• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja

Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach > Dyskusje ogólne > Żywienie pielęgnic > coś dobrego dla rybek >

Title: coś dobrego dla rybek

ryszard Offline
Apistogramma borelli

*
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 5
Dołączył: May 2012
Reputacja: 0
#1
13-02-2013, 23:20 PM
Mam do Was takie nietypowe pytanie. Nurtuje mnie taka myśl: czy myślicie, a może wiecie, czy jest coś takiego, jak "słodycze dla ryb"? Chodzi mi o coś takiego nietypowego do jedzenia (na przykład jak czekolada dla człowieka) co sprawiłoby im przyjemność i frajdę Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
Killifish
Unregistered
 
#2
13-02-2013, 23:57 PM
Ryby wydzielają swoje endorfiny. Czytałem pracę dotyczącą karpiowatych i tam podawanie pokarmu (jakiegokolwiek) powodowało wydzielanie hormonów szczęścia, podobnie tarło czy dodanie innej ryby tego samego gatunku.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
filas Offline
Made in China

*
Liczba postów: 2,765
Liczba wątków: 58
Dołączył: Sep 2011
Reputacja: 37
#3
14-02-2013, 00:04 AM
Co za pytanieSmile
Biorąc pod uwagę fakt, że słodycze jednak szkodzą człowiekowi to chyba odpowiednikiem takiego pokarmu dla ryb jest Tubifeks Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
Killifish
Unregistered
 
#4
14-02-2013, 00:17 AM
Serce wołowe z bitą pian... wróć, śmietaną Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
qbsztyk Offline
Bellum sacrum usum Latinorum nominum

*
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja: 7
#5
14-02-2013, 10:34 AM
Rysiek, jak chcesz podogadzać rybkom, to żywe żarełko. Są wtedy szczęśliwe Smile Innych słodyczy im chyba nie potrzeba.
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
ryszard Offline
Apistogramma borelli

*
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 5
Dołączył: May 2012
Reputacja: 0
#6
16-02-2013, 20:55 PM
O to mi chodziło, zorientuje się jakie żywe jedzenie oferuje moj zoologiczny pod blokiem. Qbsztyk - dzieki za rade Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
HOLSON Offline
Amatitlania nigrofasciata

*
Liczba postów: 945
Liczba wątków: 75
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 5
#7
17-02-2013, 00:07 AM
Fajny temacik Smile

(14-02-2013, 10:34 AM)qbsztyk napisał(a): Rysiek, jak chcesz podogadzać rybkom, to żywe żarełko. Są wtedy szczęśliwe Smile Innych słodyczy im chyba nie potrzeba.

Jakub a jak postąpić w przypadku roślinożernych pielęgnic? Żywe żarełko to raczej mięsko Smile
A jak zaspokoić akwariowych zieleniaków nie wiem jak u was ale u mnie w mieście ciężko np. o żywy szpinak Big Grin
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
qbsztyk Offline
Bellum sacrum usum Latinorum nominum

*
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 70
Dołączył: Mar 2011
Reputacja: 7
#8
17-02-2013, 12:15 PM
(17-02-2013, 00:07 AM)HOLSON napisał(a): Fajny temacik Smile

(14-02-2013, 10:34 AM)qbsztyk napisał(a): Rysiek, jak chcesz podogadzać rybkom, to żywe żarełko. Są wtedy szczęśliwe Smile Innych słodyczy im chyba nie potrzeba.

Jakub a jak postąpić w przypadku roślinożernych pielęgnic? Żywe żarełko to raczej mięsko Smile
A jak zaspokoić akwariowych zieleniaków nie wiem jak u was ale u mnie w mieście ciężko np. o żywy szpinak Big Grin

No ze słodyczy zielonych też żywe, szpinak, sałata, mlecz (mniszek lekarski). Mleczu mrozonego jak wiadomo, w sklepie nie dostaniemy. Ja w sezonie sobie mroziłem. Też im smakowało Smile
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
HOLSON Offline
Amatitlania nigrofasciata

*
Liczba postów: 945
Liczba wątków: 75
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 5
#9
17-02-2013, 14:00 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-02-2013, 14:02 PM przez HOLSON.)
(17-02-2013, 12:15 PM)qbsztyk napisał(a):
(17-02-2013, 00:07 AM)HOLSON napisał(a): Fajny temacik Smile

(14-02-2013, 10:34 AM)qbsztyk napisał(a): Rysiek, jak chcesz podogadzać rybkom, to żywe żarełko. Są wtedy szczęśliwe Smile Innych słodyczy im chyba nie potrzeba.

Jakub a jak postąpić w przypadku roślinożernych pielęgnic? Żywe żarełko to raczej mięsko Smile
A jak zaspokoić akwariowych zieleniaków nie wiem jak u was ale u mnie w mieście ciężko np. o żywy szpinak Big Grin

No ze słodyczy zielonych też żywe, szpinak, sałata, mlecz (mniszek lekarski). Mleczu mrozonego jak wiadomo, w sklepie nie dostaniemy. Ja w sezonie sobie mroziłem. Też im smakowało Smile

Szkoda, że rybom nie smakuje to co nam Smile Moje dostały by haribo Tongue
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości