(24-08-2016, 22:21 PM)jaciek napisał(a): Jezeli 60 to wysokosc to smialo, ja mialem z 12mm najwieksze 280x100x65h i teraz ktore sprzedalem mialo 180x70x80h (!) a jak wiadomo cisnienie zalezy od wysokosci slupa wody wie przy twojej 12bedzie git. Mozesz ewentualnie wrzycic przy gornej krawedzi wzmocnienia dookola tj nie tylko wzdluzne na przedniej i tylnej szybie ale rowniez na bocznych- czyli taki kolnierz dookola.
Wiercenie w szkle w dzisieszych czasach to jak smarowanie chleba maslem Pamietaj tylko o tym co pisalem- "dzis" masz w planach "drobna" obsade a po kilku latach moze bedziesz chcial pojsc w plaszczki, moze jakies cichle, sumy? Nawet stado plaskobokow (np red hookow) potrafi niezle zasrac dno. Kurde widze ze nie miales nigdy stycznosci z sumpem skoro piszesz ze chcesz uniknac "kombinowania" bo wlasnie sump to w zasadzie najbezpieczniejszy sposob filtracji Przeraza mnie ta wizja kominowej pompy oblozonej gabkami- juz widze te wachniecia poziomu wody w kominie, spadki wydajnosci z powodu zapchanie gabki na pompie, ogolnie syf w kominje ktory normalnie wpadlby do pierwsze komory sumpa i zostal wywalony z np "cotygodniowa" wymiana wlokniny z pierwszej komory- splywowej. Moze byc pasztet, przemysl sprawe jeszcze raz- co do tych cieknacych rurek to sie nie martw. Kup np w erybce przeloty, wkrec, wklej rurki i na koncu przyklej zaslepki- nie ma prawa sie nic stac
"Sila ... doswiadczenia na jednego"
Przekonaliscie mnie! Sami tego chcieliscie
:
- jakiej wielkosci sump? Mozna to jakos wyliczyc czy sa jakies "normy"? Nie czytalem raczej o tym wiec jak ma ktos jakis link to poglebie wiedze z mila checia
- czy w takim wypadku, gdy bede mial sumpa, montowac hydroponike czy jednak nie bedzie potrzebna?
- rozumiem, ze bedzie potrzebna mocniejsza pompa?
Co do wiekszej obsady, to raczej sie nie zdecyduje. "Jeden lubi ogorki, drugi ogrodnika córki"
Tesciu jest zapalonym wedkarzem, wiec przy zlej pogodzie, zamiast wychodzic to pewnie zaczaił by mi sie przy akwarium wiec wole nie ryzykowac
Odkad pamietam bylem fanem malych pielegniczek. Ich charakteru, ubarwienia, zachowania wiec nie wydaje mi sie, ze sie to kiedys zmieni. Spotkalem sie juz z twierdzeniem, ze takie pielegniczki nie potrzebuja takich rozmiarow zbiornika. Moja odp jest taka; jeszcze nie widzialem zeby jakis doplyw Amazonki czy Orinoko mial 100-200 L. Chce zobaczyc jak beda sie zachowywac w takim litrażu.
(25-08-2016, 07:27 AM)matti1982 napisał(a): Cześć
Tak czytam ten Twój wątek i widzę siebie 2 lata temu jak stawiałem zbiornik. Może nie tak duży ale też nie mały.
To wszystko co pisze Jaciek to święta prawda i nie ma mowy żebyś obleciał to bez sumpa no chyba że z 2-3 kubełkami ale wtedy prąd Cię będzie ssał pięknie.
Tylko dodam od siebie - jak sobie wyobrażasz np awarie tej pompy w kominie?????
W sumpie będziesz miał do niej łatwy dostęp i pole jakiegokolwiek manewru jeśli by trzeba było ją wymienić na inną.
Chyba że będziesz miał komin 50cmX50 cm to oki ale to zabieranie miejsca do pływania.
A co w sytuacji gdy będziesz miał zanik prądu????
W tej hydro trochę wody się pomieści pompa przestanie pracować woda wróci do akwarium głównego i ???????????? nie przeleje się?????
Powodzenia w projekcie i czekam na relacje
Co do awarii pradu, to planuje kupic agregat pradotworczy. Zn nie specjalnie do akwarium ale przy okazji moze i rybkom sie przydac
Akwarium bedzie mialo ok 3-4cm tasmy/ koloru, pomalowanej od gornej krawedzi, wlasnie po to by nie bylo widac wachan wody. Taki jest plan ....
Dzieki wielkie za kazda uwage i sugestie !