• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: prośba o radę ws. obsady do 450L

#1
Witam!
Po nowym roku planuję zmianę obsady w swoim głównym zbiorniku 150x50x60. Póki co jest to Amazonka z żaglami 'Peru Altum' + towarzycho.
Rozglądając się po sklepach i forach zachorowałem na duże pielęgnice. Konkretnie na Pawiookie lutino i Akary pomarańczowopłetwe. Ale nie wykluczam jakiejś innej konfiguracji, zwłaszcza, że chciałbym by w zbiorniku pływało więcej niż para ryb.

Że nie uda mi się w tym zbiorniku trzymać parki pawich i parki GT to już przebolałem, szkoda, że to nie wypali a chyba nie zdarza się taki fart, że trafiłyby się jakieś wyjątkowo łagodne sztuki.

Co moglibyście polecić do takiego zbiornika by ryb było więcej niż jedna para? Podobają mi się ryby wyżej wymienione, skośnopręgie, zebry też ujdą, szmaragdowe, niebieskołuskie. Myślałem też do parki pawich dorzucić z 5 płaskoboków. Czy płaskie byłyby też możliwe przy GT?

Dodam, że dysponuję odpowiednio wydolną filtracją a i podmiany nie są mi straszne Big Grin

Dzięki z góry za sugestie!
Whiskey and women got my money, blues and devil got my soul...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
(07-10-2013, 22:10 PM)rafau napisał(a): Co moglibyście polecić do takiego zbiornika by ryb było więcej niż jedna para? Podobają mi się ryby wyżej wymienione, skośnopręgie, zebry też ujdą, szmaragdowe, niebieskołuskie.

Dzięki z góry za sugestie!
Ale to ryby z różnych biotopów, zdecyduj czy CA czy SA i dobierz obsadę z jednego z nich.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
(07-10-2013, 22:10 PM)rafau napisał(a): Co moglibyście polecić do takiego zbiornika by ryb było więcej niż jedna para? Podobają mi się ryby wyżej wymienione, skośnopręgie, zebry też ujdą, szmaragdowe, niebieskołuskie. Myślałem też do parki pawich dorzucić z 5 płaskoboków.
Dzięki z góry za sugestie!

Jeśli chcesz pozostać przy SA to polecam ci p. szmaradowe, ryba równie piekna jak pawiooka lecz spokojniejsza i jeszcze bardziej majestatyczna. Ale póki co musisz się określić z kierunkiem świataWink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
W takim razie Ameryka Południowa. Czy ze szmaragdowymi można byłoby trzymać jeszcze parę z jakiegoś innego gatunku i do tego np. 5 płaskoboków tępogłowych?
Whiskey and women got my money, blues and devil got my soul...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Generalnie widziałem takie połączenia szmaragdowe +płaskoboki jednak nie wiem czy twoje akwarium to udźwignie wielkościowo - płaskobok to spora ryba i takie połączenie w niezbyt dużym zbiorniku będzie wygladało źle. Myślę że para szmaragdowych + para np. skośnopręgich mogłaby tam funkcjonować, lub ewentualnie coś z mniejszych gatunków np para krobi lub maroni, a na dno zbrojniki.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Jednak wybór padł na pawiookie. To ryby, które jako pierwsze z dużych pielęgnic mnie urzekły i nie mogę ich sobie wybić z głowy. Będę zaczynał od 6 młodych sztuk odmiany albino/lutino, jeśli uda mi się je zdobyć. Jeśli nie - będzie odmiana red tiger. Na dno pójdą moje 4 obecne kiryśniki, mają już po 10cm i zanim pawie porosną, pewnie jeszcze trochę je podtuczę Wink

Nie mogę się nadziwić pewnemu zjawisku w miejscowym zoologicznym. Otóż w 1100 litrowym zbiorniku pływa sporo dużych pielęgnic, są 2 pawie, z 6 sztuk pomarańczowopłetwych (w tym 2 samce), kilka papuzich, niebieskołuskie, kilka severum, meeki, uaru, na dnie 3 ogromne plecostomusy (50cm lekko) i na pewno coś czego nie wymieniłem bo nie spamiętałem. Ogólnie około 30 naprawdę dużych ryb. Są też 2 ryby wyglądające jak ogromne zebry (jeśli ktoś by mi powiedział jak ten gatunek się nazywa, byłbym wdzięczny, bo ciekawa ryba), mają spokojnie ponad 30cm, może pod 40 nawet dość wysokie, wygrzbiecone ciało, lekko spłaszczone. I to wszystko żyje na relatywnie niewielkiej powierzchni dna bo akwarium jest bardzo wysokie jak na taki litraż, przednia szyba jest prawie kwadratowa (zapewne zbiornik był morszczakiem).
Jak to może funkcjonować?? Tyle ryb, z których część uznawanych jest za przejawiające agresję terytorialną, a tam pływają sobie już z pewnością od jakiś 2 lat (oglądam zbiornik co 2-3 tygodnie jak tam jestem).
Niedawno właściciel zdobył 3 sztuki managuańskich ale robiły za duży dym w opisanym wyżej zbiorniku, więc przeniósł je do 540L, gdzie żyją z flowerhornem, bocją i 2 dużymi mastami. Podobnie było z niespełna półmetrowym sumem czerwonoogonowym, który również musiał się od tamtej menażerii wyprowadzić. Ryby są bardzo ładne, wyglądają na zdrowe (widziałem karmienie jaguarów hehe), tylko pewnie niezbyt szczęśliwe.
Czy fakt, że w największym akwarium żyje wspólnie tyle różnych gatunków ma coś wspólnego ze zjawiskiem kontrolowanego przerybienia, jak w przypadku pyszczaków? Czy jakoś inaczej można to wytłumaczyć? Przyznam, że jak się człowiek na to napatrzy to mógłby się przekonać, że pawie będą żyły w zgodzie z GT czy severum, bo przecież w sklepie tak pływają i jest ok...
Whiskey and women got my money, blues and devil got my soul...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Ta ogromna zebra to pewnie Tilapia buttikoferi Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Na naszym forum niejednokrotnie krytykowaliśmy postępowanie sklepów (a w zasadzie ich właścicieli) za zbiorniki tzw. "pokazowe".
Niby 1100l to sporo, ale czy te ryby żyją w zgodzie ze swoją naturą? Ciężko cokolwiek ocenić nie mając wglądu na stworzone w tym zbiorniku warunki. Zwróć uwagę, że są tam ryby zarówno z wód SA (np. zbrojniki, pawiookie, severum) o preferencjach w kierunku wody miękkiej, oraz z CA, które lubią wodę twardą. Nie wspominając już o preferencjach żywieniowych. Ryby są po prostu otępiałe i dlatego nie ma kłótni i bijatyk.
O papuzich to nie ma w ogóle o czym gadać. To nie są naturalne ryby, tylko wytwory chorego umysłu pseudo-naukowców.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Tak, to ta ryba! Wielkie dzięki za tę informację, wieczorem zabieram się do czytania. Nie żebym miał zamiar ją kupować, ale lubię co nieco się dowiedzieć o rybach, które mnie interesują. W owym akwarium był to zdecydowanie najbardziej okazały zwierz, zaraz po wielkich plecostomusach Smile

EDIT:
Wiem o papuzich, żal bierze od patrzenia na nie. Zbiornik ogólnie prezentuje się całkiem przyzwoicie, ale dla laika, który nie zauważa, że mieszka w nim przysłowiowa zupa. Taki napatrzy się na dziwną obsadę a później zadaje pytania na forach bo mu 'nie wyszło' Smile
Whiskey and women got my money, blues and devil got my soul...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Pawiookie to nie jest najlepszy wybór do tego zbiornika, chyba że dla bardzo zgodnej pary i myślę że szybko z nich będziesz rezygnował. Poszukaj na forum, jest nawet aktywny wątek z takim samym tematem.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości