Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
37
rozumiem, że te górki ze żwiru to maskowanie kamieni dociążających korzenie i nie stanowią dodatkowego balastu, bo jeżeli ryby rozkopią Tobie te górki i same kamienie na pleksi nie wystarczą żeby przytrzymać korzenie pod wodą to lepiej od razu sobie to przeprojektuj
wiem, że jak człowiek sobie coś wyobrazi i zaczyna to realizować to niechętnie dopuszcza do myśli coś innego do czego inni doszli własnymi doświadczeniami, ale wierz mi, że połączenie pielęgnic, szczególnie ziemiojadów, ze żwirem to tak jak byś kupił sobie piłkę nożną i grał nią bez pompowania, flakiem, grać się da ale przyjemność mizerna. Ja osobiście zostawił bym jedynie 1/4 żwiru i dosypał zwykłego piachu, do tego kilka jeszcze mniejszych, większych otoczaków i było by git
i pomyśl koniecznie o tym żeby korzenie po podkopaniu nie poszły do góry bo te szybki przykrywkowe mogą ich nie utrzymać pod wodą i czasami może się zakończyć zbieraniem ich w kawałkach
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 43
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
17-12-2011, 07:53 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-12-2011, 07:55 AM przez carman.)
Fajnie to wygląda i ciekawie zapowiada jeżeli chodzi o obsadę.Jeżeli chodzi o ziemiojady wtedy koniecznie trzeba zmienić podłoże na piasek bo żwirem będą sobie raniły pyski.Rośliny to tylko doniczka i otoczaki na to bo inaczej wykopią wszystko i będą robić to tak długo aż się uda osiągnąć cel.Obsada stado 8 szt ziemiojadów plus para skalarów spokojnie się sprawdzi miałem i nie było problemów pływają w różnych strefach.
A tu ciekawy filmik z połączenia herosów i red head tapajos troszkę większa pojemność
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,140
Liczba wątków: 100
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
5
No i jakie ryby w końcu tu zamieszkały?
Pozdrawiam,
Adam
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 90
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
0
Dzięki za wszystkie rady. Jeszcze nie wiem co zrobić ze żwirkiem chyba skłonię się do wymiany ok 50 % ale to jeszcze zobaczę. Ryb na razie nie ma bo czekam na grzałkę (pierwsza przyjechała stłuczona i czekam na kolejną ). A poza tym szukam standardowych skalarów i ... nie ma. To jest jakaś masakra, że można znaleźć wszystkie odmiany oprócz podstawowej. A w Gdańsku znalazłem Tapajosy tylko muszę je jeszcze przywieźć.
Jeśli chodzi o zniszczenie roślin to tak bardzo mi nie będzie ich szkoda bo od początku chciałem ziemiojady. Może się uchowają anubiasy, microsorium i dokupię jakieś mchy. Zawsze trochę zieleni będzie.
Dodam zdjęcia z rybami jak tylko jakieś wpuszczę.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 90
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
0
Fajne te 1600. Kiedyś postawię takie ale to musiałbym się przeprowadzić
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 90
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
0
Po długich rozmyślaniach i poszukiwaniach w akwarium zamieszkały Pielęgnice severum red spotted w liczbie 5 szt. Ze skalarów zrezygnuję, z czasem wpuszczę jeszcze kilka ziemiojadów. Rybki trafiły do zbiornika wczoraj i objęły w posiadanie terytorium w pobliżu większego korzenia. Nieśmiało zwiedzają zbiornik. Jak dorwę aparat to postaram się wstawić jakieś lepsze zdjęcia.
Przed wpuszczeniem ryb wymieniłem ok 60 % piasku na drobniejszy.
05.02.2012 (2).JPG (Rozmiar: 153.38 KB / Pobrań: 473)
05.02.2012 (1).JPG (Rozmiar: 187.47 KB / Pobrań: 474)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 17
Liczba wątków: 2
Dołączył: Nov 2011
Reputacja:
0
siema
Widzę że jesteś z Kościerzyny i szukasz/szukałeś ziemiojadów, jutro do sklepu okaz w gdańsku przybędą ziemiojady z odłowu, jak jesteś zainteresowany to zadzwoń do nich po 17
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 90
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
0
Co prawda nie jestem z Kościerzyny (skąd ten pomysł
) ale dzięki za wskazówkę. Wybieram się do Okazu od jakiegoś czasu. Myślę, że może uda mi się na początku marca. Mam tam 200 km. Ziemiojady nie muszą być jak dla mnie z odłowu ale jakby była rozsądna cena to czemu nie.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 17
Liczba wątków: 2
Dołączył: Nov 2011
Reputacja:
0
nie wiem
gdzieś przeczytałem ale chyba coś mi sie pomyliło
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 90
Liczba wątków: 11
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
0
Witam !
Jakby ktoś się pytał czy severum niszczą rośliny to załączam zdjęcie nadwódki przed i po wpuszczeniu pielęgnic
Nie zauważyłem żeby coś wykopywały ale liście wcinają jak sałatę. Próbują nawet młodych liści anubiasa i kryptokoryn.
Wciąż szukam tapajosów. Ostatnio byłem po nie w Okazie w Gdańsku (mam tam ponad 200 km) ale panowie zapomnieli (!), że mieli dla mnie zarezerwowane ryby. Także nie polecam tego sklepu nikomu. Totalny brak szacunku dla klienta.
14.03.2012.JPG (Rozmiar: 34.7 KB / Pobrań: 369)
Podziękowania złożone przez: