[Bastet]

Tylko oświetlenie 1W/l to nie LT... 
Przy takim świetle żaden substrat nie pomoże i trzeba dozować nawozy do słupa i CO2.
Więc dla mnie temat wyczerpany, bo nie mamy płaszczyzny porozumienia

To jest trochę tak, że próbuję dopasować życie do tego, co już mam (dokładnie: co dostałam).

Czyli to będzie middle-tech, zarzucam nazywanie mojego akwarium LT 
Fazi, dzięki za treściwą dyskusję

Ktoś ma jeszcze jakieś przydatne sugestie lub opinie?

[Ruki]

Prześwietlić te bidne barwniaki chcesz? :o

[Papja]

Bastet, u mnie w low-techu 0,16W/L(18W na 112l )rosły i Alternanthery bez niedoborów, tylko, że nie aż tak szybko jak inne mniej wymagające chwasty. Zmniejsz ilość światła chociaż do 0,6W/L, nie ma co robić solarium dla barwniaków .

[Bastet]

Ruki, Papja,

przy tej ilości i gatunków roślin, które mam obecnie, barwniakom przy dnie (a nawet w połowie wysokości akwarium) wcale nie będzie aż tak widno  Poza tym twarda woda puszczona przez deszczownię ma pewną właściwość: co się rozchlapie to osadza się na świetlówkach i odbłyśnikach, więc wychodzi mniej W/l   Plus pistia

Kwestię oświetlenia mam opanowaną, więc, Panowie, proszę, wróćmy do podłoży

[Papja]

Mówię to tylko z własnych doświadczeń, z low-techami . Fazi już Ci wyjaśnił, że przy zbyt dużym oświetleniu zbyt szybko wyjałowisz podkład pod piaskiem i będziesz miała problemy z niedoborami. Do tego jeszcze dochodzi kwestia samopoczucia barwniaków . Ja bym to na Twoim miejscu przemyślał.

Mi by było szkoda przepłacać za podżwirówkę i poszedłbym w torf, z ewentualnymi dodatkami. Na to oczywiście piasek. Z firanki bym zrezygnował, bo to niewygodne i przy roślinach z większym systemem korzeniowym się wyciąga pół podłoża, a do tego, torf jak się uleży pod ciężarem piachu i wody to jest niemal jak sprasowany.

[Bastet]

Ujmę to tak: oświetlenie i nawożenie mam wypracowane, znam od tej strony swoje akwarium. Mam nawozy w płynie, mam pałeczki, choć stosuję je właściwie w razie potrzeby. CO2 jak mi się przypomni nastawić zacier  

Poduszkę z moskitiery przemyślałam. Oświetlenie mogłabym regulować gdybym miała ledy, a na razie się nie zanosi (choć są bardziej realnym planem niż większe akwarium  )

W takim układzie wracamy znów do kwestii ryb: http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=7389
A własnie, coś mi się kojarzy, że akurat te barwniaki żyją w CW, choć mogę się mylić.

Żeby nie było, że z palca wysysam ilość światła - dwa wyrywkowe zdjęcia mojego akwarium w obecnym ustawieniu:

[Kris1984L]

Jakie nawozy stosujesz i jakie te pałeczki?

[Papja]

Ryby mogą żyć w CW i występować w bardzo płytkich i mocno oswietlonych zbiornikach jak przykładowo M. ramirezi, ale też w leśnych strumieniach czy bajorkach gdzie tego światła zbyt wiele nie ma, więc to nie jest jednoznaczny wyznacznik.

Jeżeli mówisz, że na zmianę oświetlenia nie ma szans, bo takie już posiadasz, to może demontaż odbłyśników? Jeżeli nie, to rzeczywiście dużo roślin pływających będzie potrzebnych, pistia+chociażby jakaś paprotnica czy wgłębka.

[Bastet]

Jakie nawozy stosujesz i jakie te pałeczki?

Pałeczki do roślin zielonych i kwitnących Biopon (jak siedzą pod korzeniami głęboko w podłożu to wszystko jest ok.) plus kulki gt własnej roboty.
Z płynnych:
- ogólny: Easy Life Pro Fito
- potas: EL mi niezbyt pasuje, chcę zmienić na Qual Drop jeżeli będzie konieczna suplementacja tego pierwiastka
- żelazo: Azoo Chelated Ferrite Liquid

Azot i fosfor zapewniają ryby, krewetki i ślimaki.

---

Ryby mogą żyć w CW i występować w bardzo płytkich i mocno oswietlonych zbiornikach jak przykładowo M. ramirezi, ale też w leśnych strumieniach czy bajorkach gdzie tego światła zbyt wiele nie ma, więc to nie jest jednoznaczny wyznacznik.

Jeżeli mówisz, że na zmianę oświetlenia nie ma szans, bo takie już posiadasz, to może demontaż odbłyśników? Jeżeli nie, to rzeczywiście dużo roślin pływających będzie potrzebnych, pistia+chociażby jakaś paprotnica czy wgłębka.

Czyli zamiast barwniaków zastanowić się nad ramirezami?