• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Choroba

#11
Obserwuje czy ,,obrywanie'' występuje. Narazie nie...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
Ej, ale mowa była o czym innym - nie było słowa o podgryzaniu Tongue Poza tym czemu nie miałby przycinać płetw? Wink Trochę manualności u każdego się znajdzie. Ino opanowanym trzeba być i nie poddawać się panice Big Grin
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Obcinanie płetw przez niewprawnego, początkującego akwarystę skończy się śmiercią ryby albo jej bardzo mocnym osłabieniem.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
No jak uważasz. Faktem, że ja sam się za to nigdy bym nie zabrał Wink Za miętki jestem... BoisieRotfl
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
To nie doradzaj proszę innym jeśli jesteś tylko teoretykiem.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
Nie widać obytku w płetwach , te ,,wąsy'' trochę się jakby zmniejszają.
Czy to mogłobyć spowodowane stresem przeniesienia z innego akwarium?
Robiłem im kąpiel wcześniej przeciwko tej ospie i czy to mogło być powodem?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
Pamiętam jak sam kiedyś obcinałem moim skalarom złamaną płetwę grzbietową(złamanie powstało w skutek walk). Robiłem to pierwszy raz ,nie byłem doświadczony w takich zabiegach a mimo to płetwa szybko odrosła i ryba cieszy się do tej pory zdrowiem! Moim zdaniem wszystko zależy od stanu ryby i rodzaju uszkodzenia płetwy. Uważam również ,że każdy chce dobrze dla swoich ryb i jeśli czuje się pewny w tym,że dobrze to zrobi to tak będzie!
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
Tuptuś: a czemu mam nie doradzać? Każdy kiedyś zaczyna, a to, czy się jest doświadczonym czy nie IMO nie ma wpływu - liczy się pewność ręki i opanowanie. Znasz dobrze pod tym kątem autora wątku? Dałbyś głowę za tę wiedzę, że wykluczasz go na wstępie? Ja nie znam, ale też nie zakładam, że nie dałby rady tego zrobić. EOT z mojej strony.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
Bo jeśli ktoś nigdy tego nie robił może więcej narobić szkód niż pomóc. Więc jeśli się uprze przy cięciu płetw to niech zawiezie do lokalnego weta po wcześniejszym wywiadzie lub znajomego lekarza.
To że chcesz i możesz mieć nawet super reke nie znaczy ze wszystko się uda. A to są żywe zwierzęta na których nie wolno eksperymentować.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
"Jeśli ktoś nigdy tego nie robił może wiecej narobić szkód"... Świetna logika. W takim razie lepiej w ogóle nic nie robić, bo zawsze będzie ten pierwszy raz?

A skąd pewność, że wet jest doświadczony w tej kwestii? Bo jest wetem?

Dajcie spokój ludzie. Jak dla mnie przesadzacie.

Nie mówimy tutaj o rozcięciu ryby na pół, tylko przycięciu płetw. Nie polecałbym tego zabiegu tylko osobie, która niedowidzi lub jest ślepa- wtedy faktycznie można zrobić krzywdę.Wink  Jeżeli jednak ktoś ma dobry wzrok to widzi gdzie ma ciąć.

I nie mówie tutaj w kontekście autora tematu, a mówie ogólnie. Mówie to w odniesieniu do "Ktoś"- każdego potomnego.


Norbert, a Ty bez zdjęć niczego nie rób. Może się okazać, że wyolbrzymiasz problem i nie ma potrzeby ingerowania w płetwy Twojej ryby.
Pielęgnice moją pasją Smile Nie ważne gdzie, nie ważne ile... 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości