Liczba postów: 806
Liczba wątków: 56
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
4
(27-02-2015, 14:57 PM)soltarus napisał(a): One tak zawsze? 
Zagłodzą Ci satany i będzie lipa - i mówię całkiem serio
No pisałem już, że satany nie mają szans z tymi czortami. Kurcze czytałem o tych rybach lecz nigdzie nie było napisane, że to takie sępy są i nikogo do stołu nie dopuszczają.
Kombinuję żeby cokolwiek spadło na dno lecz jak satany mi nie pomogą to będzie ciężko
.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 304
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
4
Trzeba wziąć weżyk + lejek i podawać pokarm przy dnie, wtedy jest większa szansa, że nie wszystko perezy przechwycą.
pozdrawiam
Paweł
Aktualnie - Apistogramma: kullanderii, sp alto tapiche, sp. miua, velifera.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 806
Liczba wątków: 56
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
4
(27-02-2015, 16:15 PM)mpaw napisał(a): Trzeba wziąć weżyk + lejek i podawać pokarm przy dnie, wtedy jest większa szansa, że nie wszystko perezy przechwycą.
Tak też robię lecz to 1/2 planu, druga część to wlewam trochę pokarmu z jednej strony a z drugiej chwilkę później wężykiem przy dnie. Kosmiczna kombinacja jest przy tym i mam nadzieję, że to kwestia czasu jak ziemki zaczną walczyć o swoje.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 806
Liczba wątków: 56
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
4
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 281
Liczba wątków: 25
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
1
Fajny pomysl z tym wtykaniem zarelka w piach. Musze sprobowac u siebie, chociaz nie mam problemu z karmieniem - ziemki konkuruja glownie z plaskobokami ale spokojnie leca pod powierzchnie podczas karmienia.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
Jak miałem ziemki to zawsze im wkładałem w piach żarełko.
Przydatny przyrząd to takie szczypce tetry ok.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 637
Liczba wątków: 13
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
1
Wlasnie massacra jak wsadziles w podloze jedzonko ? kostki byly zamrozone? i pod piach?
Tez zastanawialem sie nad takim podaniem pokarmu, tylko jakos nie wiedzialem jak do tego sie zabrac.
Forest creek:
5x Geophagus abalios
19x Hemigrammus ocellif
Mini Mekong:
2xCarinotetraodon lorteti
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,331
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Ło matko, całkiem zapomniałem o wciskaniu żarcia w dno
To genialny sposób, z resztą sami zobaczcie:
Na datę filmiku nie patrzcie
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 42
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
4
(28-02-2015, 22:50 PM)piotrK napisał(a): Na datę filmiku nie patrzcie
No tylko nie mów że takie ryby były w Polsce w tym roku? O rzesz Ty
Ja w 1980 to dopiero co z pieluch wyszedłem.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,238
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
Piotra w 1980 ni ebyło w planach
Ale nie o date przecież chodzi, fajny przykład żerowania ziemków, ale ja juz w tym czasie o tym wiedziałem
massacra świetne foty, fajnie twarz demona widoczna na zdjęciach S. maripitensis
Podziękowania złożone przez:
