• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: niestandardowa obsada 500l

#21
Masz akwarium co najwyżej na Astronotus ocellatus ....nic poza tym.I to na zgraną parę. Przy odpowiednim prowadzeniu uwzględniając za i przeciw da Ci ze wzrostem do 35cm i 1kg wagi.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
(07-10-2013, 00:10 AM)filas napisał(a):
(04-10-2013, 12:16 PM)carman napisał(a): Zdaję sobie sprawę ,że akwarium jak na te gatunki jest średnie jednak myślę ,że jeżeli wpuściłbym 3 szt to na pewno zostałaby tylko najsilniejsza dlatego pytam na forum kogoś kto ma te ryby ,żeby podpowiedział mi jak to zrobić.

Twoje akwarium "jak na te gatunki" jest nieodpowiednie, a jeżeli pytasz jak to zrobić to odpowiadam Tobie: nie rób tego!

Podpowiedziałem - posłuchasz?

Oczywiście ,że posłucham chciałem wiedzieć czy coś takiego da się zrobić wszystko jasne i na nikogo się nie obrażam i nie szukam niczyjej akceptacji czy tym bardziej nie lekceważę dlatego po poście Play chciałem ,żeby wątek zamknąć. Zmienię kaliber ryb na trochę mniejszy i tyle jak coś zmajstruję pokażę zdjęcia. dziękuję
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
No i gitara Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
[/quote]
Zmienię kaliber ryb na trochę mniejszy i tyle jak coś zmajstruję pokażę zdjęcia. dziękuję
[/quote]

Popatrz jeszcze raz w stronę malawi, miałeś ale mbuna, a ryby z uthaka są jak dla mnie nieporównywalnie piękniejsze a przede wszystkim większe i taka grupa np. buccochromis nototaenia lub rhoadesi wyglądałaby rewelacyjnie, widziałem odłowy na zywo i zarówno samice jak samce to bajka. Litraż byłby dobry. Skrzydlice to też dobry pomysł, koszty niewielkie jak na takie morskie. Litraż spory wymiary gorsze ale sporo gatunków tam możesz hodować tak by rybom nie szkodzić...a sobie nie zrobić zonka.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Buccochromis to grupa Haplochromini głównie składająca się z drapieżników w większości rybożercy. Dorastają do 30-35cm nawet do ponad 40cm....( w przypadku B.lepturus ale nie wiem czy to w warunkach sztucznych jest możliwe)
Imho to jak mniejsze Cichla połykacze jak mają okazję biorą się za ryby całkiem sporych rozmiarów. (wiem z własnego doświadczenia ryba już 16cm miała w pysku kolegę 11cm. Nie zjadła, ale ryba też nie przeżyła.Ataki szczególnie następowały rankiem) Nadające się chyba do akwarium dedykowanym tylko dla nich z mieszkańcami o podobnych specjacjach.
Poza tym dość spokojne w zachowaniu lubiące wypływać się zwierzaki.
W grupę Utaka nie radzę wchodzić z takim litrażem. Szczególnie Copadichromis które podczas tarła jaki przed potrafią nie źle rozrabiać. Duża agresja, potrafią porozstawiać ryby po kątach. Obsada Ci zniknie i tylko będziesz miał doła że nie widzisz swoich pięknych ryb. To tak z doświadczenia praktycznego nie suchej teorii.

Masz dobry litraż jak już mogę to zasugerować pod tz. "piaski" np. mniejsze Aulonocara , nie które spokojniejsze mbuna np. P.acei

Szukaj takich ryb, abyś w razie urlopu, wyjazdu mógł spokojnie go spędzać.
Szukaj gatunków do max.10-15cm tu i tak są nie przebrane możliwości i nie jest wcale powiedziane że nudniejsze.
Te małe są z reguły ciekawsze w zachowaniu, często tylko dlatego że przestażeń jaką im oferujemy stwarza im możliwość w miarę naturalnych zachowań Kwadr
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Może i racja w sume to tylko 140cm długości a nie jak standardowe 500l 200cm jednak jak myślę/piszę o uthaka mam na myśli tylko akwarium jednogatunkowe...i myślę że akwarium standardowe 500l dałoby radę. Mniejsza o to bo to jest krótkie ale jest jeszcze sporo mniejszych gatunków do obsadzenia ale to już Carman sam musi podjąc decyzję czy w ogóle malawi.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi jakiś czas temu zastanawiałem się nad morskim akwarium jednak tak jak napisał Rysiek chcę spać na urlopie spokojnie. Dobry odpieniacz białek i przecież przydałoby się trochę automatyki mam na myśli jakiś komputer badający parametry wody ,żeby to funkcjonowało prawidłowo to spora inwestycja.Pozatym w moim odczuciu morszczyzna jest trochę bardziej skomplikowana od akwarystki słodkowodnej trzeba bardziej pilnować parametrów itp i nie czuję się na siłach ,żeby zaczynać coś takiego , sporo pracuję o różnych porach dnia i nocy i nie miałbym czasu zajmować się tym prawidłowo.Jeżeli chodzi o ryby to musi być coś nieskomplikowanego ,żeby raz na tydzień lub dwa zrobić podmiankę wyczyścić filtry bez specjalnego biegania z testami filtrem RO i innymi bzdurami bo moja małżonka przy poprzednich akwarystycznych przedsięwzięciach miała mnie dosyć.Muszę właśnie przemyśleć kwestię tych aulonocar są piękne i kolorowe jednak jeżeli chciałbym zostawić po samcu i samicy kilku odmian barwnych to tak jak piszecie też nie poszaleję bo jednak liczy się powierzchnia dna.Myślę też o skalarach Manacapuru lub zwykłych klasycznych bo to akwarium jest w sumie bardziej pod takie ryby( nie wiem ile ale myśle ,że 8-10 sztuk) i do tego jakąś kolorową ławicę (nie neonków) fantomów albo bystrzyków pereza i do tego ktoś wcześniej zasugerował jakieś apisto czy akarki małe i bardziej chyba będę szedł w tą stronę.Na razie tworzę tło jak zrobię też wam pokażę jakie, miało go nie być no ale siła sugestii pewnych osób i musiałem się ugiąć.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Morskie fish only nie wymaga takiej uwagi jak rafa koralowa i głównym kosztem są ryby i odpieniacz. Sól daje się najuboższą a przy okazji najtańszą, nie potrzeba dużo światła, ani żadnych komputerów. Nawet na upartego i sump nie jest konieczny. Także nie taki diabeł straszny.

A taki baniak z apisto na pewno może być super - tyle że to RO, woda miekka i kwaśna no i nie da się tych ryb trzymać na samym piasku, są równie agresywne jak duże pielęgnice.

Najmniej obsługowe jest CA i w Twojej bańce jak najbardziej można zrobić fajny aranż zwłaszcza przy tej głębokości 60 to już fajna głębia jest. Miałem 90x60 morszczaka to to 60 robi wrażenieSmile W każdym razie można w takim baniaku fajną kolonię pielęgnic stworzyć plus np ławicę kąsaczowatych. Tylko znów nie może to być sam piach bo będzie po prostu brzydko.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
(08-10-2013, 23:27 PM)zyyys napisał(a): Morskie fish only nie wymaga takiej uwagi jak rafa koralowa i głównym kosztem są ryby i odpieniacz. Sól daje się najuboższą a przy okazji najtańszą, nie potrzeba dużo światła, ani żadnych komputerów. Nawet na upartego i sump nie jest konieczny. Także nie taki diabeł straszny.

A taki baniak z apisto na pewno może być super - tyle że to RO, woda miekka i kwaśna no i nie da się tych ryb trzymać na samym piasku, są równie agresywne jak duże pielęgnice.

Najmniej obsługowe jest CA i w Twojej bańce jak najbardziej można zrobić fajny aranż zwłaszcza przy tej głębokości 60 to już fajna głębia jest. Miałem 90x60 morszczaka to to 60 robi wrażenieSmile W każdym razie można w takim baniaku fajną kolonię pielęgnic stworzyć plus np ławicę kąsaczowatych. Tylko znów nie może to być sam piach bo będzie po prostu brzydko.

Zdaję sobie sprawę ,że jeżeli już się zdecyduję na Amerykę Południową to i jakieś rośliny muszę posadzić myślę ,że vallisneria gigantea fajnie wygląda ze skalarami jest prosta w utrzymaniu bo miałem ją i się sprawdziła.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Rośliny jak rosliny - to już twoja wola ale piach i korzenie to powinno być... do tego to jeszcze prostsze w pielęgnacji niż bańka z rośliną. Ze skalarów rasowych też powinieneś być zadowolony.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości