Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
Temat przesączu torfowego jest wałkowany praktycznie cały czas na tym forum. Każdemu się udaje mniej lub bardziej zrobić wodę o żądanych parametrach.
Drugą kwestią podtrzymywania parametrów w akwariach (już po zrobieniu torfianki) jest najczęściej torf w podłożu i słynne rajtuzy. W przypadku tego pierwszego rozwiązania w pewnym momencie wszystko się sprowadza do tego że torf przestaje działać. Z pomocą przychodzi rajstopa z małym DEN naładowana torfem włożona do akwarium. Chciałbym żebyście napisali jakie ilości torfu stosujecie do podtrzymania swoich parametrów, w jakim litrażu i po jakim czasie taki ładunek zaczyna działać i obniżac Ph.
Dla mnie przyznam średnio to wszystko wychodzi i stąd ten post
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
Kiedyś ten sposób (torf w woreczkach ok.1L) stosowałem w ostatniej komorze sump`a, ale ze względu na skokowe (a i mało efektywne-tzn na krótką metę) zmiany pH, zaniechałem.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 521
Liczba wątków: 19
Dołączył: Nov 2011
Reputacja:
3
Solti, w dużych, stabilnych akwariach ciężko jest obniżyć ph. U mnie stoi na 6.5 i nie chce nawet drgnąć.
Co do rajtuz z małymi oczkami... u mnie torf w takiej pończosze zaczął dosyć szybko "pachnieć" jak zbuk. Teraz mam go w rękawie z moskitiery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
W 550 mam stabilnie i zero problemu. Chodzi mi o bańki do 250l. U biotodom od 2 tygodni wisi rajstopa i ph stoi jak wryte.
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
Tak, przy wodzie "prawie RO" i podmianami takimiż to się sprawdzi, ale przy podmianach wodą wodociągową taki sposób na krótko lub skokowo.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Solti, ja daję na akwarium 100 litrowe czasami nawet 5 litrów torfu w baleronie.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,941
Liczba wątków: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
21
Ehhh... trzeba dołożyć
Masakra.
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,157
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
Jak przepuścisz jakoś wodę przez baleron, to będzie lepsza wymiana garbników. Spróbuj może do wnętrza zapodać jakoś deszczownicę z wylotu filtra. Jak torf nie będzie zbyt zbity, to da radę przetłoczyć wodę i od razu efekt jak z armaty będzie
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 423
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
2
Ja stosuję we filtrze dwie skarpety z torfem po ok 3 - 4 litry. Akwarium ok 230 l wody. Podmiany czystym RO co ok trzy tygodnie 60l. Co drugą podmianę wymieniam jeden z woreczków z tofem. PH w zbiorniku w miarę stałe ok 5,5, kolor dosyć mocna herbata.
Pozdrawiam Janusz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 36
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
6
Ja miałem tak ze za mocno ubiłem torf w pończosze i za dużo jej warstw dałem. Po zastosowaniu jednej warstwy dużo lepiej. No ale ja mam szklanki a nie akwaria więc to też trzeba wziąć pod uwagę
Podziękowania złożone przez:
