[mei]

No ja miałam mrożonki IT podpisane normalnie że to IT. A tu jakaś Żmijka na pól paczki to myślałam, że to coś innego. Na zakupionej również Bosmidii, jest napisane tylko IT. Także ja zgupłam ale artemia bardzo ładna

[Killifish]

I zagadka rozwiązana

Ale jak widać, jest towar klasy A, B i Z

[Christo]

Przedwczoraj kupiłem taką artemię w Legionowie i też się zdziwiłem, tyle że po rozmrożeniu było trochę czerwonawej wody, wcześniej miałem szare kawałki. Niestety etykietę już wywaliłem, co ciekawe firma "no name"

[mei]

No to zgodnie z zapowiedzią fotki wodzienia (szklarki) od Żmijki produkcji IT Robaczki ładne, gdzieś tam widać jakieś cząstki, tak jakby się troszkę robaczków połamało. Ale ogólnie jest ok. Robaczki wyglądają prawie jak żywe (wczoraj dawałam żywe to mam porównanie ). Minus jest taki, że robaczków jakoś sporo nie było. Woda czysta po odmrożeniu kostki.

   

   

To jak to jest z tą Żmijką? Czy mam to rozumieć, że Żmijka sobie zamawia towar u IT ale ma widać większe wymagania co do jakości? Czyli jest tak, że pod swoją marką IT daje jak leci a do Żmijki leci towar lepszy?

[Killifish]

Kasiu, żmijka to przynęty wędkarskie głównie. Stawiają na jakość i jak widać jakość od IT dostają, ma to odbicie w cenie ale czy nie warto...

To normalne, przecież wiele firm spożywczych robi produkty pod swoja marką ale i dla innych, spójrz na sklep za ulicą, tak ten sklep

Bardzo ładny wodzień.

[piotrK]

Z tą Żmijką to pewnie tak samo ja z Aquaelowskimi "ACTI", też robionymi przez IT.

[Martinezio]

Troche to dziwne, bo zwykle firmom produkujacym zalezy na marce, wiec pod swoim szyldem produkuja dobre rzeczy. Natomiast dla innych rozprowadzaczy sprzedaje sie gorszej jakosci, zeby zejsc z kosztami produkcji, oraz obnizyc cene... Widac, ze Zmijce zalezy na renomie i zgodzili sie na drozsza produkcje u IT

[filas]

Ja proponuję zamówić w sklepie opakowanie 500 gramowe IT, taki duży płaski worek, porównywałem ten sam pokarm w blistrach z takim z tych dużych worków - więcej nie kupię już blistrów Jedyny minus, to że trzeba sobie połamać zamarzniętą płytę z pokarmem i w jakieś pudełko zapakować.

[novi]

Ja proponuję zamówić w sklepie opakowanie 500 gramowe IT

Zgadzam się z tym, z tym, ze właśnie takie 500g bo już 1000g są trochę gorszej jakości (a może tak mnie się trafia?).
To fotki - dzisiejszy obiadek dla rybek, specjalnie dla porównania, z IT (rozmrożone, nie płukane).
500g szklarka
   
500g solowiec
   
1000g solowiec
   

[Pley]

Faktycznie jest różnica w Artemii. Ja kupuje blistry i wychodzi na to, że łączna waga ich wynosi ok. 300-400gram.
Chyba skuszę się na takie "tafle" 500gram. Starczy mi na dłużej, a jakość pokarmu lepsza.