[Ruki]

Macioch, a jak mam wybarwić Stefana, jak on nie jada krylla? :>

A tak na serio, ja ze względów ekonomicznych nie stosuję mrożonek czy żywca dla swoich ryb. I sztuczne wybarwienie nie różni się niczym od tego naturalnego, więc tu zalezy od tego co kto woli już.

[macioch]

Jak to na samym suchym lecisz? A Stefana nie musisz wybarwiać bo on sie sam robi czerwony z podniecenia jak podchodzi do niego młody wysportowany krakowski Playboy ze szczotką na drągu

[soltarus]

Na Fejsbuka sio mi stąd!

[seba8989]

No dobbra , to teraz krótko i na temat panowie. Jaki suchy jest godny polecenia zgodnie z nazwą tematu.Warto dopłacać na te z górnej półki cenowej ?  poproszę o nazwy stosowanych przez was i zamykamy dyskusję  może Tropicala seria dla Discusów ?

[Ruki]

Tanie pokarmy "wybarwiające" to pokarmy z dodatkiem, bo mniejsza niż 70-100 mg składnika wybarwiającego na kg pokarmu to tyle co nic. A 60 mg/kg astaksantyny przykładowo ma seria "wybarwiająca" dyskowce Tropicala.
Prawdziwy pokarm wybarwiający to taki, który ma ponad 100 mg/kg składnika wybarwiającego. De facto taki pokarm można podawać w trybie ciągłym maksymalnie 3 tygodnie, bo potem zazwyczaj ryba już nie będzie przyswajać karotenoidów i trzeba jej zrobić kilkutygodniową przerwę.

Jak to na samym suchym lecisz?

No normalnie. Mrożonek nie stosuję, a naupliusy artemii dostaje tylko narybek. Ostatnio mama rozpieszcza ryby i dostaną trochę wodzienia raz w miesiacu i tyle.