Ryby praktycznie się już nie boją. Przypływają jak widzą mnie przy baniaku. Czekają na papu. Płochliwości też nie ma, a co za tym obijania się o ściany itd.
23-01-2014, 23:39 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2014, 23:39 PM przez soltarus.)
Wykopały 2 wielkie doły pod korzeniami, ogólnie baniak jest poryty. Poza tym widziałem jak rybol który od początku wygląda jak samiec zapraszał do jednego dołka "samicę", tańczył itd. Innego rybola odganiał. Mam gdzieś jakiś film z końcówki tego aktu, ale muszę go obrobić żeby wrzucić. Mam w baniaku 24C - wszędzie spotkałem się z info o 26C. Trzeba może podnieść im temp?