Liczba postów: 11
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
0
15-01-2016, 12:49 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-01-2016, 13:08 PM przez toa.)
Cześć
Obecnie mam akwarium ogólne 112 litrów (+ drugie 30 u córki). Jestem raczej początkującym akwarystą choć sporo już wiedzy/wątków przyswoiłem.
Ponieważ chciałem wyjść z akwarium ogólnego i hodować pielęgnice to powstał pomysł kupna większego akwarium (450 l) i zrobienia akwarium regionalnego.
Akwarium już zamówiłem 150x50x60 - czyli 450 l i teraz pozostaje temat obsady.
Woda:
PH - około 7,5 na tyle na ile widzę z testu kropelkowego JBL (ale test jest od 3 do 10 więc dość szeroki). Z wodociągów w teorii 6,9 PH.
Twardość - niestety mam tylko dane z wodociągów: 2,76 mVal/l lub 138 mg/l CaCO3. Generalnie woda raczej miękka.
Testy NO2, NO3 mam w obecnym akwarium w normie.
Oświetlenie 2x38 W - raczej mało.
Podłoże piach z obi(piaskownica) + torf/kluki gliniane.
Filtr: kubełek 1500 l/h
Wystrój: korzenie głównie, szyszki olchy + kilka roślin: żabienicie i piasty
Chciałem mieć obsadę w z Ameryki Pld - częściowo przeniesiona z mojego aktualnego zbiornika:
- 6 kirysków
- 3 zbrojniki złote - L4
- 2 pielęgnice ramireza
- 6 razbor klinowych
Razbory to Azja więc nie wykluczam zamiany na Nena Czerwonego w ilości 10-15 sztuk. Do tego chciałbym dołożyć 2 rodzaje pięlęgnic średniej wielkości.:
- Herotilapia multispinosa (Pielęgnica Miodowa) - 2 sztuki docelowo - na początek 4
- Cleithracara maronii - Akara z Maronii - 2 sztuki docelowo - na początek 4-5
oraz skalary KOI - 4-5 sztuk.
Docelowo jak rybki podrosną zostawiłbym 3 pary pielęgnic + 4-5 sztuk skalarów.
Generalnie wybaczcie jeśli coś źle napisałem, nie jestem ekspertem. Prosze zatem o poradę dotyczącą obsady i podłoża - bo nie wiem czy pod piasek do żabienić wystarczą kulki czy też wrzucać torf.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Krzysiek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,307
Liczba wątków: 43
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
4
16-01-2016, 00:37 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-01-2016, 00:37 AM przez Sloma.)
Akwarium o wysokości 60 cm to super domek dla Altumów. Choć dla P.scalare wystarczyłoby te 50 cm a wtedy mógłbyś się pokusić o szersze dno czyli 150x60x50. Ja takie mam i jest rewelacyjnie mieć głębokość 60 cm
. No ale skoro już zamówione.
Przy tak miękkiej wodzie, mógłbyś obniżać ph do wartości np. 6 za pomocą torfu lub szyszek olchy (ale wywar, nie dawaj samych szyszek). Wówczas i kolorek ciemny woda nabierze.
Oświetlenie zmień na Ledy i 10 -15W wystarczy. Rachunki mniejsze itd.
Co o skalary KOI - pewnie jakaś hodowlana ryba z Japoni?
Proponuję maksymalnie dwa gatunki pielęgnic, nie więcej bo dla mnie już robi się miszmasz.
Piasek jest odpowiedni jak na SA, żabienice powinny rosnąć nawet bez kulek. W sumie to nie wiem po co są te kulki. Ja niedawno likwidowałem jedno akwarium i kulki po pół roku były w całości i nie wydaje mi się żeby żabienice miały z nich pożytek.
Uaru amphiacanthoides, Satanoperca: leucosticta mapiritensis daemon, Biotodoma Cupido, Pterophyllum scalare, Andinoacara rivulatus, Dicrossus filamentosus, Trichopodus: trichopterus/leerii, Trichopsis vitatta, Sphaerichthys osphromenoides, Parosphromenus linkei, Ctenopoma acutirostre,
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
0
Dzięki za odpowiedź. Początkowo myślałem o szkle 160x60x50 ale koszty były o kilka stówek wyższe (akwarium+szafka+pokrywa alu). Poza tym 60 cm głębokości wystaje mi za bardzo w salonie (na przejście) i stąd 50 to optymalny wymiar.
Co do oświetlenia - dzięki za poradę - przemyślę to i pewnie docelowo zmienię.
Faktycznie o skalarach za dużo nie wiem - chciałem je jako dodatek i tak naprawdę nie wiem, jakie warto kupić. Na teraz Altumnów jednak bym się bał - czytałem, że zalecane jest 70-75 cm wysokości.
Podobają mi się takie jak na zdjęciu w :
Co do podłoża. Aktualnie mam 2 żabienice w drobnym żwirku + kulki i rosną ale może sprawdzę opcję piasek bez kulek. Jak robiłem przesiadkę u córki to zauważyłem że kulki no-name po kilku tygodniach faktycznie się nie rozpuściły ale jak miałem kilka JBL wpuszczonych to one się jednak rozłożyły.
Zasmuciłeś mnie tymi pielęgnicami - myślałem, że 3 rodzaje zmieszczę. Chyba zacznę od kilku miodowych lub Maroni a potem zobaczę.
Pozdrawiam
Toa
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,307
Liczba wątków: 43
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
4
Zmieścić zmieścisz 3 rodzaje a nawet więcej. Swego czasu miałem 5 gatunków pielęgnic po kilka sztuk w jednym 375L ale taki układ nie jest fajny dla obserwacji ryb i bez mega wydajnej filtracji niebezpieczny.
Ja proponuję dwa maksymalnie żeby nie było zupy rybnej i żebyś nie musiał później redukować obsady.
Uaru amphiacanthoides, Satanoperca: leucosticta mapiritensis daemon, Biotodoma Cupido, Pterophyllum scalare, Andinoacara rivulatus, Dicrossus filamentosus, Trichopodus: trichopterus/leerii, Trichopsis vitatta, Sphaerichthys osphromenoides, Parosphromenus linkei, Ctenopoma acutirostre,
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
0
Dzięki. Jeśli chodzi o filtrację to będę startował z mechnicznym 800l/h i do tego Unimax -1500l/h.
Co do obsady to ze skalarów chyba jednak zrezygnuję: wciąż kombinuję i na teraz lekko zmieniłem plany co do obsady startowej dla pielęgnic:
- 5 sztuk zeberek
- 3-4 sztuk p. niebieskopłetwej lub akary pomarańczowopłetwej
Z 1 układem czytałem, że całkiem fajnie się sprawdzał w akwariach forumowiczów. Ciekawi mnie drugie połączenie zeberek z akarą.
Do tego zbrojniki. Pytanie czy kieryski z taką obsadą dadzą sobie radę.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
Ja bym widział w twoim zbiorniku Laetacara Curviceps
albo Laetacara Dorsingera, Stadko tych ryb nie wiem czy one są haremowe czy nie ale fajnie by wyglądały, do tego skalary dla mnie tylko Pasiaki ale to twój wybór, a na dno spore stado mniejszych kirysów na przykład pand. I może Carnegiella strigata. Powodzenia z ustalaniem obsady bo zbiornik fajny
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
0
Dzięki. Wciąż kombinuję - zbiornik dotrze za tydzień więc mam jeszcze chwilę.
Akary z tego co czytam są jednak zbyt ostre dla zeberek i niebieskołuskich. Zostają więc zebry + niebieskołuskie - szalenie mi się podobają jedne i drugie.
Do tego zbrojniki i kiryski (mam 6 alibinosów). A ta pstrążnica to ma szanse przetrwać w takim składzie?
pozdrawiam
Krzysiek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,271
Liczba wątków: 63
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
10
Nie te parametry dla pstrążenic.
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
0
No to tym bardziej odpadają. Na razie puściłem 2 filtry w starym akwarium aby mieć łagodny start nowego.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
(18-01-2016, 21:41 PM)toa napisał(a): Dzięki. Wciąż kombinuję - zbiornik dotrze za tydzień więc mam jeszcze chwilę.
Akary z tego co czytam są jednak zbyt ostre dla zeberek i niebieskołuskich. Zostają więc zebry + niebieskołuskie - szalenie mi się podobają jedne i drugie.
Do tego zbrojniki i kiryski (mam 6 alibinosów). A ta pstrążnica to ma szanse przetrwać w takim składzie?
pozdrawiam
Krzysiek
Akary i to te? gdzie to wyczytałeś?
Zebry są dużo agresywniejsze, a niebieskołuskie to ryby łagodne ale nie obliczalne czasem zależy od danego osobnika. Jednak układ zebry i niebieskołuskie ok.
Podziękowania złożone przez: