[maskotus]

K-Pon, jeśli nie potrzebujesz filmowania, LV (podglądu na żywo), to możesz rozejrzeć się za używanym body C5d. Na allegro można wyhaczyć mało używane za 3 tysie. Ja tak zrobiłem i nie żałuję. Pewnie kiedyś tam wymienię na nowszy, ale na razie nie widzę potrzeby.
Co do obiektywów to posiadam 100mm "eLkę". Obiektyw rewelacyjny, najlepszy w swojej klasie i wart tych pieniędzy. Portretowe foty wychodzą wspaniałe, ja osobiście zakochałem się w jego bokeh.
Jest tylko jedno małe ale... wg mnie, nie nadaje się on zbytnio do akwarystyki, ponieważ jest nazbyt szczegółowy. Robiąc zdjęcia, łapie każdy syfek, każdą łuskę... moim zdaniem lepiej sprawdzał mi się Canon macro 50mm. Ale to już kwestia gustu. Przy C100mmL masz też sporą odległość ostrzenia i obiektyw im bliżej obiektu, tym potrzebuje więcej światła.

[arsik]

Jak mówi stara zasada lepiej zainwestować w dobrze szkła, niż w body. Zrobisz tym i lepsze foty i ekonomicznie nie za wiele stracisz. Podam na swoim przykładzie. Jako, że moje foty pozostawiają wiele do życzenia podam przykład ekonomiczny ;-/ Kupiłem nikkor 60/2.8D dziesięć lat temu i wydałem na niego coś ok. 400usd. Dzisiaj on kosztuje nie za wiele mniej, a nadal jest świetnym szkłem. "Straciłem" na nim max. 100usd. Aparat kupiłem 3-4 później, a straciłem na nim już ponad 500usd... Tak tak w gwoli tego jakbyś nie chciał posłuchać rad przedmówców ;-)

[piotrK]

Żeby nie było: pisząc o tym, żeby K-Pon kupił lepszą lustrzankę miałem na myśli to, że tak dobry sprzęt posłuży mu lata. Też jestem za tym, by jak najwięcej inwestować w obiektywy, ale trzeba mieć je do czego podpiąć