01-07-2013, 19:23 PM
Witam,
Mam pewien problem, a mianowicie zachorowały mi neony razem z samcem a. agassizii(najprawdopodobniej neony zaraziły samczyka)
U neonów obecne są jakieś guzy/narośla na ciele(nie u wszystkich),na płetwach pojawiły się smugi(patrz zdjęcia,u wszystkich osobników),oraz u niektórych jest widoczna część ciała tak jakby bez "połysku". Zachowują się raczej normalnie,ewentualnie są lekko mniej ruchliwe,normalnie pobierają pokarm.
U samczyka pojawiły się jakieś drobne białe kropki koło płetwy. Jest apatyczny,senny,nie pobiera pokarmu,cały czas "leży" na dnie albo przy powierzchni,"nie ma siły pływać".
Ciekawą rzeczą jest to ,że neony zachorowały z samczykiem, a H. amandae nie mają śladu żadnej choroby.
Parametry wody są bliżej nieznane,ale pewnie standardowa kranówka.
Temperature podwyższyłem do 29 stopni i myślę jak to dalej leczyć(jeśli).
Ktoś ma jakieś pomysły co to może być?
Osobiście strzelam ,że jest to mikrospiridioza/plistoforoza.
Zdjęcia:
Mam pewien problem, a mianowicie zachorowały mi neony razem z samcem a. agassizii(najprawdopodobniej neony zaraziły samczyka)
U neonów obecne są jakieś guzy/narośla na ciele(nie u wszystkich),na płetwach pojawiły się smugi(patrz zdjęcia,u wszystkich osobników),oraz u niektórych jest widoczna część ciała tak jakby bez "połysku". Zachowują się raczej normalnie,ewentualnie są lekko mniej ruchliwe,normalnie pobierają pokarm.
U samczyka pojawiły się jakieś drobne białe kropki koło płetwy. Jest apatyczny,senny,nie pobiera pokarmu,cały czas "leży" na dnie albo przy powierzchni,"nie ma siły pływać".
Ciekawą rzeczą jest to ,że neony zachorowały z samczykiem, a H. amandae nie mają śladu żadnej choroby.
Parametry wody są bliżej nieznane,ale pewnie standardowa kranówka.
Temperature podwyższyłem do 29 stopni i myślę jak to dalej leczyć(jeśli).
Ktoś ma jakieś pomysły co to może być?
Osobiście strzelam ,że jest to mikrospiridioza/plistoforoza.
Zdjęcia:
Kod:
http://imgur.com/a/B8ldm