agness jeśli możesz to dodaj zdjećie całego akwa to będzie można coś doradzić. Pisałaś że masz 3 pary pasiaków i 10 miedzików
Jeśli chodzi o dół to już jest ścisk (jeśli chodzi o pielęgniczki) więc możesz pomyśleć o kiryskach żeby zbierały pokarm spadający na dno, jeśli chodzi o górę to możesz dołożyć jeszcze z 10 miedzików i będzie piękne stadko lub pomyśleć o innym stadku małych kąsaczy a tu wybór jest ogromny - od neonów innesa przez zwinniki aż do tetr (przy tym litrażu jaki posiadasz można naprawdę stworzyć fajny zbiornik).
Wracając do glonów to sensownym rozwiązaniem jest wpuszczenie bandy otosów (otocinclus affinis) ale one też są wybredne inie pożerają wszystkiego jak leci więc musisz to wszystko doprowadzić do jakieś "harmonii" - mniej jedzenia - mniej odpadów (nieprzerobionych) - mniej glonów
04-02-2016, 15:49 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-02-2016, 15:49 PM przez schmeichel.)
Zbrojniki to raczej śmiecą i nie sprzątają akwa. Jakie dokładnie masz glony, jak wyglądają? Na glony wybór jest spory np:otosek . Polecam także ślimaki zebry lub military helmet.
Wstawie zdjecie akwa wieczorkiem. Wiem, że zbrojniki to troszkę śmieciarze, ale jakbym wpuściła z 3 szt?? Otoski jak najbardziej tylko ile szt?? Dodam, że przy dnie harcuje 6 kirysków.
Na taki litraż jaki masz to 10 otosów zniknie i bedziesz je widywała raz na jakis czas, a tych 6 kiryskow tez mozna smialo podwoic bo 6 to takie minimum jesli chodzi o ten gatunek i ich usposobienie
Mam problem z dodaniem zdjęcia, muszę znaleźć kabelek te kiryski to 3 albinosy i 3 panda, czyli wychodzi na to że mogę śmiało dokupić 6 pand. Te kirysy co mam też rzadko je widuję. Otosków nigdy nie miałam, mam nadzieję że nie są bardzo wymagające.
Czyli odpuścić sobie całkiem glonojady???
Otocinclusy (czyli popularne otoski) to są zbrojniki, które większość nazywa glonojadami. Nie wiem czemu nazwa zbrojnik tak ciężko przechodzi przez usta i palce na klawiaturze.
Zamieszczam zdjęcie baniaczka po wczorajszej podmianie. Ze Zbrojników rezygnuję w takim razie na rzecz otosków. Dodam jeszcze kilka kirysków. Jutro wybieram się na giełdę akwarystyczną, więc kto wie co jeszcze mogę przywieźć
Tak jak się spodziewałam zakupy na giełdzie bardzo udane Do zbiornika doszły otoski , kirysy panda i neonki. Ekipa czyszcząca już zaczęła działać. Otoski od razu zabrały się do roboty, natomiast kiryski zaprzyjaźniają się z resztą obsady. Neonki (malutkie) troszkę zastraszone przez miedziki, ale z tego co widzę już się dogadały
Przytargałam jeszcze 25 l akwarium o którym wcześniej pisałam, co by nie stracić kolejnej ikry akar. Nie jestem pewna czy tamtą straciłam, ale wydaje mi się, że chyba ją mamuśka przeniosła... zmieniła miejsce i po zachowaniu można było rozpoznać, że jakieś maluszki muszą być... Nie pomyliłam się!! Co by nie tracić czasu uruchomiłam małe akwa z wodą z dużego i przełożyłam mamuske z małymi... Miejmy nadzieję, że się uda. Trzymajcie kciuki !
(09-02-2016, 22:30 PM)agnees napisał(a): Neonki (malutkie) troszkę zastraszone przez miedziki, ale z tego co widzę już się dogadały
Miedziki z neonkami nigdy się nie dogadają. Miedziki będą je prześladować i rozstawiać po kontach. Już tak mają, że neonki działają na nie jak płachta na byka.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
więc musisz to wszystko doprowadzić do jakieś "harmonii" - mniej jedzenia - mniej odpadów (nieprzerobionych) - mniej glonów 
te kiryski to 3 albinosy i 3 panda, czyli wychodzi na to że mogę śmiało dokupić 6 pand. Te kirysy co mam też rzadko je widuję. Otosków nigdy nie miałam, mam nadzieję że nie są bardzo wymagające. 
