• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Uaru fernandezyepezi

#41
Moje doświadczenia z płatkami OSI były zupełnie inne.Od początku jak podałem je pierwszy raz moim tropheusom były bardzo chętnie pobierane i wolały OSI od Tropicala.Patrząc na swoje doświadczenia mogę stwierdzić, że ryby potrzebują czasami czasu żeby przyzwyczaić się do zapachu i smaku nowego pokarmu, a czasami szaleją dosłownie po podaniu nowego (takie zachowania widziałem zawsze podając Naturefood)
Pozdrawiam, Krzysiek

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#42
Cytat:
Cytat:A ktoś wie z jakimi rybami występują najczęściej w naturze?
Dawid, stawiasz pytanie, na które odpowiedź znajdziesz wszędzie (obaj wiemy, że dużo czasu poświęcasz na poszukiwanie informacji w necie).

Nie chodzi o "odpowiedź znajdziesz wszędzie" - bo zazwyczaj są to mało szczegółowe informacje lub bardzo uogólnione. Szczegółowa lista by się przydała, ale to chyba faktycznie sprawa na osobny temat. Choć arsik wrzucił odpowiedni tekst.

Cytat:Najprawdopodobniej zostanie wyodrębniony jeszcze jeden gatunek Uaru, ale nie mogę niczego znaleźć na jego temat. Figuruje w procesie opracowania naukowego pod nazwą Uaru sp. "Orange".

Tak, jest i wygląda tak:

[Obrazek: 6fda7357428f12b5med.jpg]

A tu mamy wyodrębnione np. takie formy:

Uaru amphiacanthoides Rio Tapajos
Uaru amphiacanthoides Rio Negro
Uaru amphiacanthoides Lago Inanu
Uaru cf. amphiacanthoides Orange

http://www.goslinea.com/Gallerie/Cichlid...apajos.htm
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#43
Tak wyglądają teraz moje Uaru.
Czy istnieje jakiś sposób na rekonstrukcję spalonych w transporcie tlenem płetw?
Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#44
Och, rzeczywiście u tego większego okazu widać masakrycznie wyżartą linie boczną... aż trudno sobie wyobrazić, że wyglądały dużo gorzej.

Wydaje mi się, że jak w przypadku innych ryb podmiany na świeżą wodę powinny pomóc w przypadku spalonych płetw. Ale nie wiem jak to się ma do U. fernandezypezi bo te pielęgnice są ogólnie "inne niż wszystkie inne". Jakoś tak mi się kojarzy, że przy rybach z czarnych wód zbyt częste podmiany nie niosą niczego dobrego, a wręcz przeciwnie, mogą mieć skutek odwrotny do oczekiwanego.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#45
Piękne ryby! (nawet mimo uszkodzeń płetw).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#46
To, co jest u nich niepowtarzalne, to pewnego rodzaju solidarność społeczna - zawsze, ale to zawsze razem. Nawet jak prowadzi najmniejsza, to wszystkie pozostałe są jej cieniem. Są z dwóch gniazd, dodatkowo, różni je wiek, wielkość, a jednak tworzą bardzo zintegrowaną i zdyscyplinowaną grupę. Bardzo to intrygujące od strony behawioralnej. Muszą posługiwać sie jakąs skomplikowaną komunikacją, w której z pewnością dużą rolę odgrywa zmienność ubarwienia. Szkoda, że w Polsce nie ma ośrodka naukowo-badawczego zajmującego się naszymi podopiecznymi pod kątem ich zachowań społecznych. Fascynujące.
Ps.
Proszę zauważyć, że największa ryba nie ma w tym konkretnym ujęciu - w odróżnieniu od pozostałych - wzoru "pandy".
Pozdrawiam,
Darek
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#47
Jeszcze kilka filmików z tymi rybami:





A tu spore stado:

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#48
Naturalne srodowisko Uaru Fernadezyepezi



0d 00:43 do 00:49 sek mozna wyraznie zobaczyc male stadko
(28-11-2011, 17:42 PM)dator napisał(a): To, co jest u nich niepowtarzalne, to pewnego rodzaju solidarność społeczna - zawsze, ale to zawsze razem. Nawet jak prowadzi najmniejsza, to wszystkie pozostałe są jej cieniem. Są z dwóch gniazd, dodatkowo, różni je wiek, wielkość, a jednak tworzą bardzo zintegrowaną i zdyscyplinowaną grupę. Bardzo to intrygujące od strony behawioralnej. Muszą posługiwać sie jakąs skomplikowaną komunikacją, w której z pewnością dużą rolę odgrywa zmienność ubarwienia. Szkoda, że w Polsce nie ma ośrodka naukowo-badawczego zajmującego się naszymi podopiecznymi pod kątem ich zachowań społecznych. Fascynujące.
Ps.
Proszę zauważyć, że największa ryba nie ma w tym konkretnym ujęciu - w odróżnieniu od pozostałych - wzoru "pandy".
Posiadam Stadko co prawda Uaru Krolewskie ale podejrzewam ze zachowania sa podobne ,co do porozumiewania sie to faktycznie u swoich Uaru obserwuje gdy "rozmawiaja" drgania(tzn .trzesal sie nie wiem jak dokladnie to okreslic) Co ciekawe ta solidarnosc spoleczna byla do momentu gdy ryby nie dobraly sie w pary (posiadam 5 sztuk z roznych zrodel.) wtedy ok 700l akwarium podzielily na pol (strefa wplywow przebiegala dokladnie posrodku akwarium)jedna ryba ktora byla wyraznie mniejsza ,chociaz kupiona w tym samym czasie jest swego rodzaju "popychadlem" dla tych dwoch par.Ich zachowanie przypomina mi troche rojenie pszczol.Big Grin
a tu moje rybki
[Obrazek: x5yw3l.jpg]



 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#49
Jeżeli jest ktoś zainteresowany zakupem Uaru fernandeziepezi:
[Obrazek: uaru.jpg]

ZOONEMOO
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#50
Witam przedstawiam moje nowe podopieczne,dopiero je przywiozlem,z obserwacji plywaja ciagle razem po paru godzinach w akwa juz sie wyluzowaly plywaja po calym akwa i chetnie skubia moje piekne roslinki.attachment=4606]


Załączone pliki Miniatury
                                   
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości