[Katia]

@ Rysiek - tak jest z mineralizacją, z podwójna wylewką

@ Pigul71 - wczoraj wieczorem jeszcze zmierzyłam dodatkowo ph, gh i kh już po mineralizacji i gh i kh były w dalszym ciągu zerowe, natomiast ph wynosiło już 6,6. Wcześniej mierzyłam tą wodę po tych filtrach wstępnych i membranie, czyli dla rybek - bo to w końcu interesuje nas najbardziej

Kombinowaliśmy jeszcze z napełnianiem ale nic się nie zmieniło. Jutro zadzwonię do serwisu i zobaczymy co powiedzą.

PS. Pigul71 - śmieszy mnie trochę takie zaglądanie komuś do garnka polecam zapoznać się z ofertą sklepu zobaczysz wtedy, co jest w promocji i co wychodzi taniej a co nie. Chcesz też przepytać resztę mojej rodziny dlaczego ten filtr

[Katia]

No cóż - napiszę tylko, że niezła ze mnie wieśniaczka i gorące źródełko
Tak, problem leżał w nas, a nie w filtrze - chociaż tyle dobrze, ale warto nad tym się głębiej zastanowić Mimo, że byliśmy święcie przekonani, że zbiornik jest już pełny, nie dawaliśmy mu się do końca napełnić, no i przez te wszystkie kombinacje woda nieustannie leciała. Tak to jest jak człowiek robi coś poraz pierwszy
Podeszliśmy do tego normalnie jak pies do jeża ...szkoda słów...

---

Zmierzyłam teraz stosunek wody RO i wody odpadowej i jest 1:8. Pigul71 sugerował, że może być od 2 do 10, ale sądziłam, że przy tak niewielkich twardościach jak moje będzie to góra 1:4... Choć jak twierdzi serwis sklepowy, przy pustym zbiorniku stosunek powinien wynosić 1:1 - zobaczymy...

Dzięki wszystkim zaangażowanym Proszę o zamknięcie tematu.

PS. Zmierzyłam, bo taka ze mnie cholerka, że lubię wszystko wiedzieć - po zakręceniu zbiornika woda faktycznie nie ma takiego szwungu, jak przy odkeconym zbiorniku, ale wtedy (bez udziału zbiornika) stosunek wynosi 1:2,5.

OK, to teraz już faktycznie proszę o zamknięcie

[don_Vall]

Zawór czterodrożny powinien całkowicie odcinać przepływ wody gdy ciśnienia po jego oby stronach są jednakowe. U mnie po zakręceniu zbiornika nawet nie kapie.

[Katia]

Zawór czterodrożny powinien całkowicie odcinać przepływ wody gdy ciśnienia po jego oby stronach są jednakowe. U mnie po zakręceniu zbiornika nawet nie kapie.

Hm..., człowiek z serwisu powiedział, że po zakręceniu zbiornika będzie leciało ciurkiem i faktycznie tak leci, ale kiedy kranik jest odkręcony
Po zakręceniu głównego zaworu po chwili woda odpadowa przestaje całkowicie lecieć. Po zakręceniu zbiornika też nie leci woda odpadowa, ale jak odkręcam kranik, żeby napełnić wiaderko, to cieknie i z kraniku, i z czerwonego wężyka. Wcześniejsze problemy brały się przede wszystkim z tego, że przez naszą niecierpliwość i kombinowanie nie daliśmy się w pełni napełnić zbiornikowi, do tego to dopompowywanie i spuszczanie powietrza ale teraz jest 0,6 atmosfery w zbiorniku, więc ok, choć było dużo więcej

[novi]

Jak już pytasz to zapytaj serwis dlaczego za filtrem węglowym nie umieścili gęstego filtra np 1um aby wyłapać pył weglowy zapychajacy z czasem membranę - a przez to skracającym jej żywotność ? czyżby mieli umowę z producentem membran?
Bądź lepsza od nich.

[Katia]

Jak już pytasz to zapytaj serwis dlaczego za filtrem węglowym nie umieścili gęstego filtra np 1um aby wyłapać pył weglowy zapychajacy z czasem membranę - a przez to skracającym jej żywotność ? czyżby mieli umowę z producentem membran?
Bądź lepsza od nich.

Dzięki Novi, że zwróciłeś mi na to uwagę Dziś już mają zamknięte, do tego nie umknęło mojej uwadze, że już mnie mają powyżej uszu Ale jak jeszcze do nich z czymś zadzwonię, to nie omieszkam o to zapytać

Novi, a czy mogłabym w tym układzie zamienić pojemnik nr 2, w którym jest filtr dokładnego oczyszczania z pojemnikiem nr 3, gdzie jest ten wkład węglowy? Chyba to nic nie zmieni prócz tego, że ten pył będzie wyłapywany, prawda?

PS. Do wszystkich, którzy czytali powyższe wyniki stosunku czystej RO i wody odpadowej, oczywiście machnęłam się i po zakręceniu zbiorniczka jest 1:2,5, a nie 1:25

[novi]

Raczej tak. Ja u siebie po przebudowaniu "sklepowego" mam czystość dużo lepszą a i dłużej na pewno

[Katia]

Super normalnie prawie zawsze trzeba wszystko po wszystkich poprawiać Dzieki wielkie

[Pavulon]

Pozwolę sobie podczepić się pod temat
Dziś podłączyłem filterek, przepłukałem go bez membrany aż do czystej wody. Membrane mam 75 gpd co o ile się nie mylę powinno dawać ok 75 galonów przez dobę. Mi natomiast przez 6h naciekło może z 16-17 litrów. Czy to nie jest zbyt mało? Ciśnienie mam ok (tak mi się wydaje). Śpieszyć mi się nie śpieszy, martwię się jedynie czy wsio jest ok. Parametry z filtra ph ok. 6, gh i kh 0. Jakieś pomysły? Czy niepotrzebnie szukam dziury w całym? pzdr

[Ruki]

Zimna woda ma dużą gęstość, przez to wolniej się przeciska przez membranę. Ja zimie mam o 1/3 wolniejszy przepływ przez filtr niż w lecie.