16-02-2014, 12:38 PM
Cześć
Jestem posiadaczem Apisto baenschi 1+2 ..
W akwarium o wymiarach 80x40x35 (112 litrów) dominuje jedna samica jak narazie (samiec pływa w akwa od 4 dni)
Wiecznie przeganiana samica ma szare kolory i za nic nie chce się wybarwić.
Samiec podpływa właśnie od niej- stroszy swój ogon i cały drży natomiast samica podpływa do niego w poziomie jakby mu się nadstawiała.
Czy to właściwe zaloty?
Widziałem dziś jak samica wpłynęła z samcem do kokosa. Czy czegoś się spodziewać?
Co z dominującą samicą? Czy samiec też ją wytrze jeśli teraz nie jest nią zainteresowany?
Jestem posiadaczem Apisto baenschi 1+2 ..
W akwarium o wymiarach 80x40x35 (112 litrów) dominuje jedna samica jak narazie (samiec pływa w akwa od 4 dni)
Wiecznie przeganiana samica ma szare kolory i za nic nie chce się wybarwić.
Samiec podpływa właśnie od niej- stroszy swój ogon i cały drży natomiast samica podpływa do niego w poziomie jakby mu się nadstawiała.
Czy to właściwe zaloty?
Widziałem dziś jak samica wpłynęła z samcem do kokosa. Czy czegoś się spodziewać?
Co z dominującą samicą? Czy samiec też ją wytrze jeśli teraz nie jest nią zainteresowany?