• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Odchów narybku Akary cętkowanej

#11
A po co przenosić ikrę? Czy to jest jakiś super mega rzadki gatunek, którego nie ma w Europie?
Daj się wykazać rybom, to są pielęgnice, a ich nazwa nie wzięła się znikąd.
Pielęgnice z tarła na tarło, są coraz bardziej doswiadczone i coraz lepiej opiekują się ikrą i młodymi.

(06-09-2013, 20:44 PM)Martinezio napisał(a): .. Kazdy z nich ma znaczacy wplyw na przebieg tarla, rozwoj ikry i pozniej na rozwoj maluchow. Brak instynktu moze byc spowodowny zlym odchowem narybku - zbyt wczesne oddzielenie od rodzicow i chow jak na fermie. Dotyczy ryb zwlaszcza sprzedawanych w marketach zoologicznych w pokoleniu fyfnastym...
I to własnie pogłębisz w następnych pokoleniach tak postępując.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
(08-09-2013, 12:20 PM)qbsztyk napisał(a): A po co przenosić ikrę? Czy to jest jakiś super mega rzadki gatunek, którego nie ma w Europie?
Daj się wykazać rybom, to są pielęgnice, a ich nazwa nie wzięła się znikąd.
Pielęgnice z tarła na tarło, są coraz bardziej doswiadczone i coraz lepiej opiekują się ikrą i młodymi.

(06-09-2013, 20:44 PM)Martinezio napisał(a): .. Kazdy z nich ma znaczacy wplyw na przebieg tarla, rozwoj ikry i pozniej na rozwoj maluchow. Brak instynktu moze byc spowodowny zlym odchowem narybku - zbyt wczesne oddzielenie od rodzicow i chow jak na fermie. Dotyczy ryb zwlaszcza sprzedawanych w marketach zoologicznych w pokoleniu fyfnastym...
I to własnie pogłębisz w następnych pokoleniach tak postępując.

Oczywiście nie jest to żaden mega rzadki gatunek, ale nie da się ukryć że niezbyt często spotykany w sklepach i u hodowców. Smile

Wracając do tematu - szukam po prostu sposobu odchowania młodych ze składanej ikry. Jak dotąd ryby złożyły ją kilku krotnie i za każdym razem porzucały po 2 dniach. Oczywiście że chciałbym aby młode zostały odchowane przez rodziców w sposób naturalny, ale jak na razie nic z tego nie wyszło. Jak pisałem wyżej, ryby maja około 6 m-cy, więc może to jest powodem ich zachowania i za jakiś czas się to zmieni.

Po prostu pytam i szukam najlepszego rozwiązania sytuacji jaka opisałem na początku.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Niestety obecnie w sklepach w ogole biednie jest z pielegnicowatymi... A szkoda.

Qba, ja osobiscie nie ingeruje w ogole w tarlo i jestem zwolennikiem naturalnego odchowu. Moja porada byla pokierowana zdecydowana checia odchowu przez Buliego tarla poza akwarium ogolnym.

Poza tym wydaje mi sie, ze przeniesienie razem z rodzicem nie przyczyni sie zanadto do zniwelowania instynktu... Jakby sama ikre przeniesc, to tak. Mlode bez wzorcow zatracaja sie...
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
(08-09-2013, 13:39 PM)Martinezio napisał(a): Niestety obecnie w sklepach w ogole biednie jest z pielegnicowatymi... A szkoda.

Coś o tym wiem, generalnie przez 2 miesiące szukałem i prosiłem aby sprowadzili mi A.Cętkowaną - twierdzili że trudno ją dostać. W końcu sam udałem się do hurtowni która sprowadziła mi ja bez problemu i mają tam masę innych pielęgnic.

Moim zdaniem w dużej mierze brak pielęgnic na rynku to wina sprzedawców. Wolą trzymać to na co jest większy i łatwiejszy zbyt, czyli pospolite ryby typu gupiki, neonki, i etc. Większość kupuje akwarium dla ozdoby,a by coś tam było, i biorą to co wciśnie im sprzedawca, i to co jest tanie. Na pielęgnice musi być odpowiedni klient, oraz w większości duże akwarium, i większe koszta utrzymania. A to w większości ludziom nie odpowiada. Po wyższą tezę wynoszę między innymi z wypowiedzi właściciela nowo otwartego sklepu w mojej okolicy - powiedział że raczej nie będzie sprowadzał pielęgnic bo nie ma na to klientów.

Wracając do tematu - jak wcześniej wspominałem bardzo chętnie poczekam na odchów młodych w zbiorniku ogólnym, ale jak na razie nie zanosi się na to, i może faktycznie ryby maja tam zbyt wiele stresu, może są jeszcze zbyt młode, a zbrojniki dodatkowo wszystko psują. Dlatego pytałem o alternatywę.

Zastanawiam się jeszcze czy aby nie psuć pielęgnicom ich naturalnego pociągu do wychowania młodych przenieść ikrę w momencie kiedy ryby przestaną się nią interesować jeżeli zdążę to zrobić zanim zniknie.


EDIT: Właśnie zauważyłem że parka zaczyna swój taniec od nowa Smile Podejrzewam że najpóźniej jutro znów pojawi się ikra. Tym razem było dośc krótka przerwa między tarłem po raptem ok. 7 dni.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
Wez pod uwqge, ze zbyt czeste tarlo wyniszcza organizm ryby. Poza tym nie jest to naturalne zachowanie i moze byc wynikiem zlych warunkow srodowiskowych: ryby czuja instynkt zachowania gatunku.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
(08-09-2013, 16:10 PM)Martinezio napisał(a): Wez pod uwqge, ze zbyt czeste tarlo wyniszcza organizm ryby. Poza tym nie jest to naturalne zachowanie i moze byc wynikiem zlych warunkow srodowiskowych: ryby czuja instynkt zachowania gatunku.

A co mam poradzić że im się chce ? Warunki w akwarium z tego co się orientują mają OK, Może nie idealne, ale zbliżone.

Na razie jest spokój, ale widać że mają się ku sobie, być może jest to po prostu dobrze dobrana para.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
Może za wysoka temperatura? Albo za niska (w naturze obniżenie temperatury wody jest spowodowane np. okresem deszczowym, w którym większość ryb przystępuje do rozrodu)... Może parametry wody złe... Obsada, stres... Wszystko ma znaczenie. Próbuj i kombinuj, modyfikuj środowisko... To, że Tobie się "wydaje", to nie znaczy, że rybom to odpowiada.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
Akarka cętkowana jest na mojej liście życzeń, którą zostawiłem jakiś czas temu w sklepie i czekam i czekam...natomiast kiedy chciałem obserwować tarło i odchować młode u kakadu przygotowałem osobny zbiornik - niecałe 30 l, na dno piasek, 2 lub 3 połówki łupin kokosa oraz sporo mchu jawajskiego, pod powierzchnia pływała paprotka Ceratopteris, wpuściłem parke, po kilku dniach była ikra, po kolejnych kilku pływały młode, ich ulubioną trasa wycieczek stały sie kepy mchu, miały tam i pierwotniaki, wrotki, jedzenie w sam raz na start, potem dostawały artemie, jak podrosły młode to dorosłe wróciły do ogólnego. Wynik jaki uzyskałem to około 30 rybek, same samice. W ogólnym samiec miał 3 samice, jednak nigdy nie wyprowadziły młodych na tyle zeby podrosły, w akwarium podobnie jak u ciebie były i zbrojniki i kiryski.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
Miałem nie tak dawno L. curviceps. Wszystko co opisujesz u siebie miało miejsce też u mnie. Próbowałem różnych wariantów, ale nigdy nie udało mi się odchować młodych. Samiec wycierał się z 3 różnymi samicami i zawsze ikra była zjadana na 2-3 dzień. Jestem zdania że ryby były pozbawione instynktu już. Zmiana parametrów na niewiele się zdała.
Pozdrawiam
Rafał


Tanganyika: 1100l, 900l
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
I to jest właśnie instynkt - kiedy pielęgniczki czują że nie dadzą rady zjadają ikrę, żeby zagrażające im ryby nie rozsmakowały się w gatunku, tyle teoria
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości