Liczba postów: 1,157
Liczba wątków: 36
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
6
Co do karmienia dobrze dajesz - młode wyłów jak już pływają -jesli nie masz artemii do wylęgu i nie chcesz się w to bawic to nie odławiaj.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
26-03-2016, 09:05 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-03-2016, 10:53 AM przez kuba4410.)
Artemię mam, więc się pobawię
Dzięki za odpowiedź.
EDIT
W tym małym akwarium zostawić gołe szkło czy dać piasek na dno? Odłowić sam narybek, tak?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,331
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
1 cm warstwa piasku nie zaszkodzi. Sam narybek.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Dzięki
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Jak na złość, po przygotowaniu odchowalnika nie chciały sie trzeć, ale wreszcie jedna z samic siedzi na jajach
Po ilu dniach plywania mam odłowić narybek? Mam je zassać wężem? Mam taki 1cm. Będzie ok?
Sorki za tyle pytań, ale to mój pierwszy raz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Czy jest opcja, żeby samica dostała jakiejś depresji po odebraniu jej młodych? Specjalnie nie zabrałem wszystkich (zostawiłem jej z 10 sztuk), jednak po tym moim zabiegu zaczęła być apatyczna, przestała pobierać pokarm, chowała się w zakamarkach, straciła kolory... Aż w końcu chyba zdechła (chyba, bo ciała nie widziałem - mam za dużo zakamarków w akwarium). Jaki mógł być tego powód?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Nie ma szans, przyczyna musiała być inna. Czymś innym jej zaszkodziłeś.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Stres?
Dodam jeszcze, że pływała jakby była "przyklejona" do dna. Nie odpływała wyżej niż kilka cm nad podłoże, a jak już odpłynęła, to od razu jakby ją "ściągało" do dna.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 141
Liczba wątków: 12
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
0
Pierwsze zdjęcie samca - PETARDA
, oczywiście reszta też piękne.
Podziękowania złożone przez: