06-06-2013, 10:52 AM
Właśnie przeprowadziłam moją obsadę (4 akary z maroni, kilka platek i molinezji) do 240l ze 112l.
Moje pytanie brzmi jaki gatunek pielęgnicy mogłabym dorzucić do tej obsady (chętnie coś większego). Nie mam biotopu, parametry wody ph 7,2, gh 16. Podłoże piach wiślany, trochę roślin, kamienie i korzenie... wymiary standard 120x40x50
Maronki sa 4 ale dwie już się dobrały i odbyły pierwsze tarło, więc mogę zredukować ich ilość od pary.
Bardzo podobają mi się elioti, meeki, nikaraguańskie - czy któryś z tych gatunków ma rację bytu z maronkami?
Wiem, że można byłoby wpuścić skalary, ale tak już miałam
Ewentualnie mogę sprzedać maronki i wpuścić np. akarę pomarańczowopłetwą... tylko czy można do nich w[/i]puścić np mieczyki, platki - czy zostaną zabite?
Moje pytanie brzmi jaki gatunek pielęgnicy mogłabym dorzucić do tej obsady (chętnie coś większego). Nie mam biotopu, parametry wody ph 7,2, gh 16. Podłoże piach wiślany, trochę roślin, kamienie i korzenie... wymiary standard 120x40x50
Maronki sa 4 ale dwie już się dobrały i odbyły pierwsze tarło, więc mogę zredukować ich ilość od pary.
Bardzo podobają mi się elioti, meeki, nikaraguańskie - czy któryś z tych gatunków ma rację bytu z maronkami?
Wiem, że można byłoby wpuścić skalary, ale tak już miałam
Ewentualnie mogę sprzedać maronki i wpuścić np. akarę pomarańczowopłetwą... tylko czy można do nich w[/i]puścić np mieczyki, platki - czy zostaną zabite?