Liczba postów: 288
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
1
22-08-2011, 10:04 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-10-2011, 15:08 PM przez qbsztyk.)
Obserwowałem te ryby w sklepie przez jakieś 2-3 miesiące i w końcu nie wytrzymałem, musiałem je uratować.
Samiec
Zdjęcie samicy na razie wychodzi co najwyżej lekko nieostre (w większości przypadków bardzo nieostre) bo jak tylko zbliżam się do akwa z aparatem, daje nura w krzaki i korzenie:
Pozdrawiam,
Tomek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
7
22-08-2011, 10:22 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-08-2011, 10:23 AM przez qbsztyk.)
Gdzie je obserwowałeś, że tak spytam
Widać ze tyfus podobny jak na barlowi Rukiego.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
-------------------------------------
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,731
Liczba wątków: 131
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Wiem, że te ciapki to wada, ale ja bym nie dał rady patrzeć na nie 2 miesiące w sklepie. Kupiłbym od razu
Wczoraj nawet subtelnie chciałem spytać Rukiego, czy nie sprzeda swojego Barlowi, jest piękny!
Za ile kupiłeś ?
Pielęgnice moją pasją
Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Tak jak już pisałem na Apisto, gdybym nie przeczytał identyfikacji Mike na f.a.c to bym nie uwierzył, że są to Papagei.
Mam nadzieję, że u Ciebie się wybarwią tak jak powinny.
Z tego co wiem, jesteś pierwszym, który ma 100% parkę tego gatunku w Polsce. Zawsze to były jakieś mixy.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 288
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
1
(22-08-2011, 10:22 AM)qbsztyk1 napisał(a): Gdzie je obserwowałeś, że tak spytam
W Amusteli.
Pley napisał(a):Wiem, że te ciapki to wada, ale ja bym nie dał rady patrzeć na nie 2 miesiące w sklepie. Kupiłbym od razu
Co do ciapek to Mike nie pisał, że to wada tylko syndrom charakterystyczny dla ryb z północnego Peru. Ciekawe, że samica ich nie ma, co trochę mnie niepokoi.
Też bym kupił gdybym miał miejsce. Jak padł samiec ramirezi to samice wylądowały w akwa mojej córki, zagęściłem korzenie i rośliny w baniaku, żeby się za bardzo nie gryzły z agasizzii no i są.
Pley napisał(a):Za ile kupiłeś ?
70 zł za parę.
Pley napisał(a):Z tego co wiem, jesteś pierwszym, który ma 100% parkę tego gatunku w Polsce.
Mam nadzieję, że to para i do tego kompatybilna bo jak nie to wg Mike'a są duże szanse, że samiec wykończy samicę. Na razie nie widzę między nimi żadnej agresji. Samica jest trochę wychudzona, ale powinno się udać ją odkarmić.
Pozdrawiam,
Tomek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Ciapki to nie tylko Peru, wszystkie Apisto z odłowu je mogą złapać. Ale peruwiańskie łapią je na zawołanie. :/
Futruj samicę artemią to się szybko odbuduje.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 288
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
1
(22-08-2011, 11:42 AM)Ruki napisał(a): Futruj samicę artemią to się szybko odbuduje.
Wczoraj dostały artemię to ganiała ją najzapamiętalej ze wszystkich. Natomiast samiec jest wybredny - łapał i wypluwał, gonił następną i to samo. Dziś będzie szklarka, zobaczymy czy mu przypasuje.
Pozdrawiam,
Tomek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,072
Liczba wątków: 63
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
3
Piękne rybki a ta ospa chyba dodaję tylko charakterku
Podziękowania złożone przez: