Liczba postów: 10
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2018
Reputacja:
2
Raport po miesiącu.
Drobnotki okazały się całkiem odporne i łatwe w obsłudze. Wskutek zaniedbania/niefortunnego zbiegu okoliczności temperatura na przynajmniej jeden dzień spadła do 17C i nic im to nie zaszkodziło. Już po tygodniu zaczęły się pojawiać młode. Nie sposób określić ile ich jest i czy ktoś je zjada. Przynajmniej z 5, z czego w tej chwili jedna już całkiem podrośnięta (chyba samica).
Borarki nie zachowują się krwiożerczo (choć oczywiście kto je tam wie), ale jak na mój gust są zbyt gapowate, żeby upolować choćbyi małą drobnotkę. No i pływają w innych częściach akwarium a narybek trzyma się przy powierzchni wśród Pistii.
Zauważyłem natomiast nieco agresji wewnątrzgatunkowej - samce się ganiają a samice odganiają od jedzenia podrośnięty narybek.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2018
Reputacja:
0
Witam jako kolejny posiadacz Neoheterandri
Na razie jest jeden samczyk bo samica postanowiła sobie wyskoczyć i zanim zauważyłem to uschła
Ale jutro powinienem mieć kolejną parkę.
Skoczność zmusiła mnie do stworzenia dość szybko pokrywy.
Powstała z panelu podłogowego (że względu na fajne frezy do łączenia które idealnie pasują do tego żeby trzymać się na bocznych ściankach akwarium) i okleiny
Tak mieszkają.
Szukam jeszcze Bolbitisa albo jakiegoś Microsorium to władzę na tył koło filtra żeby zagęścić trochę.
No i to tyle
na bieżąco będę się starać informować jak mi z nimi idzie...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2018
Reputacja:
0
Doszła parka i podrostek.
Na razie podaje im 3 rodzaje suchych płatków.
Tropical (Tropical), Tropical (Ichtio Vit) i Sera.
Rozgniatam je na mega drobne fragmenty i wcinają jak szalone, włącznie z młodym a bałem się że będzie problem z kamieniem ich.
Pani w zoologu ma mi sprowadzić pyłek dla małych rybek także też wpadniendo ich diety.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 730
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
7
22-09-2018, 20:09 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-09-2018, 20:17 PM przez Qbek.)
Jezeli pobieraja pokarm z tafli wody to mozesz sprobiwac kupic mrozone wrotki czerwone - sa dosc drobne i moglyby byc urozmaiceniem diety. Masz szanse na zakup innego suchego pokarmu niz tropical. ?
Edit:
Taki maly offtop - czy ktos próbował polaczyc te ryby z pielegniczkami ?
d-_-b
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2018
Reputacja:
0
22-09-2018, 20:13 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-09-2018, 20:31 PM przez koziello.)
Zapytam czy mają w sklepie
Jasne że tak. A co jest nie tak z Tropicalem ?
Karmię tym bo tym karmię w Drugim zbiorniku bardziej ogólnym.
W drugim mam Ramirezki i jakoś nie miałem odwagi ich tam wpuścić dlatego założyłem im ten osobny baniaczek.
Coś tam ledwo udało się uchwycić.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Miło Cię na forum zobaczyć
. Oby Ci się dobrze trzymały, tak jak Ci pisałem na fb- coś na taflę wody, bo póki co są blade, ale potencjał ma ta linia niesłychany i szkoda to zepsuć
.
Qbek, te ryby zostaną zjedzone nawet przez średnie apisto, jak się trafi samiec gustujący w mięsku
. Do tego są tak delikatne, że maksymalnie co możemy do nich wpuścić to Dario, ale wtedy duża część narybku jest zjadana
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2018
Reputacja:
0
22-09-2018, 22:52 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-09-2018, 23:00 PM przez koziello.)
O, to Ty
jaki ten świat mały
Jutro jakieś większe nurzańce z drugiego zbiornika przerzucę co by trochę zaciemnić i poszukam wgłębki albo mini pelii na tafle żeby młode miały gdzie ewentualnie się schować.
Postaram się dbać o nie najbardziej jak umiem
Zauważyłem że są dość związane ze sobą, pływają cały czas razem, czasami przecinek się odłącza i pływa wśród mchów.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 730
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
7
Tak myslalem Patryk... ale porownujac je wielkoscia do bystrzykow amandy to liczylem ze moze by sie utrzymaly
tsk czy siak ciekawe rybki nawet zeby poswiecic im osobny baniak
d-_-b
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Ciekawostka, Neoheterandia są za małe by móc zjeść dorosłą rozwielitkę, dlatego można spokojnie utrzymać u nich populację dafni o ile temperatura nie jest zbyt wysoka
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,330
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Akwarium samowystarczalne
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez: