dolores
Unregistered
@
locdog - w takim razie cofam, może w małych akwariach pleksi się nadaje jako pokrywa - u mnie jest pleksi wymiaru prawie metr na prawie pół metra i to już jest spora powierzchnia, wygina się pod ciężarem swoim i kropel odparowanej wody.
@
bpiotrow13 - chętnie będę czytać, jak Ci idzie z kwasem. Sama dokwasiłam trochę torfem i o ile widzę, jak dobrze się w tej wodzie ryby czują, to klnę w surowy kamień na wyprane kolory - nie widać za bardzo niebieskiego i czerwonego - wszystko się zrobiło jak przez żółte okulary...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Ja mam pleksi na akwarium 40x35 i też się wypina... Locdog, na pewno masz pleksi? Jaka grubość?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 11
Dołączył: Nov 2016
Reputacja:
9
Witam
pleksi, a właściwie szkło akrylowe ma różne grubości, za cienkie będzie się wyginać. Ale ma też wiele zalet: nie tłucze się, lekkie no i bezproblemowa obróbka (cięcie, wiercenie). Sam przycinałem dla kolegi na warsztacie pilarka tarczową zajęło to chwilkę, dodatkowo wycinałem otwory na rury filtra itp. Wiercić można wiertłem do drewna. Więc jak potrzebujesz przeróbek to "plexi". PS jak matowieje, porysuje się to wystarczy wypolerować.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 346
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
23-11-2016, 13:38 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-11-2016, 13:41 PM przez locdog.)
(23-11-2016, 07:49 AM)arrowb napisał(a): Hej, ja trzymam ramirezy na 50-100us, pH 7-7,2. Potwierdzić mogę ze optimum to 27 st. C, lubią ciepło.
Ja bym armaty do cw nie używał, ramirezy nie lubią za dużo garbników w wodzie.
Bzdura.
Ramirezy żyją zarówno w CW jak i BW.
kuba4410, nie, mam stalową płytę...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 36
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
Moze i bzdura, ale tak wynika z moich obserwacji.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 346
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
A z moich obserwacji wynika, że ramirezy bardzo dobrze znoszą garbniki w wodzie.
A miałem i hodowlane i dzikie.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 36
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
No widzisz u mnie hodowlane nie czuły sie dobrze.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podziękowania złożone przez:
Ramirez Dolores
Unregistered
Nieśmiało poprę locdoga z tymi garbnikami... odkąd dodaję do wody trochę torfianki, ramirezy wyraźnie czują się lepiej niż w kranovicie. Mam nawet wrażenie, że jakiegoś "spida" dostały (nie mylić ze spidowaniem, to osobna rzecz), lepsze kolorki, więcej energii, mam wrażenie, że jest im lżej.
Nie wiem, na ile to zasługa garbników, na ile twardości, a na ile odczynu wody. Na pewno ramirezy muszą mieć jak najniższe KH. Z pH bym może uważała, bo jak u mnie spadało w okolice 6,0, to już coś im jakby przestawało pasować (mam hodowlane).
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 36
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
Noc człowiek uczy się cały czas, sprawdzę.
Pozdrawiam Bartosz
Podziękowania złożone przez: