[bartosz29]

Moze i racja, ale patrzac na swoje 150cm i na np Rocio o ktorych tez mowa w tym watku to jakos nie wyobrazam sobie ich z dwiema parami innych pielegnic, moze faktycznie gdyby terytoria byly idealnie rozlozone to moglo by cos z tego wyjsc, no i dobrac trzeba tez wzorowo pielegnice ktore chcemy laczyc ze soba, mimo wszystko Rocio nie jest moim zdaniem dobrym polaczeniem dla podanych pielegnic.
Szukac trzeba  by bylo raczej w pielegnicach o lagodniejszym charakterze, wyobrazmy sobie tarlo dwoch par i co stanie sie z trzecia para zapewne nie da rady obronic sie z dwoch stron zostanie zdominowana i spedzi reszte zycia wcisnieta w grzalke a tego nikt z nas niechce .

[mei]

Bartosz ale właśnie kluczowe jest dobre odgrodzenie terytoriów w pionie, cały czas to podkreślam. U Ciebie w akwarium tego nie ma, masz pustą otwartą toń. I uwierz, wielkość ryby nie jest aż taka ważna, liczy się temperament. Takie np. nanoluteusy są małe ale świetnie radzą sobie z Rocio. To nie są moje przypuszczenia czy wymysły, tylko obserwacje. Mam okazję obserwować takie zestawienie i wszystko jest ok. Za to nie zgodzę się absolutnie, że trzeba do Rocio szukać łagodnych pielęgnic, bo właśnie łagodne sobie nie poradzą z ich agresją i będą siedzieć za grzałką. Ryby trzeba dobierać o podobnych charakterach i temperamentach. W zestawieniu które ja proponuję do 150cm tylko "eliotki" mogą być problemem (ale i nie muszą) bo one są łagodniejsze. No chyba, że dostaniemy dzikie lub F1 to powinno być ok. W ogóle z centralsami to też i tak lekka loteria. Bo ryby te nie są tak do końca monogamiczne, niekoniecznie dobierają się w pary na całe życie, również bez powodu mega zgodna para nagle może się pokłócić. Dla mnie to akurat powód przez który tak uwielbiam CA W takich baniakach jest zawsze tak wartka akcja jak w wenezuelskiej telenoweli

[Szkodnik]

Na bardzo agresywnych rybach mi nie zależy , od oglądania "dramatów rozmnażania" mam swoją Parahybanę

Akwarium oczywiście przy CA będzie miało wymiary 150x50x40 (wys).

Czyli jest szansa na obsadę Eliotki + Nanoletusy + trzecia para ?


Tylko jaka ? Archocentrus ,Thorichthys,Cryptoheros   - odpadają z powodów omówionych powyżej . 

Został jeszcze jakiś mniejszy , spokojny , nie niszczący gatunek pielęgnic do wyboru ? Ewentualnie zwiększenie ilości jednego z ww gatunków do 2+2

[marcink]

W moich 300l 120x50x50 mieszka para Rocio octofasciata, para T.Meeki, para HRP i samotna samiczka Sajica.
W akwarium panuje zgoda, oczywiście zdarza się prężenie muskuł i lekkie przepychanki ale ogólnie jest zgoda.
Czytam o mega agresji Rocio i zastanawiam się czy ludzie przesadzają, lubią ubarwiać rzeczywistość czy też moje ryby są nad zwyczaj spokojne .
Oczywiście Jack z żoną są najsilniejszą parą w baniaku, po tarle "spacerowali" z młodymi po całym zbiorniku nie zważając na wcześniej obrane terytoria ale poza przeganianiem innych ryb żadnej krzywdy nikomu nie robiły.
Uważam że Mei ma rację, podstawa to umiejętna aranżacja akwarium.

[bartosz29]

Mei ja nie powiedzialem ze do Rocio trzeba lagodniejszych pielegnic ,wlasnie chodzilo mi o to ze zamiast nich dac cos lagodniejszego do reszty jaka zaproponowalas  a z cala reszta sie zgadzam jesli chodzi o aranzacje podzial terytoriow itp

[Szkodnik]

OK . Więc wracając do mojego pytania : jakie mam opcje z mniejszych spokojnych nie roślinożernych pielęgnic nie z Archocentrus ,Thorichthys,Cryptoheros  ?

[soltarus]

Po pierwsze jak Rocio szykuje się do tarła to żadna inna ryba nie ośmieli się tam, na jej terytorium zakładać swojego gniazda. Rocio to autorytet. Ta ryba nie musi z nikim walczyć... ona po prostu przepływa obok i szacunek musi być. Moje ostatnim razem miały gniazdo po lewej stronie 200cm zbiornika. Po rozpłynięciu się młodych w ciągu dnia pasły się po drugiej stronie. Na noc wracały do gniazda. One nie musiały nikogo odganiać - pozostałe ryby jak flaga na wietrze zmieniały miejsce pobytu - nikt nie wykazywał stresu. W baniaku mam w tej chwili 1+1 Rocio, 1+1 C. nanoluteus, 1+1 T. meeki i 9szt podrostków H. nicaraguensis. Tarło miałem też w zestawie bez tych ostatnich, ale w zamian była para A. multispinosa. Efekt ten sam. Rocio mające spokój i kryjówki są bardzo... spokojne - momentami płochliwe wręcz.
W takich zbiornikach jak Twój planuję u siebie zestawić właśnie po 3 pary centralsów.

Z tego co czytałem HRP są trochę łagodniejsze od nanoluteusów, ale tym bym się nie sugerował - podejrzewam że to są takie same kosy jak zebry, cutteri czy wcześniej wspomniane nanoluteusy.
Ja na Twoim miejscu bym się odważył na połączenie T. ellioti, C. nanoluteus i Rocio. Te ostatnie to niby taka popularna rybka za 4zł... ale jej piękno zwala z nóg

Aranż zbiornika - mocno zagracony, dużo grot, dużo grot z jednym wejściem, drewno, drewno w toni przedzielające toń zbiornika, jakieś kryjówki na tyłach zbiornika przy samej powierzchni.

Rośliny jak już było wspomniane - nurzaniec, moczarka, lotos, rogatek, mech - wszystko fajnie rośnie jak ma leda o mocy 3W nad sobą. Ja używam halogenow LED na trzonku gu10.

Archocentrus, Thorichthys, Cryptoheros to praktycznie jedyne dostępne małe centralsy.

[Szkodnik]

Nie jestem przekonany co do Rocio ...

wolałbym raczej :

Hypsophrys Nicaraguensis - rosną troche duże
lub
Andinoacara pulcher  - popsulo by to biotop odrobinę , jednak  chemia wody , rozmiar i temperament pokrywa się ...

W układzie :

1) Eliotki+Nanoletusy+Błękitne
lub
2) Eliotki+HRP+Nikaraguańskie

Dziękuję za uwagi i wskazówki .

Ps: a kolorki jak by się ładnie skomponowały

[bartosz29]

Oj u mnie jak mialem jeszcze Zebry to one byly gora ,Rocio oczywiscie stawialy opor, ale mysle ze zebry gorowaly wykazujac wieksza agresje .
Ryba rybie nie rowna jedne Rocio moga byc agresywne a drogie nie, roznie sie trafia ,no i moje to Rocio ocotal wiec tez pewnie inny temperament

[soltarus]

Bartosz przy tak małej ilości kryjówek i rewirów jakby pierwsze wytarły Ci się Rocio to zebry by znały swoje miejsce. Tworząc rewir trzeba sobie wyobrazić że robisz mały bastion dla ryb. Osłonięte miejsce - grota, otoczone kamieniami, drewnem etc które robią zapory/okopy przed wrogiem. Dodatkowo ryba w swoim rewirze musi być na tyle schowana, żeby jej inne nie widziały - taki zabieg sprowadza całość do tego że zamiast ciągle sie wkurzać ryby bronią przeważnie granic. Z resztą... proces wydzielania rewirów w małym baniaku jest pięknie opisany w wątku mei przez nią samą i inne autorytety.

Szkodnik - nie powiem Ci o Nikach za wiele bo dopiero zaczynam z tym gatunkiem, jednak zestawiam je póki co w 200cm - poza tym one lubią roślinki W takim zbiorniku możesz spróbować układu 2+2, 1+2/3 Cryptoheros i do tego parka Eliotek, albo 2 parki Eliotek i parka Crypotheros, jednakże tutaj musisz się liczyć z tym że możesz być zmuszony do zmian w obsadze... Mi osobiście od eliotti zdecydowanie bardziej pasuje T. meeki - ta pierwsza wygląda trochę jak meeki - drag queen