Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
Witam,
Potrzebuję do mojego stadka dołączyć kilka tych ryb (jak w temacie) - 5-15 szt., najlepiej z polskiej hodowli domowej.
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,330
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Chyba musisz poczekać na młode od Bernarda
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
U mnie ciągle cisza - myślę, że po części dlatego, że para P. fenestratus ma teraz co miesiąc kolejne młode i V. argentea i V. regani muszą się zadowolić 2/3 zbiornika ....
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
(28-08-2011, 21:53 PM)bernard napisał(a): U mnie ciągle cisza - myślę, że po części dlatego, że para P. fenestratus ma teraz co miesiąc kolejne młode i V. argentea i V. regani muszą się zadowolić 2/3 zbiornika ....
Bernard,
Będę czekał na Twoje argentea i regani. Wszystkie trzy gatunki są piękne, ale tylko z fenestratus-ami będziesz miał problem ze zbytem. Rozmnożyłem te ryby, jak tylko pojawiły się na naszym rynku. Zapewne zrobiło to wielu akwarystów, bo zalały rynek warszawski i nie tylko. Mój narybek trafił do Wrocławia, gdzie rozmnożony co tydzień jest wystawiany na Świebodzkim (giełda akwarystyczna). Niestety, cieszy się zerowym zainteresowaniem. Krótko mówiąc przeciwległy biegun popytu i podaży w stosunku do argentea. Ale pewnie masz świadomość tego.
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,377
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
24
Tak, mam świadomość. Zresztą nie sądzę, aby w akwarium ogólnym młode przeżyły. Pierwsze mioty całkowicie zniknęły po około 2 tygodniach. Nie bardzo mam też czas, aby zajmować się sprzedażą młodych....
Poza tym w akwarium wciąż są bocje, które pewnie w końcu odłowię, ale nie chce mi się za nimi ganiać po akwarium
Na dłuższą metę te 3 gatunki razem to zbyt wiele jak na moje akwarium. Gdyby nie to, że moje fenestratusy bardzo mi się podobają, pewnie już dawno bym je sprzedał. Jednak póki co zredukowałem V. regani, a być może za jakiś czas w ogóle ich nie będzie (chyba, że wcześniej pozbędę się fenestratusów).
To jest zawsze coś za coś - albo efektowna "mieszanka" ryb albo hodowla w warunkach umożliwiających rybom tarło i odchowanie młodych.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
Bernard,
Zrobisz, jak uważasz, Gdyby mnie to dotyczyło, odpuściłbym oczywiście fenestratusa. Regani najprawdopodobniej bym zostawił dla zneutralizowania agresji wewnętrznej argentea (zależałoby to jednak od wielu czynników - Tobie nie będę tego wyjaśniał). Postaw wszystko na skuteczne rozmnożenie argentea, a sprzedażą nie będziesz musiał się martwić - przyjadę i kupię wszystkie
. Proste?
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez: