15-11-2013, 20:00 PM
Walczę dalej z tą ospą, chyba że to co innego. Jest o tyle ciekawe że rybki chorują w małych grupkach, najpierw 2 mieczyki, potem 3 mieczyki, następnie 2 pielęgnice, teraz jestem na etapie zdrowienia pielęgnicy nr 3 i 4. (mają już tylko po jednej kropce)
Choroba przechodzi dość łagodnie, rybki mają po 2 max 4 białe kropki.
Temperaturę miałem cały czas 29, od 2 dni zakupiłem 2 grzałkę i trzymam 31. Podsumowując chorowały 4 ellioti i 5 mieczyków, gupików i zbrojników nie ruszyło.
A przy okazji... 2 dni temu podałem pierwszy raz mrożoną ochotkę, i najmniejszy gupik od tamtej pory nic nie je, jest osowiały i bardzo chudy, dziś dałem szklarkę złapał jedną i walczył z nią ze 2min aż w końcu wypluł. Gdzieś czytałem że ochotka może powodować jakieś problemy, mogę nią karmić ?
Choroba przechodzi dość łagodnie, rybki mają po 2 max 4 białe kropki.
Temperaturę miałem cały czas 29, od 2 dni zakupiłem 2 grzałkę i trzymam 31. Podsumowując chorowały 4 ellioti i 5 mieczyków, gupików i zbrojników nie ruszyło.
A przy okazji... 2 dni temu podałem pierwszy raz mrożoną ochotkę, i najmniejszy gupik od tamtej pory nic nie je, jest osowiały i bardzo chudy, dziś dałem szklarkę złapał jedną i walczył z nią ze 2min aż w końcu wypluł. Gdzieś czytałem że ochotka może powodować jakieś problemy, mogę nią karmić ?