Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
Czy ktoś z odwiedzających to forum posiadał lub myślał o zbiorniku z rybami z wód polskich?. Proszę by podzielił się swoimi spostrzeżeniami.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 33
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
sam myślałem i wciąż myślę o takim zbiorniku,jako wędkarz i akwarysta polecam okonie,jazgarze i kiełbiki,rybki piękne i co ważne,poza okoniem nie dorastają do dużych rozmiarów,nawet okoń rośnie bardzo wolno,po drugie są bardzo ładne,po trzecie nie mącą i brudzą wody,odradzam karasie,leszcze,płocie itp smietnik murowany i mało efektowne,a okonie kiedyś sam trzymałem i przy dobrym oświetleniu nie ustępują egzotycznym okazom,i grzać nie trzeba
gorsze zmartwienie to lato i zbyt ciepła woda,ale te gatunki przy zwiększonym ruchu wody i natlenianiu dadzą rade,oczywiście baniak jak największy
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
13-02-2015, 15:42 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2015, 15:44 PM przez riveR.)
Serdeczne dzięki za odpowiedź. Obecnie mam zbiorniki z rybkami AC, również w moim przypadku taki zbiornik to „pieśń przyszłości”. Kiedyś widziałem film ze szczupakiem w akwarium i szczerze powiem, że bardzo dobrze wyglądał.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,157
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
6
Eeee to musiało być akwarium koło 1000 litrów żeby dobrze w nim wyglądał
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 15
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
Od w.w. wolę cierniki. Równie piękne, a w okresie tarła miód malina.
Do tego strategia rozrodcza, jest co podziwiać.
Nie zgdodzę się z przedmówcą że karasie, leszcze i płocie są nudne i brzydkie, to że nieco brudzą fakt ale ciut mocniejsza filtracja i po problemie. Sam miałem niegdyś szkiełko 375l imitujące nagrzane, zarośnięte starorzecze z małym linem, karasiami pospolitymi, wzdręgami i szczupaczkiem 5cm. Efekt miodzio tylko niestety zdjęć nie mam.
Jedna uwaga jeśli pójdziesz w ryby które osiągają duże rozmiary i z czasem wyrosną ze szkła wiedz o tym że takie bez szkody dla nich można utrzymywać tylko okresowo od marca do października. To dla tego że jeśli ryba ma dalej żyć na wolności nie powinno się zabużać naturalnego rytmu pór roku, czyli rybka powinna przezimować w niskich temperaturach a w akwarium w ciepłym mieszkaniu jest to praktycznie nie możliwe.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 33
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
ok wystarczy je wypuścić na wolność w okolicach sierpnia i ryba spokojnie przyzwyczai się do przyszłej zimy,jak w innym wątku kolega z forum zamieścił zdjęcie uaru złowionej w polskich wodach w styczniu przy temp wody 5 stopni
,oczywiście popieram,że jak się nagle znudzi to nie wolno nagle w połowie zimy wywalić z powrotem do rzeki czy stawu,i zgadzam się również,że nawet karaś może ładnie wyglądać,ja napisałem,że przy gatunkach,które podałem jest prościej utrzymać czystą wodę i jednak np okoń jest ładniejszy od karasia
,a cierniki to już inna bajka,chyba każdy ze starych akwarystów miał z nimi do czynienia
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
0
13-02-2015, 16:04 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2015, 16:16 PM przez riveR.)
Z tego co pamiętam to zbiornik na filmie nie był za duży, ale i szczupaczek nie był duży. W przypadku okonia czy szczupaka litraż powinien być duży. W akwariach w polskich ZOO także nie spotyka się ryb naszych tylko zagramaniczne.
Popieram zdanie wisłok. Kiedyś na samym początku mojej przygody z akwarystyką, pierwszymi mieszkańcami mojego małego akwarium był: ciernik. traszki, itp.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 15
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
Zależy o którym karasiu mówimy brzydalu srebrzystym czy wspaniałym pospolitym bo ten moim zdaniem wcale nie ustępuje okoniowi. Wysokie ciało niczym u paletki, złote boki i zielony grzbiet, czerwone oczka, płetwy parzyste i odbytowa, a do tego malutki łebek o sympatycznym wyrazie. Uwielbiam je. A jak na kiju wspaniale walczą, nieustępują nawet brzanie czy linowi.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,588
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
12
A tak na oko jakiego szkła potrzebują nasze
krajowe cichle?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 33
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
13-02-2015, 16:35 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2015, 16:39 PM przez woojtek70.)
no dobra
rozumiem taka sama różnica jak między płotką a wzdręgą
ale można jeszcze spróbować odtworzyć przy oczywiście odp dużym zbiorniku rzekę górską i cudownego lipienia
ale to już wyższa szkoła jazdy,a na kiju brzana taka powyżej 2kg wzwyż jest nie do pobicia
(13-02-2015, 16:33 PM)tuptuś napisał(a): A tak na oko jakiego szkła potrzebują nasze krajowe cichle?
jak największego,a tak poważnie to myślę,że minimum dla kilku malutkich np okoni to 450l,ale jak zawsze mnie tu za to zjedzą,bo za małe
,ale na swoją obronę podkreślam malutkich okoni ok 10 cm do tego ze trzy zajgarki i 4 kiełbiki
Podziękowania złożone przez: