• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Apetyt Skalarów

#1
Zastanawiałem się czy robić wstęp do mojego pytania czy nie i uznałem, że jednak wstęp będzie potrzebny aby nie zniechęcić Was do odpowiedzi na moje pytanie.
Otóż jestem raczej początkującym akwarystą.
Od około półtora miesiąca, po przejściu na akwarium 240 litrowe (wcześniej miałem 112 litrów) mam Skalary.
Nauczony przy wcześniejszych rybkach, karmię 1-2 razy dziennie małymi porcjami, takimi aby w chwilę po wsypaniu wszystko zostało zjedzone. Do tej pory to mniej więcej się sprawdzało.
Tymczasem w przypadku skalarów mam wrażenie jakby one były ciągle głodne. Kiedy bym się nie zbliżył do akwarium to one już gorączkowo krążą przy karmniku. Wydaje się, że ile bym nie wsypał to są w stanie wszystko pochłonąć.
I moje pytanie jest czy Skalary faktycznie są takimi głodomorami i powinienem zmienić trochę swoje nawyki co do karmienia czy może jednak ignorować ich nienasycony apetyt i karmić tak ograniczenie jak do tej pory.
Dodam, że karmię przemiennie suchym, mrożonym i żywym.
Nie chciałbym ich przekarmiać ale chciałbym też aby dobrze się rozwijały, czyli aby nie były ciągle nadmiernie głodne.
Bo chwilami jak się widzi ich "nerwowe" krążenie przy karmniku gdy tylko zbliżam się do akwarium to czasami człowiekowi żal :-)

Proszę o Wasze spostrzeżenia w tej kwestii.
Moja przygoda ze Skalarami się dopiero zaczyna i jestem głodny każdej wiedzy w ich temacie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Zdrowa ryba to głodna ryba Smile
Zaczniesz przekarmiać, to będą się otłuszczały i zaczną się problemy z chorobami.
Oczywiście nie można przesadzać, bo nie jest naszym celem całkowite zagłodzenie podopiecznych. Sęk w tym, aby maksymalnie odzwierciedlić im takie ilości pokarmu, jakie te ryby są w stanie zdobyć w naturze (no, może ciut lepsze Big Grin ).
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Tak znam zasadę: ".. zdrowa to głodna..." no ale właśnie o to chodzi, że one wyglądają ciągle na strasznie głodne. :-)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
(11-08-2014, 14:43 PM)sylwekw napisał(a): Tak znam zasadę: ".. zdrowa to głodna..." no ale właśnie o to chodzi, że one wyglądają ciągle na strasznie głodne. :-)
Ja karmię 3 x dziennie małymi porcjami. 2x dziennie dostają mrożonki, a raz dziennie suche. Otłuszczone nie są, rosną wydaję mi się ładnie, ale i tak zawsze wyglądają jakby były głodne i ogólnie ile byś im nie dał to zjedzą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Mój piesio jak tylko zobaczy, że ktoś coś, to od razu chudnie w oczach Big Grin byle tylko mógł uczestniczyć w tym czymś...
Zwierzątka chyba tak mają z natury, że wyglądają na głodne Big Grin
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Te ryby maja staly odruch zebraczy, nawet od razu po jedzeniu. Nie przejmuj sie tym.
Aktualnie…
- 300l ameryko-afryka
- 240l Azja
- 202l Nowa Gwinea
- 156l Azja
- 60l Ameryka Południowa
- 50l przedszkole




 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Dobrze, że spytałem. Uspokoiliście mnie a jednocześnie uświadomiliście.

A przy okazji taki dodatkowy problem. W akwarium ze skalarami mam też kiryski. Jak sypię pokarm wolno opadający to nic na dno nie spadnie bo Skalary razem z Bystrzykami wszystko wyłapią zanim opadnie na dno. Ale jak sypnę granulki dla kirysków, szybko opadające to skalary i tak za nimi "schodzą" do dna i im wyjadają. Jak sobie z czym takim radzić?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
(11-08-2014, 21:48 PM)sylwekw napisał(a): Dziękuję Wam za odpowiedzi. Dobrze, że spytałem. Uspokoiliście mnie a jednocześnie uświadomiliście.

A przy okazji taki dodatkowy problem. W akwarium ze skalarami mam też kiryski. Jak sypię pokarm wolno opadający to nic na dno nie spadnie bo Skalary razem z Bystrzykami wszystko wyłapią zanim opadnie na dno. Ale jak sypnę granulki dla kirysków, szybko opadające to skalary i tak za nimi "schodzą" do dna i im wyjadają. Jak sobie z czym takim radzić?

Ja jakieś 20 min po zgaszeniu światła zapodaję czasami ze 2 tabletki dla zbrojników, ale nie wierzę,że skalary wszystkie resztki z dna wyzbierają.
Moje niektóre mrożonki mniej lubią i wtedy więcej na dno spada min. kryl,ochotka( ale tą podaję tylko okazjonalnie,jako urozmaicenie)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Ryby są młode czy dorosłe? Pamiętaj, że maluchy karmisz częściej bo rosną, dorosłym wystarczy 1 raz dziennie, ale młodym rybom dawałbym 3-4 razy dziennie w małych porcjach.
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Skalarki są zmiennocieplne, więc szybkość przemiany materii zależy od temperatury wody. Dorosły Skalar potrzebuje mniej energii niż młody, który zużywa ją na bieżące funkcjonowanie i intensywny wzrost. Jeśli masz młodziki i chcesz utrzymać szybki wzrost, chowaj je w górnym przedziale temperaturowym (około 28 – 29 *C) i karm intensywnie kilka razy dziennie. A jak masz dorosłe to obniż temp do 25 *C i karm 2 x dziennie.

Kilka czynników decydują o częstym karmieniu Sklarków. Przede wszystkim, młody wiek i podwyższona temperatura wody w akwarium oraz czasami specjalne sytuacje jak rekonwalescencja, przygotowanie do tarła, samo tarło i wychów narybku z rodzicami. 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości