Liczba postów: 423
Liczba wątków: 13
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
2
Postarałem się zorganizować dwie godzinki na wypad do lasu nad jezioro z psem. Nazbierałem sporo liści z młodych buczków i dębów do tego trochę szyszek olchowych. Wszystko było jeszcze na drzewach, jak mało wytrzymałe to trudno, zrobiłem spory zapas. W tym roku będę wiedział, że trzeba na początku a nie na końcu zimy
Pozdrawiam Janusz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,099
Liczba wątków: 20
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
7
11-03-2013, 09:43 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-03-2013, 09:48 AM przez jaca303.)
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
Podziękowania złożone przez:
Tylko pamiętaj, aby zbierać po kilku dniach słonecznych
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,758
Liczba wątków: 49
Dołączył: Jun 2012
Reputacja:
13
(11-03-2013, 10:06 AM)Killifish napisał(a): Tylko pamiętaj, aby zbierać po kilku dniach słonecznych
Niekoniecznie. Takie z młodnika, z drzewa są mało nasiąknięte, zwłaszcza w mróz (sublimacja). Wystarczy po zbiorze w torbę otwartą przy kaloryferze powiesić na kilka dni. U mnie zapas tak sobie wisi cały czas i jest O.K.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Podziękowania złożone przez:
Novi, a jaki ty masz mróz teraz? - 5 w nocy i +5 w dzień?
Zbieranie o tej porze jest niewskazane, to na oko 20 % trwałości liścia zbieranego po pierwszych tygodniowych mrozach <-10. Na nich już widać zielone porosty - nadają się, ale to nie jakość, która mnie zadowala.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,157
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
Killi, te zielone kropki mogą wynikać z szumów cyfrowych aparatu. Chyba kiepskie światło było, no i matryca nie za ciekawa w tym telefonie, którym fotki były robione.
Jacek: masz możliwość pstryknięcia lepszego zdjęcia jakiemuś liściu ?
Najlepiej makro.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Marti, ja mam buki i inne drzewa za oknem, swój młodnik mam i wiem co się dzieje o danej porze z liśćmi
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,099
Liczba wątków: 20
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
7
(11-03-2013, 10:57 AM)Martinezio napisał(a): Killi, te zielone kropki mogą wynikać z szumów cyfrowych aparatu. Chyba kiepskie światło było, no i matryca nie za ciekawa w tym telefonie, którym fotki były robione.
Jacek: masz możliwość pstryknięcia lepszego zdjęcia jakiemuś liściu ? Najlepiej makro.
Zdjęcie były robione telefonem na pewno po godz. 17.
Liści nie zbierałem tylko psa wyprowadziłem na spacer ;-)
Nie bardzo mi się chce dzisiaj po pracy iść te 2 km w głąb lasu
, żeby liściom makro robić.
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,157
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
13
Julko, nie przeczę, że zarastają. Piszę tylko, że _może_ to być coś innego
Jacek: luzik, myślałem, że może zerwałeś parę dla siebie
Chociaż mógłbyś się przewietrzyć
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Podziękowania złożone przez:
Ja wiem co to jest...
Podziękowania złożone przez: