[Killifish]

Wybraliśmy się ponownie i w planach 3 podejście

Tablica informacyjna.
   

Pasikonik na dzikiej poziomce.
   

Fantastycznie połączone drzewa, tak różne drzewa...
   

Ruszamy w górę Strugi zaraz. Prawym, czy lewym brzegiem... hm, poszliśmy jednak lewym (czyli prawym )
   

Już na lewym brzegu. Pierwsze zwaliska konarów.
   

Struga wąska, maksymalnie 2 metry, najczęściej 1,20-1,50. Różnorodność dna.
   

Tu także widać różnice we frakcjach.
   

Zbliżenie na dno.
   

Drzewa bezpośrednio nad Strugą.
   

Ptaki także zostawiają ślady
   

Samo piękno... i nad i pod wodą.
   

Meandry...
   

Odcinek prosty.
   

Za zakrętem
   

i kolejnym
   

Dąb w mchu.
   

Samo piękno 2
   

Ciekawe miejsce dla Wujaszka
   

Nawet bardzo ciekawe
   

Zatem pobieramy próbki do sprawdzenia. Różnorodność duża w profilu.
(Uprzedzam pytania, mam wymagane pozwolenia - przypominam, teren rezerwatu)
   

Piotrek Szukał pielęgnic w polskich wodach, zatem ryba browarna, jak to określił
   

Dalej znów ciekawie.
   

Miejscami dno pokryte detrytusem, gałązkami, korzeniami itp. "syfkiem" bardzo gęsto. Struga ma już maksymalnie metr szerokości i do 25 cm głębokości.
   

Wyżej jednak znów jest szersza, chociaż widać, że wody mało. Fajny korzeń
   

Jutro dalsza część

[ziemian]

Fajna fotorelacja, a ten korzeń to bajka- ślinotoku na niego dostałem

[Adrian]

ślinotoku na niego dostałem

Właśnie

[Killifish]

Lecimy dalej z tym ślinieniem się

W starorzeczach idealne miejsca dla dzików.
   

Grzyby zwane kruszownica, Umbilicaria. Pod ochroną.
   

Dość rzucający się w oczy dąb, z oderwaną dużą częścią. Jest na drugim brzegu.
   

Odcięta woda stojąca. Zakwit glonów i setki komarów. Rusty miała olejek cytronellowy, także nie groziło nam nic. Fotka z dedykacją dla 3runera
   

Konwalijka dwulistna (Maianthemum bifolium)
   

Bardzo ciekawe miejsce. Meander który wkrótce zniknie. Cypel już jest przerwany, czyli wyspa. Wkrótce się wyprostuje Struga w tym miejscu.
   

Esencja tego miejsca i tej Strugi. Meandry na każdym kroku.
   

Nadeszła ta chwila, że Wiewiórka wchodzi do wody Zimna woda. Nie zabraliśmy termometru, ale około 8 stopni miała. Przechodzimy na drugi brzeg.
   

Mech z rodziny merzykowatych (Mniaceae). Mnium sp.
Dzięki Marta za pomoc w ID Zbliżenie a potem merzyk w całości.
   
   

Trochę ładniejszych ujęć teraz...
   
   
   
   

Dalej nie szliśmy, to kolejna wyprawa. Teraz fotki z drogi powrotnej drugim brzegiem. Wchodziliśmy bardziej w las.

Masa powalonych drzew...
   
   

Znany nam meander, kiedyś woda skróci sobie drogę.
   

Konwalia majowa (Convallaria majalis L.)
   

A tu już widać, jak Struga się wyprostowała.Jeszcze woda się sączy, ale główny nurt już prosto.
   

Dno idealne
   

W tym miejscu Rusty krzyczy: Ryba!!! Jestem w ułamku sekundy i widzę ją także. Po raz pierwszy widzę rybę w Strudze. Niestety schowała się w korzeniach. Co to było? Hm, około 6-8 cm i krępa budowa ciała. Przypuszczalnie Barbatula barbatula, śliż pospolity, może kiełb białopłetwy, Romanogobio albipinnatus, może kiełb Kesslera, Romanogobio kesslerii, bardziej prawdopodobny normalny kiełb Gobio gobio. Może właśnie strzebla potokowa, Phoxinus phoxinus, do czego się skłaniamy najbardziej. Na pewno kiedyś się dowiemy. Woda miała około 40 cm głębokości w tym miejscu i może z 60 cm szerokości. Takie gardło.
   

Szukaliśmy ryby długo i pokazała się pijawka Dobre i to
   

Tu już w siatce. Pijawka wielożerna, Haemopis sanguisuga, zwana pijawką końską. O dziwo, żywi się tym co znajdzie w wodzie: skąposzczety, kijanki, małe rybki, ślimaki. Nie pasożytuje jak bardziej znana pijawka lekarska.
   

Tu już puszczona wolno płynie dalej z nurtem Strugi.
   

Nic tylko poleżeć w wodzie
   

Dalszy ciąg, jak znajdę chwilkę

[piotrK]

Super. Przydałoby się więcej [rodzimych] rybek ale ogólnie miejsce idealne.

[Killifish]

Myślę, ze to przez te tamy bobrowe. Jesteśmy powyżej nich cały czas.
Planuję następną wyprawę w dół Strugi. Niżej, gdzie już jest po za lasem także, są ryby o których pisałem.
Miejsce piękne, sam rezerwat powala. Fotki tego nie oddają.

[Ruki]

Killiuszu, a żadnej wegetacji zanurzonej? Aż dziw, że żadnych mchów nawet w wodzie nie ma.

[Killifish]

Nic właśnie Łukaszu. Żadnych mchów pod woda - te które pokazałem potrafią żyć pod wodą. Żadnych roślin. Dopiero pojawiła się rzęsa w miejscach gdzie są zwaliska drzew i woda stoi. Równie dobrze mogła spłynąć z góry Strugi, bo ona płynie po otwartym terenie.
Powiem ci że to normalne jeszcze, ponieważ w moim małym oczku w którym jest dużo roślin, także jeszcze ich nie ma. Dopiero się wszystko budzi. Jak będzie to się okaże, bo kolejne odwiedziny w planie.

Rośliny są, przynajmniej w innym miejscu tej samej Strugi (niżej i w lesie) bo je widziałem w zeszłym roku.
Także trzeba czekać.
Dalszy ciąg zdjęć po weekendzie.

[Ruki]

Ciekawe, u Nas w Małopolsce wegetacja w ciekach już w pełni. A mchy rosną wszędzie- może coś z okresowo jakością wody jest nie tak?

[Killifish]

Zrobiłem kompleksowe testy i wszystko ok, wodę dałem do badań także ale jestem pewien, że jest ok. Wiosna dopiero nadchodzi Widziałem na zdjęciach PiotrKa, że roślin dużo.
Pamiętasz jak pokazywałem Tobie foty Strug w okolicy, masa roślin w wodzie ale to dopiero w czerwcu, nawet na oświetlonych odcinkach rośliny się budzą dopiero, widzę to, bo po drodze do domu mijam kilka cieków.
Za miesiąc będzie lepiej już.
Pamiętam weekendy majowe, że w oczku moim małym były bujne rośliny podwodne, teraz nie było nic. Taki rok, zima długo była, czyli normalnie