Liczba postów: 2,532
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2014
Reputacja:
24
Jak zwykle świetny film.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 263
Liczba wątków: 19
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
2
Tak się zastanawiam, gdzie w okolicach śląska/małopolski można coś ciekawego pooglądać w naszych wodach (i nie odwiedzić zaraz dermatologa)?
Chętnie bym wziął maskę i dał nura w jakiejś rzece, ale albo ściek/widoczność 0.25m albo głębokość 0.15m. Z nadających się wyczaiłem tylko zalewy kopalniane- Balaton w Trzebini i baza nurkowa w Jaworzenie.. Co prawda pare karasi na krzyż ale widoczność super.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 9
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
12
Liny podgryzające racicznice w rzece Piława.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,008
Liczba wątków: 61
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
5
Najbardziej zaskakuje mnie dobre oswietlenie i ilość ryb. Jak zwykle super!
660L - CA
525L - SA
375L - CA
240L - AUS
200L - CA
185L - CA
77L - TAN
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
Liny jak liny , ja to nie mogę się napatrzeń na nasze krajowe cichle (
Perca fluviatilis)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 263
Liczba wątków: 19
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
2
21-09-2018, 09:26 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-09-2018, 09:27 AM przez Xiao Lohan.)
(20-09-2018, 18:57 PM)tatakuby napisał(a): Liny jak liny , ja to nie mogę się napatrzeń na nasze krajowe cichle (Perca fluviatilis)
trzeba im przyznać, że naprawdę niczym nie odbiegają od egzotycznych kuzynów
z rodzimych, to jeszcze Thymallus thymallus robią na mnie wrażenie
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 9
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
12
(20-09-2018, 18:57 PM)tatakuby napisał(a): Liny jak liny , ja to nie mogę się napatrzeń na nasze krajowe cichle (Perca fluviatilis)
Liny w rzece to było ciężkie wyzwanie. Chyba nie spotkałem nigdzie materiału z linami w wodach płynących. Także dla mnie to taki mały sukces.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
Może zapomniałem to napisać ale to tez zajebiste wyzwanie musiało być. Jestem mega szczęśliwy że mogę ogladać nasze rodzime gatunki na twoich filmach.
Swoja drogą , liny zaliczone więc pytanie nasuwa sie samo ... co teraz ... jaki gatunek?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 9
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
12
Dzięki Piotrek. Wyzwań i pomysłów co niemiara. Powoli będą realizowane.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 110
Liczba wątków: 9
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
12
Materiał z końca sierpnia. Nagrywany był na jednym z moich ulubionych miejsc na Piławie. Na tym odcinku rzeki powstał poprzedni film z linami. Oprócz żerujących wzdręg, w materiale można zobaczyć na drugim planie (4 minuta) polującego szczupaka. Przyjął pionową postawę wśród roślinności i praktycznie był niezauważalny.
Podziękowania złożone przez: