Liczba postów: 219
Liczba wątków: 33
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
witam mam kubeł własnej roboty,o wymiarach wysokość ok 60cm średnica ok 20cm,pyatnie dotyczy pompy co,czy pracuje w miarę cicho i czy w akwarium nie zrobi zbyt dużego wiru
pojemność zbiornika 612l brutto,biotop,nasze wody,pytałem już kolegi,który to zastosował w innym temacie,ale bez odpowiedzi
,filtr obudowa z metalu ale w środku cały powleczony ceramiką,więc nie da się zamontować pompy w środku musi być zasilany od zewnątrz,na razie pracuje na jakiejś turbince,ale wydajność kiepściutka
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Ja na pompie co mam zbudowanego narurowca i powiem tak jest b. cicha, dużo cichsza od kubła JBL 1500 z serii greenline. Natomiast jeśli chodzi o jak napisałeś wir to dużo zależy od tego co zastosujesz na wylocie ,u mnie zastosowałem deszczownicę i jest ok. Aha ja mam pompę Alpha 2L 25-40 w akwarium 375l.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,588
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
12
Wybór ogromny, od CO przez klasyczne pompy np. New Jet po sterowane np Jebao Dc3000. Korzystałem z każdej z tych pomp i najcięższe była co. Masz regulacje wiec dodatkowy plus. Grundfos 25-40 powinna być dobra. Jeśli klasyczna to NCM3500.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 33
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
dzięki i jeszcze jedno,chyba mogę ją zamontować na wylocie z filtra? chodzi mi,żeby jakieś paprochy jej nie uszkodziły,a na wylocie jest bezpiecznie
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Oczywiście,że możesz. W przypadku pompy CO to jest wręcz konieczne.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 33
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
dzięki Wam za odpowiedzi,no to pompka CO na wylocie
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,588
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
12
Tu bym się nie zgodził, pompy CO potrafią tłoczyć ale ssanie jest ich słabą stroną i może je wręcz uszkodzić. Lepiej jest dać prefiltr gąbkowy i pompa na zasilaniu filtra.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 294
Liczba wątków: 39
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
(15-03-2015, 10:29 AM)tuptuś napisał(a): Tu bym się nie zgodził, pompy CO potrafią tłoczyć ale ssanie jest ich słabą stroną i może je wręcz uszkodzić. Lepiej jest dać prefiltr gąbkowy i pompa na zasilaniu filtra.
Może niezbyt ściśle się wyraziłem, wiec postaram się to sprostować. Chodziło mi o to ,że przed pompą musi być jakiegoś rodzaju prefiltr( u mnie są to dwa wkłady sznurkowe 100mikronów) którego rolę bardzo dobrze może pełnić właśnie ów zbudowany przez kolegę filtr. Oczywiście bardzo dużo o ile nie wszystko zależy od tego jaki materiał filtracyjny będzie użyty we filtrze. Jeśli filtr ma służyć głównie jako biolog i wypełniony będzie ceramiką lub podobnym "luźnym" materiałem z dodatkowo na wlocie (z reguły u góry, zależnie od konstrukcji filtra) i wylocie (zabezpieczenie przed ewentualnymi zanieczyszczeniami wypłukanymi z filtra) zastosowaną gąbką czyszczoną co jakiś czas, nie ma prawa spowodować uszkodzenia pompy. No chyba,że w filtrze zastosujemy drobny żwirek lub piasek który stawia duży opór przepływającej przez niego wodzie plus dodatkowo istnieje ryzyko ,że drobny piasek przy dużym przepływie zostanie wypłukany z filtra i mechanicznie uszkodzi pompę.
W moim przypadku zastosowane wkłady wymieniam co 2 tyg. gdy są już b. mocno zanieczyszczone i jedyne co zaobserwowalem to mniej więcej w połowie drugiego tygodnia powoli spada przepływ przez filtr ,który obserwuję po tym,że spada wysokość podnoszenia piasku w filtrze FBF zastosowanym za pompą. Wszystko to funkcjonuje już przeszło rok i nie zauważyłem najmniejszej oznaki by z pompą coś złego się działo. Oczywiście gdybym nie wymieniał wkładów w końcu przepływ spadł by na tyle by uszkodzić pompę, ale to samo było by w przypadku nie czyszczenia gąbki we wspomnianym przez Ciebie prefiltrze(ale do tego raczej nikt nie dopuści). Dlatego uważam,że z wyjątkiem w/w piasku zastosowanego jako materiał filtracyjny spokojnie można dać pompę za filtrem tym bardziej,że nie wiemy czy kolega ma dodatkowe miejsce w szafce by zastosować wspomniany prefiltr przed pompą( w przypadku zrobienia go z korpusu filtra narurowego),natomiast gdy użyjemy gąbkę bezpośrednio na zasysie wody w akwarium to według mnie nie wygląda to estetycznie i przy każdym wyjmowaniu gąbki do czyszczenia połowa nieczystości wraca z powrotem do akwarium.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 33
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
wszystko działa super,pompa jest za filtrem,czyli tłoczy czystą wodę do akwarium,wkład filtra to różnego rodzaju gądki i gąbkopodobne
,a jest tak dlatego,że pomyślałem,że połączę go tak jaby szeregowo z jeszcze jednym fitrem,który zrobię sobie z jakiejś plastikowej beczki o pojemności ok. 10 litrów i ten będzie typowym biologiem,jakiś gruby żwir i ceramika lub kremazyt,taka pompa spokojnie sobie poradzi,polecam takie rozwiązanie,pompa pracuje praktycznie bezgłośnie,jestem bardzo bardzo zadowolony
Podziękowania złożone przez:
