• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Wallaceochromis humilis Fandia WF

#41
Gratulacje Smile będziemy śledzić ich dorastanie Smile
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#42
Będę dokumentował, bo jest co. Smile
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#43
Ruki jaki powinien byc minimalny zbiornik dla tych ryb?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#44
Doradza się baniaki o długości minimum 100 cm. Mi się udaje w baniaku o dnie 80x40, ale mam zgraną parę.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#45
Maluchy szybko rosną. Już podrosły o całą płetwę ogonową. Smile
Poszukują pokarmu tak jak na małe barwniaki przystało- "gryząc" piasek, po przekopywaniem tego nazwać nie można. Uwielbiają naupliusy, ale to żadna nowość, wszystkie ryby ją uwielbiają.
Rodzice zgodni, ale pilnują młodych tak sobie. Przy większym lub bardziej drapieżnym towarzystwie młode by już zostały pożarte.
Potrafią je zostawić na minutę, dwie, tylko po to by się najeść. Wouri się zamieniały rolami w trakcie opieki, by współtowarzysz mógł zjeść/odpocząć. Najwyraźniej muszą się jeszcze podszkolić.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#46
Prawdopodobnie straciłem samicę. :/ Samcowi coś odbiło i pod moją 3 godzinną nieobecność w domu dosyć dotkliwie ją pobił. :/
Płetwa ogonowa i tył grzbietowej mocno poszarpane, obumierające. Widać ubytki łusek na ogonie.
Pływa wężowato, nie wiem na razie czy przez uszkodzenie płetw czy przez uszkodzenie kręgosłupa. :/ Na szczęście nie ma problemów z utrzymaniem równowagi, co daje nadzieje, że pęcherz nie jest uszkodzony.
Odłowiłem ją natychmiast do osobnego baniaka i jest pod obserwacją. :/
Ewidentnie 80 cm długości baniaka to dla nich za mało....

A samiec jak gdyby nigdy nic wziął młode pod swoją opiekę.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#47
Szkoda było by jejUndecided
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#48
Czy wcześniej zauważyłeś coś niepokojącego? Walczyły przed tarłem? Może samiec przejmuje opiekę nad młodymi po tarle i samicę traktował jak niebezpieczeństwo? Hmmm...
Co z nią?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#49
Właśnie było spokojnie, obydwoje opiekowali się narybkiem bez utarczek.
Zauważyłem, że Pelvicachromisom czasem odbija z "niczego"(zbyt małe zbiorniki bez większych dither fish, jak przykładowo świeciki, zamelinowane w roślinach proporce nie są żadnymi rozpraszaczami....)... Teoretycznie samica cały czas się opiekuje narybkiek, teoretycznie z pomocą samca, który broni terytorium. Tu właśnie wychodzi teoria posiadania chłopców do bicia w postaci pary innych pielęgnic. Samiec i samica wtedy skupiają się na nich, a nie na sobie. Ale w baniaku na styk nie ma jak tego sprawdzić, podobnie z dodaniem większym ditherów.

Podobną sytuację, ale nie tak drastyczną(przeganianie) miałem o szmaragdowych Wouri.

Samica siedzi w 25l, tylko z kokosem i odrobiną podłoża. Stan jest stabilny(ryba też jest stabilna Smile , odpoczywa na dnie, nie przewraca się), walczę teraz by w rany nie wdała się infekcja. Dlatego zakropiłem wodę kilkoma kroplami MFC. Zastanawiam się trochę nad podniesieniem temperatury(do 26-27*C) by zablokować wizje pleśniawki. Jest to jedna z ulubienic mojej dziewczyny, więc mam nóż na gardle. Smile

Jedyny plus tej sytuacji jest taki, że mama się łamie co do 240l(bardzo polubiła te barwniaki).
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#50
No to niefajnie, kurde. Mi udało się wyhaczyć 2 dorosłe samice pulcherów, w tym tygodniu pewnie wpuszczę je do humilisów. Ale o podobnym zachowaniu jak u Ciebie czytałem w jakimś artykule na CRC, już nie pamiętam kto to pisał, chyba było nawet, że po tarle powinno się samca odławiać bo własnie ma jakieś takie wahania nastroju i mu odbija.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości