ok wracamy do tematu
i dylematu,,,, niestety z powodu braku chętnych z okolicy na ziemiojady czerwonogłowe i ogólne braki wolnego czasu,, z odłowieniem itp.,,,
Dalej pływają razem,,, akary już po tarle Bujurquina ma kolejne, i jest chwilowy spokój,. W końcu projekty skończone i jest parę dni wolnego i czas na ponowną męską decyzje, ehhhh..... do setna rozważam ponownie, które oddać akary czy ziemki jutro jestem w PO i Zoogrande oba mi przyjmie
Ziemki są naprawdę łagodne i bez problemowe, a co najważniejsze nie mają stałego terytorium, akary to bandziory że aż miło co się rusza gonią aż dopadną
widok przedni ale mi zależy na spokoju a nie wiecznej gonitwie, oba gat. są boskie ale ziemki mają to "coś" według mnie Akary muszą odejść ale czekam na silne argumenty z Waszej strony, które pomogą mi podjąć decyzję najlepszą dla ryb !
Akary
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1...2#pid48582
Ziemki
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2...1#pid47401