[matti1982]

Właśnie na to liczę że będzie zabawnie a przy okazji ładnie.
Nic tak nie odpręża po powrocie z pracy zimne piwko i relaks przed akwa .

[Rysiek]

Jasne oto chodzi min.  co do Channa marulius to nie wiem czy jest odmian "blue" są za to dwie odmiany kolorystyczne "emperor snakehead" czyli Channa marulioides,a to już inna ryba.
Popularnie zwana  "maruda"  Channa marulioides dorasta mniej więcej do 50-60cm +

Channa marulius  zwana czasem "bycze oko" z powodu dużej kropy na nasadzie ogona.
Dorasta do 100-120cm i jest chyba największym gatunkiem w rodzinie Żmijogłowatych.
Celowo nie piszę i nie spieram się co masz bo młode są bardzo podobne do siebie wyglądem.

* http://www.fishbase.org/summary/5144


Co do szyb to kiedyś pisałem już o tym że nie zawsze muszą wytrzymać skoki, wyskoki ryb. Zabawy przy tych rybach możesz mieć naprawdę ciekawe.
Nie zawsze kończące się dobrze i zarazem podczas twojej obecności, mniej to na uwadze, nie będę Ci pisał tu kazań, ale...

Pistia stratiotes  w tych warunkach może Ci słabo rosnąć.
To bardzo słoneczno-żerna roślina im więcej ma światła tym rośnie szybciej i jest większa.

[matti1982]

Masz 200 %. Na forum channidae też chłopaki próbowały rozkminić co to może być dokładnie za gatunek - Peterek się najwięcej udzielał 
W sumie stanęło na tym że to marulius ale tak naprawdę to zobaczymy w przyszłości. (Ma to bycze oko u nasady ogona).
Oczywiście zanim w ogóle zacząłem interesować się channami przekopałem neta i przyznam ze pierwotnie miała być maruda ale że nie znalazłem młodych
padło na to co u mnie pływa .
Jak urośnie na pewno wstawię foty to każdy oceni co to jest. Wiem jedno ma zaje... tempo wzrostu ok cm/tydzień.
Wiesz myślę że każdy hodowca chce zabezpieczyć swoje ryby jak najlepiej potrafi żeby nie zginęły ale z doświadczeń innych i swojego wiemy ze nie zawsze się to udaje - niestety.
Będę jednak dobrej myśli .
Co do pistii na początku też tak samo pomyślałem że przy tym świetle może być klapa ale o dziwo rośnie jak szalona.
Może to też kwestia tego ze trochę światła słonecznego wpada do pokoju na zbiornik.

P.S. Nie wiem czy Cię dobrze kojarzę ale czy to nie Ty miałeś lub masz takie fajne pleuro ???? 

[jaciek]

Trzymalem kiedys w zbiorniku 1820l cichle i channe marulioides 70cm (kilka stron wczesniej znajdziesz moj temat i zdjecia ryby). W moim przypadku akwarium bylo sporo wieksze (280x100) i cichle mialy po 40-50cm co nie przeszkodzilo chance sie za nie wziasc po pewnym czasie. Najpierw bylo lajtowe przeganianie, pozniej zaczela atakowac. Upodobala sobie ataki po zgaszeniu swiatla kiedy pielegnice "ida spac". Nie zjadla zadne bo byly za duze ale zdrowo je oskorowala. Oczywiscia znalazla nowy dom. Ciebie tez to czeka predzej czy pozniej bo taka natura tej ryby. Nie zmieni tego zaden pozytywny opis w internecie ani to ze wychowales ryby razem od malego. Bocje poleca na pierwszy rzut, pozniej obedrze z lusek akary i pawiookie. Jedyny "plus" to to ze marudy maja duzo drobnych zebow w przeciwienstwie do np micropeltesa. Tak wiec marudy przy ugryzieniu noe odrywaja kawalka mieska jak to robi micro a jedynie mocno rania powierzchonie ryby- moje rano wygladaly jakby ktos przejechal je po tarce. Nie wiedzialem o co chodzi dopoki nie siadlem po nocnym zgaszeniu swiatla z mala latarka przy akwarium. Wtedy wszystko wyszlo na jaw. Takie same sytuacje byly u moich znajomych- marudy atakujace duze pleuro, duze sumy pseudoplatystoma i inne pielegnice. 
Jest jeszcze jeden wazny aspekt- twoje wszystkie pielegnice zyja w jednym wielkim stresie jak wisi nad nimi taki ubot. Dlatego tez nie zobaczysz ich calego wachlarzu zachowan jaki moglyby zaprezentowac gdyby byly same i dominowaly w zbiorniku. Wyobraz sobie ze mieszkasz w domu z napakowanym, agresywnym kibolem ktory co wieczor chleje i w kazdej chwili moze sposcic ci wpierd*l- tez by ci nie bylo latwo normalnie funkcjonowac. Gdy oddalem swoja marudy ryby jakby odzyly- zaczely wiecej plywac, probowac dobierac sie w pary i ogolnie zycie wrocilo do akwarium.

http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1...light=1820

[tuptuś]

Planuje podobne akwa z oscarami i parką parachromisów najprawdopodobniej manguańskich lub motaguensis. Dlatego bardzo uważnie przyglądam się twojemu projektowi

[matti1982]

Jaciek oczywiście Twoje akwarium widziałem jeszcze zanim założyłem swoje. Bardzo mi się spodobało i min. dzięki ludziom takim jak Ty mającym takie zbiorniki tez zdecydowałem się na taki krok. Nie ma co ukrywać z channami nigdy nie miałem do czynienia z pawiookimi i akarami owszem.
Po Twoim poście jestem jeszcze głupszy jak byłem. Sercem jestem za oskarami ale channa też ma to coś w sobie.
Z tego co piszesz to mam tylko 2 wyjścia - albo channy się pozbyć albo zostawić ją i tylko ją...
Zastanawiam się czy np gdybym ją oddał mógłbym wpuścić pleuro - podobno są mniej agresywne i mniejsze.
Dzięki bardzo za Twoją opinie, podpowiedź - myślę że po wakacjach będę musiał zrobić coś w tym temacie.

Tuptuś przyglądaj się przyglądaj żebyś nie robił moich błędów .

[jaciek]

Moj znajomy trzyma pleuraki z arowanami azjatyckimi, plaszczkami, strzepielami i innymi rybami, i nie ma problemow. Wazne zeby nie byly zbyt licznej grupie bo wtedy poczuja sie zbyt pewnie i moga atakowac. Co do marudy to doskonale cie rozumiem- pamietam jak zobaczylem pierwszy raz swoja (jeszcze plywala u kolegi). Balem sie jej przez szybe wystarczy ze podplynela i rzucila wzrokiem ogolnie jest to duza, piekna i majestatyczna ryba ale w twoim przypadku nie do konca pasuje. Nie ma co ukrywac, ryba smialo urosnie do 70cm a ty masz 60cm szer akwa. Posiadanie ryby dluzszej niz szerokosc akwarium to juz dla mnie troche niesmaczna sprawa aczkolwiek nie oceniam bo kazdy robi jak lubi. Druga sprawa to to ze im ryba bedzie wieksza tym bedzie mniej plywala a wiecej lezala na dnie badz wisiala przy powierzchni. Od taki leniwy statysta. Osobiscie nie lubie takich ryb ale to tez kwestia gustu. Jak sie nie boisz to trzymaj i sam zobaczysz co z tego wyjdzie a noz twoja sztuka to najbardziej pokojowo nastawiona maruda w polsce poprostu bacznie obserwuj i szybko dzialaj gdyby cos sie stalo. Pzdr

[matti1982]

Czyli pleuro z pawiookimi sobie będą pływać bez problemu . Poczekam na rozwój sytuacji do września bo podobno dopiero wtedy można dostać gdzie nie gdzie młode pleuro.Chyba że sytuacja się drastycznie zmieni to też podejmę drastyczne kroki. Masz rację z tą szerokością akwa bo tez się nad tym zastanawiałem a nie chcę aby ryba się męczyła. Przy moim szczęściu raczej nie liczę na to że moja maruda będzie wyjątkiem od reguły . Dzięki i pozdrawiam.

[matti1982]

Mała aktualka z roślinami i nowym korzonkiem