Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany.
Z okazji takiej, iż sprzedaje C. amazonarum (nie sprzedawałbym ich gdyby moja silna potrzeba posiadania danej rybki - o tym niżej) ,nie zmusiła mnie do tego.
Zbiornik to standard 100x40x50cm - 200L.
Planuje w nim Czarne Wody Ameryki Południowej, a głównymi mieszkańcami tego akwa mają być 1+1 P. scalare "peru" bądź "manacapuru" WF/ F1
Stadne ryby, to już prosta sprawa - jakieś P. innesi/ P.axelrodi/ Gymnocorymbus ternetzi
Sprawa która mnie nurtuje, to oczywiście pielęgniczki.
Tutaj już nie jest łatwo, bo jestem w tym zielony i nie chce zrobić gafy.
Myślałem nad 2 gatunkami apisto, a mianowicie
1. A. cacatuoides
2. A. ?? No właśnie, tutaj mam dylemat bo po pierwsze nie wiem co biotopowo znajduje się w czarnych wodach, a po drugie nie wiem które gatunki bedą na tyle wytrzymałe, by mieszkać z nr 1 w takim zbiorniku.
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 460
Liczba wątków: 48
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
6
08-11-2011, 16:35 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-11-2011, 16:35 PM przez Dawid.)
O wytrzymałości apisto niech się wypowiadają specjaliści. Natomiast ja w takim akwarium wprowadziłbym raczej tylko jeden gatunek apisto, ale za to w większej ilości sztuk. Tak więc np. harem/grupa A. cacatuoides. Ale napewno nie przesadzałbym z ilością - skalary, ławica + coś z apisto to jak na 200 l dość dużo.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Odpuść sobie dwa gatunki Apisto, tak jak Dawid pisze- Apisto+skalary+ławicówki i robi się ciasno.
Ja bym wpuścił 1+3 A. barlowi lub A. atahualpa. Nie dadzą sobą pomiatać przy skalarach.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
W takim razie bede musiał jakieś kiryski dodać, bo kurde jak dla mnie na dnie bedzie pusto.
Barlowi powiadasz, jak tam Twoje ?
A jak nie, to kto poza Mpawem (najlepiej Krk) bedzie miał A. cacatuoides WF ?
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Moich barlowi nie sprzedaję i nie sprzedam.
A czy będzie pusto? 100x40 to nie jest jakieś wielkie dno, a polecone pielęgniczki do małych nie należą.
Kakadu F1 ma(miał) między innymi Albus.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
A 2 parki mniejszych apisto? Chce różnorodność, dlatego na siłe pytam
Zobacze na tego albusa.
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Chyba do znudzenia będę się powtarzał... 2 samce, nawet różnych gatunków, to proszenie się o problemy. Pisałem to już niejednokrotnie na forum, nawet w Twoich tematach.
->
http://www.cichlidae.pl/showthread.php?t...67#pid7967
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,170
Liczba wątków: 60
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
7
Ale Pley to uparciuch i marzyciel. Trudno mu przegadać
Jak chcesz mieć wrażenie 2 różnych gatunków, to sobie przerób baniak na malawi i wpuść sobie saulosi. Będziesz miał niebieskie samce i żółte samiczki. Może to Cię chociaż troszkę zadowoli
Masz jakieś pytania? Pisz na forum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
No tak, ale 80x35, a 100x40 to różnica. Jestem może w błędzie, ale ja miałem po 2 pary dużych pielęgnic w tym baniaczku i nic się nie działo, a wiadomość, że nie mogę mieć 2 gatunków apisto po prostu mnie zniechęca, bo po co dawać harem apisto do 100x40, jak równie dobrze mogę je dać do 80x35? Dla mnie to marnowanie zbiorniczka (nie jestem fanatykiem apisto tak jak niektórzy).
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Pley, czytasz dokładnie co ja piszę? Chyba wyraźnie coś tam napisałem: "Za takie minimum dla spokojnej egzystencji 2-3 gatunków uważam akwarium 120x50.". Haremu 1+3 A. barlowi czy A. atahualpa nie dasz do akwarium 80x35, bo samice się zjedzą przy pierwszy tarle. Albo nawet przed nim.
Fanatyzm tu nie ma nic do rzeczy, to raczej zdroworozsądkowe podejście do ryb. A nie zaspokajanie własnych potrzeb kosztem podopiecznych.
P.S.
Ja bym w życiu do 200(która jest tylko o 20 cm dłuższa od baniaka 96l) nie dał 2 par dużych pielęgnic, ale u mnie ryby mają za dobrze.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez: