Liczba postów: 601
Liczba wątków: 18
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
18
Świetnie, że się zainteresowałeś.
Istnienie tak specyficznej rzeki jak Casiquere może uprawdopodobniać występowanie altuma tylko w źródłach Negro bo nieco niżej w dół rzeki, występują głębokie przełomy i woda płynie bardzo szybko w dość wąskim korycie. Stanowi to naturalną barierę nie do pokonania nie tylko dla Pterophyllum. Dlatego altumy ze źródła Negro nie mogą rozprzeszczepiać się w dół rzeki i na odwrót, inne żaglowce np. Santa Isabel z Negro przez Casiquere do Orinoko. To też tłumaczy brak krzyżówek żaglowców z Negro z żaglowcami z Orinoko.
(22-08-2016, 14:42 PM)galimedes napisał(a): niedługo zamawiam Discusbook 1 i 2 i dowiem się co Heiko miał na mysli ..
Koniecznie podziel się informacjami
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
0
(21-08-2016, 14:59 PM)teo napisał(a): Dla zainteresowanych tematem: polecam artykuł: „Pterophyllum Altum biotopes” Edgara Ruiza.
Przeczytałem. Bardzo ciekawy artykuł.
(21-08-2016, 14:59 PM)teo napisał(a): W linku poniżej dyskusja z Bleherem o identyfikacji altumów. Zwróćcie uwagę na wagę argumentów jednej i drugiej strony dyskusji. Dla mnie sprawa jest jednoznaczna.
http://www.aquaticquotient.com/forum/sho...ght=altums
Argument (sztuk jeden) Blehera w tej dyskusji poraża. Szczególnie w kontekście zdjęcia, które sam zamieścił na swojej stronie
Ja czytałem wiele wątków na forach, w których się udzielał, i zwykle nie przytaczał żadnych argumentów poza jednym: "Buy my book, then you will know".
Co do pochodzenia moich Altumów to nie czuję się uprawniony do podawania personaliów osoby, od której je kupiłem. Nie otrzymałem takiej zgody.
Napiszę tylko tyle, że tę osobę polecał (na innym forum) jeden z użytkowników tego forum jako "pasjonata" i człowieka, który "na pewno nie wciśnie kitu". Nota bene użytkownik ten wypowiadał się w tym temacie.
W kwestii uzupełnienia tego co tak obszernie opisał Teo wklejam jeszcze poniższy link. Dotyczy on rozróżnienia Altum od Scalare. Myślę, że to także pouczająca lektura. I tak naprawdę jedyna, którą znalazłem, gdzie jest pokazane dość dokładnie i konkretnie na co zwracać uwagę.
http://www.tropicalaquarium.co.za/showth...guish-them
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 131
Liczba wątków: 4
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
1
I jaka decyzja, altum czy nie altum?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,532
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2014
Reputacja:
24
po sąsiedzku sprzedają skalary, które wyglądają jak altumy po niewygórowanej cenie
https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anze...7-138-3808
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
0
(30-08-2016, 12:00 PM)drago napisał(a): I jaka decyzja, altum czy nie altum?
Oczywiście, że Altumy.
Wkleiłem linka gdzie bardzo ładnie jest pokazane co i jak. Moje ryby posiadają wszystkie te cechy.
A Blehera, akwarystycznego celebrytę, nie traktował bym poważnie. Szczególnie w kontekście tego wątku na forum, który wrzucił Teo. Sam na swojej stronie wkleił zdjęcie, które przeczyło jego słowom. O Altumach Takashi'ego Amano też napisał, że to nie Altumy. No tak, biedny Amano w pobliskim akwarystycznym zakupił sobie "podróbki".
Poza tym jakoś ciężko mi wierzyć w słowa człowieka aresztowanego w Brazylii za przemyt zwierząt.
O głupotach, które wypisuje na temat dyskowców już nie wspomnę z litości.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 803
Liczba wątków: 41
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
25
Witam, jakie to "głupoty" wypisuje Bleher o dyskowcach ...?
Bo jestem po lekturze jego " Bleher's Discus " i moim zdaniem jest to najbardziej kompleksowa , obszerna i ciekawa książka o rybach jaka czytałem...
To właśnie dzięki tej ksiazce zainteresowałem sie tymi rybami i być może sprawię sobie kiedys stadko jako ryby towarzyszące do moich satanoperek..
Sam dział o żywieniu dyskowców zajmuje kilkadziesiąt stron ..!!
Z dokladnymi gatunkami roślin żyjących na brzegach rzek w których one zyją, z ich stadiami rozwojowymi, z nasionami, owocami, a pozniej glony, plankton, skorupiaki, larwy owadów, .... i to wszystko dokladnie opisane ..!!
To że Heiko tak bardzo stara się byc " tym pierwszym" który coś znajduje , opisuje itp. - to juz taka jego "wada". Ale to w żaden sposób nie obniża jego wiedzy na temat tych ryb ...
Satanoperca jurupari (Peru), S.pappaterra(rio Guapore), S.sp.jurupari (rio Preta de Eva),S.leucosticta ( Nickerie river , Surinam),Biotodoma wavrini (Columbia), B.cupido(Rio Nanay),Gymnogeophagus labiatus, G.mekinos, G.sp. "Batovi blue",G.peliochelynion,G.constellatus.Crenicichla celidochilus, C.tuca,Parosphromenus linkei ,P. anjunganensis, P.nagyi,
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 601
Liczba wątków: 18
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
18
12-09-2016, 11:14 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-09-2016, 11:25 AM przez teo.)
Autorzy piszący o akwarystyce są w specyficznej sytuacji bo ich prace są surowo oceniane mimo upływu czasu. Podróże akwarystów-specjalistów czy naukowców do tropików są coraz częstsze i stąd wiele danych szybko się dezaktualizuje. Jest jeszcze kwestia osoby, która dokonuje oceny, jej wiedza i intencje. Należy też wziąć po uwagę czy tekst jest oceniany w oparciu o obserwacje dokonane w naturze czy akwarium bo mogą się znacznie różnić.
Jeśli ktoś pisze tak długo i dużo jak Bleher to o zbyt surową ocenę łatwo. Dlatego też byłbym łaskawszy w ocenie dużego dorobku Blehera.
Bleher konsekwentnie od lat twierdzi, że tylko dzikie żaglowce pochodzące z Atabapo i Inirida są prawdziwymi altumami nie bierze w dostatecznym stopniu pod uwagę obserwacji innych akwarystów dokonanych w akwariach. Staje w poprzek twierdzeniom Linkego, Jakoba, Siegrista i innych, którzy od lat w swoich hodowlach rozmnażają altumy. Heiko określa te ryby mianem nieprawdziwego altuma pochodzącego z Negro. Z kolei wymienieni hodowcy publikują relacje z egzotycznych podróży (szczególnie Linke), fotografie, filmy, szczegóły związane z hodowlą swoich żaglowców. Mamy dzięki temu ciągły dostęp do ich dorobku i sami możemy wywnioskować kto ma rację. Według mojej oceny większym zasobem wiedzy specjalistycznej dysponuje osoba, która zna z autopsji miejsca naturalnego występowania żaglowców ale też hodująca i rozmnażająca altumy. Heiko podróżuje i nie hoduje
Aby potwierdzić tezę Blehera należałoby w naturze wskazać miejsce występowania mitycznego altuma Rio Negro bo to jest jego koronny argument. Ale cały szkopuł w tym, że takich dowodów nie ma, ba sam Hejko ich nie daje. Chyba, że taki fakt ktoś z Was zna.
Na koniec takie moje ogólne spostrzeżenie.
Jak widzicie materia związana z dzikimi Pterophyllum przez cały czas pulsuje jest żywa, ciekawa i złożona bo w równym stopniu dotyczy biologii rodzaju jego geografii i historii. Ale to co tu rozpatrujemy jest tylko fragmentem świata żaglowców. Zapewniam, że równie ciekawie i pasjonująco jest w świecie hodowlanych odmian żaglowców, który często jest odrzucany z uwagi na doktrynalną „dzikość” tego forum przez co się ewidentnie zubożamy.
Podziękowania złożone przez: