Niestety, mam chyba problem z akarami paskowanymi. Samiec miał powiększony brzuch i siedział w miejscu. Akary u mnie zawsze wyglądają na dobrze odżywione, mimo że nie przekarmiam. Zrobiłem więc głodówkę dwa dni. Problem nie minął. Samiec siedział albo przy dnie albo przy górze. Barwy pozostawały bez zmian. Wczoraj wieczorem zauważyłem że ma trochę jaśniejszy brzuch (wcześniej nie miał). Dzisiaj rano padł. Trochę obawiam się teraz o inne akary, bo też chude nie są (może oprócz jednej samicy). Czy podać jakiś lek dla akar, albo dla wszystkich?
Staram się jak najbardziej urozmaicać dietę. Mrożonki, które aktualnie podaję to: czarny komar, dafnia, artemia, plankton zielony. Z pokarmów suchych to głównie Cichlid Color i Supervit, ale czasem jeszcze inne D-Allio plus, Colortabin D-50 plus, Nanovit, Spirulina, jakieś tabletki roślinne.
Staram się jak najbardziej urozmaicać dietę. Mrożonki, które aktualnie podaję to: czarny komar, dafnia, artemia, plankton zielony. Z pokarmów suchych to głównie Cichlid Color i Supervit, ale czasem jeszcze inne D-Allio plus, Colortabin D-50 plus, Nanovit, Spirulina, jakieś tabletki roślinne.
Pozdrawiam, Paweł