(16-01-2014, 13:36 PM)massacra napisał(a): a jak myslisz czy Maronki nie są zbyt dużę jako towarzystwo do apisto ?
Jak mam być szczery to kolega massacra pytał mnie o łączenie A. cacatuoides z C. maronii na PW i przekierowałem go na forum ponieważ ciężko mi na to pytanie było odpowiedzieć.
Widziałem połączenia z takimi rybami jak Laetacara, Dicrossus (filamentosus) czy bodajże A. "Macmasterii".
Układy te funkcjonowały na moje oko dobrze-
ale to krótkie obserwacje bądź przeczytane relacje właścicieli takich układów.
Nim moje C. maronii zamieszkały z Crenicichla to nawet jako stado były bardzo płochliwe. Wtedy bez wahania połączyłbym je z średnimi pielęgniczkami, ale...
Ostatecznie z 8sztuk Akar dobrała mi się para, którą zostawiłem. 1+1 Akar z Maronii wraz z 1+1 C. regani WF mieszkały w 100x40cm baniaku (200L). Crenicichle zostały w moment zdominowane i rzadko mogły opuszczać bardzo mały teren mimo tego, że Akary w międzyczasie nie miały tareł ani nawet zalotów.
Teraz posiadam dorodne Akary (ok. 12cm). Pływają one z Ivanacara adoketa i Crenicichla regani WF w 150x60cm zbiorniku. Ivanacara też nie są aniołkami, tym bardziej, że lubią atakować wrogów niczym ryby z CA- parami.
Układ ten jest dla mnie idealny. Ewentualna agresja jest rozłożona na 4 ryby, a nie dwie. Pojawiają się niewinne potyczki, a Crenicichla mogą śmiało pływać po zbiorniku (poza małym terenem gdzie Akary wybrały sobie jeden kamień). To jest recepta na łączenie z gatunkami o podobnej wielkości i stosunkowo "mocnym" temperamencie.
Do czego zmierzam...
U mnie mają naturalnych, konkurentów z prawdziwego zdarzenia- mają o co walczyć. Ale przykładowo takie Dicrossusy nie jest żadnym zagrożeniem i same będą z dystansem podchodzić do Akar. Niektóre pielęgniczki połączyłbym z Akarami bez jakichkolwiek problemu.
Gdyby chodziło o łączenie z jakimiś agassizi czy innymi łagodniejszymi Apisto to nie miałbym obaw, ale tutaj chodzi o Apistogramma cacatuoides, a w dodatku F1 bo massacra jest zainteresowany nimi.
Stąd duże wątpliwości. Widzę, że te ryby potrafią być zaczepne, a i rozmiarówka to już takie XL wśród Apistogramma
Moje kakadu są w zbiorniku monogatunkowym więc nie mam punktu odniesienia- tutaj musi zadziałać Ruki czy Ziemian i opisać jak te ryby zachowują się w stosunku do innych gatunków- a zwłaszcza tych większych od siebie.
Tak więc na pytanie odpowiem pytaniem-
Czy A. cacatuoides F1 byłyby zdolne do ataku na dorosłe (przynajmniej 9-10cm) Akary?
PS. Nie zrażaj się do tego połączenia. Może się okazać, że zachowanie moich ryb to po prostu anomalia.