Liczba postów: 171
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
(17-03-2014, 21:12 PM)lesiu681 napisał(a): (17-03-2014, 20:09 PM)piotrK napisał(a): Kup 2x 1500. Wydajność z wkładami spadnie i w ostatecznym rozrachunku będziesz miał ok. 1500 l/h, a to wcale nie dużo jak na 600 litrów.
A i to może być za mało. Jeżeli solidnie wypełnisz wszystkie kosze to według mnie może być problem z wydajnością filtrów. Dedykowane przez producenta wydajności są mocno zawyżone.
W moim baniaku (360L 180x40x50h) pracuje wypchany po brzegi JBL E 1501+Fluval 305 dedykowany nawet do akwarium 300L, wypchany oczywiście też na maksa i muszę powiedzieć, że "szału ni ma"
Wyloty z filtrów umiejscowione są po przeciwległych końcach akwarium i mają problem poruszać taflą wody tak żeby nie zbierał się na niej kożuch bakteryjny czy jak to tam się nazywa
Ogólnie ja bym zrobił tak jak radzi piotrk, kup 2xJBL 1500 i jak zauważysz, że filtracja nie wyrabia to dołożysz najwyżej jakiś wewnętrzny. Pozdrawiam.
A mógłbym np kupić filtr zewnętrzny do oczka wodnego i podłączyć go do akwa?....na opakowaniach takich filtrów pisze że są one w stanie przefiltrować około 3,500l/h wody,tylko że potrzebna by była dodatkowo pompa wodna.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 349
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
1
A ja bym Ci polecił Hw 303 albo 304. Mam w dwóch akwariach 303 i 302 i nie ma żadnego problemu. W CA chodzi tylko 303 i tafłą spokojnie sobie rusza a w Malawi równie dobrze się sprawuję. 302 obecnie podpięta jest pod hydroponikę
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 306
Liczba wątków: 50
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
0
ja jestem niemile zaskoczony filtrem jbl 1500. Uruchomiłem go w 240l i bałem się efektu pralki, więc od razy "rozdwoiłem wylot". Filtr silnie dmuchał na początku, potem osłabł i niestety nawet po czyszczeniu już nie dmucha tak, jak nowy. Podobne spostrzeżenia mają moi znajomi. Dlatego ja z czystym sumieniem polecam Ehaima.
A w Twoim przypadku nie warto byłoby zastanowić się nad sumpem, albo/ i hydroponiką?
*****************************
1000l - Cyphotilapia Gibberosa Chaitiki Blue
240l - Cleithracara maronii w roślinnym
118l - BW - A. nijsseni F0
30l - Neocaridina heteropoda Red Cherry
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,072
Liczba wątków: 63
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
3
Kup jakiś duży kubeł i mocną turbinkę z duża gąbką - po kłopocie
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 562
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2012
Reputacja:
3
18-03-2014, 11:36 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2014, 11:41 AM przez w-2.)
Przepustowość filtrów to chwyt marketingowy a badania przeprowadzane są na samej pompie bez obciążeń - wkłady+zabrudzenie. 2xJBL 1500 to konieczność a nie możliwośc przy takich rybach i takim litrażu. Musisz mieć jeszcze na uwadze że JBL dosyć często zapucha się ze względu na osad w wężach i jest to problem większy niż w innych firmach (czasem samo czyszczenie wkładów nie pomaga) z drugiej strony i tak te filtry zasługują na miano bazkonkurencyjnych w tym przedziale cenowym. Nie ma więc co rozważać tylko kupować.
Wojtekr- wyczyść węże w środku specjalnym wyciorem - można samemu zrobić. Wyleci szlam chociaż z zewnątrz nie widać go aż tak. Filtr ruszy pełną parą, to nie pierwszy taki przypadek z jbl1500. Ten typ tak ma...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 87
Liczba wątków: 10
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
0
18-03-2014, 16:41 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2014, 16:42 PM przez lesiu681.)
(18-03-2014, 11:36 AM)w-2 napisał(a): Wojtekr- wyczyść węże w środku specjalnym wyciorem - można samemu zrobić. Wyleci szlam chociaż z zewnątrz nie widać go aż tak. Filtr ruszy pełną parą, to nie pierwszy taki przypadek z jbl1500
Zgadzam się z tym, że regularne czyszczenie węży ma bardzo duże znacznie jeśli chodzi o wydajność filtra, nie zgadzam się jednak że to problem tylko JBL-a, w filtrach innych firm wyposażonych w podobne "gładkie" węże problem jest ten sam. Jedynie we Fluvalach które miałem spotkałem się nie z tradycyjnymi wężami a czymś w rodzaju "peszla" elektrycznego, taka plastykowa giętka rurka. Wydawało by się, że na takiej porowatej powierzchni syf będzie się zbierał cały czas a tu miłe zaskoczenie, po ponad 1,5 rocznym użytkowaniu węże/rurki całkiem czyste
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 22
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
1
Też uważam, że nie ma co demonizować węży ;-) w Eheimie też mi się zapychały - także takie to uroki kubłów, trzeba czyścić i węże.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 562
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2012
Reputacja:
3
Fluval pozytywnie zaskakuje swoimi wężami "od odkurzacza" nie zapychały mi się nigdy. Z tego wynika że to problem węży gładkich i zapewne jasnego koloru ale odbiegamy od tematu.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 681
Liczba wątków: 22
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
1
A może kolonia? tak max 4 pary jednego mniejszego gatunku plus ławicę zwinnika albo mieczyka?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
(17-03-2014, 22:22 PM)Pumba napisał(a): A ja bym Ci polecił Hw 303 albo 304. Mam w dwóch akwariach 303 i 302 i nie ma żadnego problemu. W CA chodzi tylko 303 i tafłą spokojnie sobie rusza a w Malawi równie dobrze się sprawuję. 302 obecnie podpięta jest pod hydroponikę
O wydajności tych filtrów niema co narzekać, ale są prądożerne i to jest problem na dłuższą mete.
Podziękowania złożone przez: