Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
(23-07-2018, 18:40 PM)adams2121 napisał(a): Ok
Zastosuje się do rad.
Zmniejsze karmienie
Moim celem był szybszy wzrost , aby trafiły do większych ryb .
Jak przyjechały były malutkie
Zawsze dużo karmie ryby, odkąd pamiętam
Przekarmianie na dłuższa metę nie wróży nic dobrego. Dawaj raz dwa razy dziennie i jak dla mnie podstawa to jeden dzień głodówki
Sam bym tego nie wytrzymał
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,064
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
23-07-2018, 23:41 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-07-2018, 23:42 PM przez schmeichel.)
Kwestie głodówki i przekarmiania są niepoważalne natomiast co do reszty to bym polemizował. Kwestia karmienia jest złożona,często zależy od gatunku i tym samym np od łapczywośći ryb . Jeśli nie widzimy u ryb niepokojących objawów np "nabrzmiałego" brzucha(skutek przekarmienia)to absolutnie nie ma żadnych przeciwskazań do karmienia ryb kilkukrotnie w ciągu dnia. Zawsze wychodzę z założenia,że narybek karmimy częściej niż ryby dorosłe, stosując częstsze podmiany i zawsze zachowując zdrowy rozsądek...
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 406
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
1
Jakie parametry wody preferują te gujanki i z jakim układem mógłbym próbować w akwa 120x40?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 739
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jun 2015
Reputacja:
3
03-09-2018, 21:24 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-09-2018, 21:25 PM przez adams2121.)
Krótkie prośby o papu
Dostają max 2 razy dziennie , natomiast ich apetyt jest niepochamowany .
Jak są głodne to nawet ślimaki atakują
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 739
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jun 2015
Reputacja:
3
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 263
Liczba wątków: 19
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
2
Ale mikroskopijne te guianki przy ziemiojadach. Nie masz tam trochę za jasno?
jaką masz temp? u mnie znacznie bardziej pokazały czarne pasy jak podbiłem temp zgodnie z wskazówkami na forum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 739
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jun 2015
Reputacja:
3
13-03-2019, 17:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-03-2019, 17:56 PM przez adams2121.)
Guyanacary mają ok 8/9 cm największe osobniki najmniejsze 6/7 cm , kilka par już się ujawniło.
Jeśli chodzi o oświetlenie mam 110w w T5 i 40 w - power ledach. Na etapie wymiany całkowicie na same ledy z jakiś czas ( jak się z oświetleniem uporam.
Światła jest wręcz za mało moim zdaniem - bądź efekt " jasności" to złudzenie z aparatu.
Temperatura - 27/29 stopni . Wahania dobowe
Jak są wk......e pasy im momentalnie znikają a zostaje kropka , przy eskalacji i prężeniu muskułów z ogule im znikają pręgi i pasy
Ziemiojady - tak, wyrosły aż nadto i przerosły zbiornik , ale tylko u mnie .
Jeśli chodzi o ten sam miot .
Porównując powierzchnię ciała - z 6 gujanek wyjdzie w jednym ziemiojadzie
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,064
Liczba wątków: 149
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
8
A mi taka kolorystyka gujanek bardzo się podoba:-)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
A u mnie gujanki jak odstraszają inne to pasy mają bardziej widoczne, zwłaszcza samice. Temp. mam 25-26`C. One są stadne - na ponad 2m dl.akwa są dwie enklawy gujanek -pary trzymają się w odl.20-30cm od siebie a druga enkalwa ok.0,5m od pierwszej. Dodam, że piach mam na dł. 1,3m i tam są gujanki.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 739
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jun 2015
Reputacja:
3
Moje 14 szt spokojnie pływa sobie w stadzie , ale w chwili zagrożenie tylko , bądź jakiej ciekawości . Zbijają się w kupę i obserwują . Natomiast częściej widuje je podzielone na dwie enklawy, o zmiennej liczebności . Zależy to od danego " układu" w tym momencie . Utarczki i stroszenie są na porządku co chwilowym, natomiast rozkłada się na dużo większą ilość. Do tego 7 sztuk znacznie większych ryb . Choć ich temperament i zadziorność potrafi wypchnąć teoretycznie dużo większą rybę.
Ryby nie są same - niestety . I do tego dobrze przerobione mam szkło, nie za duże , 180/70 powierzchni dna , piasek ok 10cm grubości , regularnie odmulany i przekopywany przez ryby. Kopią aż do szkła - wszystkie . Jak tylko mają ochotę .
Póki co nie dam rady zrobić zdjęcia jak poruszają w stadzie na powierzchni przedniej szyby 60/60 pływają wszystkie bez żadnej nawet zaczepki .
Kopią za żywą ochotka i tubifexem. Czy jest czy nie ma akurat w piachu.
Podziękowania złożone przez: