[ryszard]

Mam problem. Ostatnio zauważyłem, że u dwóch moich barwniaków czerwonobrzuchych pojawiły się bardzo dziwne i niepokojące białe, malutkie kropki. Bardzo się o nie martwie, bo to akurat moje najładniejsze okazy... Oprócz tego mogę jeszcze powiedzieć, że ostatnio obserwując ryby zauważyłem, że zrobiły się jakieś osowiałe i straciły apetyt.

Co się dzieje?!?! Pomóżcie!!!!!

Może ktoś z Was ma lub kiedyś miał podobny problem?

[Ruki]

Ja obstawiam ospę rybią.

[novi]

Daj fotki.
Jak Wwa, to dzielnica(rejon)? może spojrzę i poradzę..jak chcesz

[ryszard]

O matko... Czy to bardzo poważna choroba? Jestem bardzo mocno zaniepokojony... Co będzie dalej z moimi rybami?

Co do zdjęć to już pisałem w innym wątku, że niestety teraz nie mam możliwości dodania ich...

Czy możecie poradzić mi co mam teraz dalej robić? Czy jest możliwość, że pozostałe ryby zarażą się? Bardzo się zdenerwowałem...

[Ruki]

Ryszardzie, temat ospy przewalił się na forum niedawno. ;-)

[rufus]

O matko... Czy to bardzo poważna choroba? Jestem bardzo mocno zaniepokojony... Co będzie dalej z moimi rybami?

Co do zdjęć to już pisałem w innym wątku, że niestety teraz nie mam możliwości dodania ich...

Czy możecie poradzić mi co mam teraz dalej robić? Czy jest możliwość, że pozostałe ryby zarażą się? Bardzo się zdenerwowałem...

jakie ryby sa jeszcze w akwarium?

Ospę rybią leczymy lekami typu FMC/MFC lub podobne, np. Sera Costapur.
W przypadku FMC proponuję podac lek o 10% mocniejszy jak zaleca producent i podawaj tylko jeden lek, nie mieszaj ich!
Choroba jest zaraźliwa i dlatego trzeba działać szybko.
Przed podaniem leków podmień ok. 30% wody i silnie napowietrzaj wodę.

Podobną pod względem objawów zewnętrznych chorobą do ospy (wywołana przez orzęski) jest oodinoza (wywołana wiciowcami). Oodinoza (choroba welwetowa) od ospy różni się wielkością "punkcików". Przy oodninozie są na bardzo drobne i ryba wygląda jakby była obsypana mąką. W przypadku ospy ryba wygląda jakby byłaby obsypana kaszką manną. To tak dla porównania wielkości punkcików.
Dlatego tak ważne sa fotki, ale raczej obstawiałbym ospę.

[ryszard]

W tym akwarium mam tylko barwniaki - dokładnie 3 pary, a te białe kropki zauważyłem tylko u dwóch rybek.

Jestem bardzo wdzięczny za odpowiedź i poradę. Wszystko wskazuje na to, że to ospa - właśnie specjalnie założyłem okulary, żeby lepiej się przyjrzeć moim rybkom i to raczej wygląda jak kaszka manna - te punkciki są sporawe. Muszę się pospieszyć i dlatego od razu jutro rano postaram się kupić ten lek, o którym wspomina rufus. Trudno, najwyżej spóźnię się do pracy, moje rybki są ważniejsze A już byłem taki zadowolony z mojego ślicznego akwarium, a tu taka choroba... Mam tylko nadzieję, że to wszystko dobrze się skończy...

Ale ponownie zapytam: czy może ktoś z Was miał podobny problem? Chciałem po prostu dowiedzieć się jak zakończyła się cała sprawa i czy jest jeszcze jakaś nadzieja dla moich rybek...

[polak.krk]

Spokojnie. Jak kupisz lek i bedziesz postepowal zgodnie z instrukcja to ryby wyleczysz.
Popraw im jakosc wody/diete i sprawdzaj no3.

[rufus]

Ale ponownie zapytam: czy może ktoś z Was miał podobny problem? Chciałem po prostu dowiedzieć się jak zakończyła się cała sprawa i czy jest jeszcze jakaś nadzieja dla moich rybek...

spokojnie, to dość często spotykana choroba szczególnie w przypadku zakupu ryb np. w sklepach zoologicznych lub hurtowniach. Czasami może być "uśpiona" i w sprzyjających warunkach uaktywnia się. Kiedyś był problem z leczeniem ospy, obecnie nie jest to żaden problem. Teraz należy dość szybko działać i nie powinno być problemu. Ryby padają przy silnym zaatakowaniu ryb oraz nie podjęciu leczenia. Z tego co pamiętam pasożyt beż żywiciela (ryby) może w akwarium przetrwać do 50 godzin, później ginie.
Profilaktyka polega na zapewnieniu rybom optymalnych warunków środowiskowych, dobrej karmy.
Czasami można też spotkać opisy leczenia ospy za pomocą podwyższonej temperatury, ale moim zdaniem jest to sposób możliwy do zastosowania w bardzo wczesnym stadium choroby oraz uważam że ten sposób nie nadaje się do leczenia wszystkich gatunków. Na pewno nie polecam leczenia ryb z Tanganiki, które są mało odporne na podwyższoną temperaturę.
Sporo o tej chorobie napisał w czasopismach akwarystycznych prof. Jerzy Antychowicz.

[ryszard]

Ufff.... wygląda na to, że sytuacja jest opanowana... Tak, jak radził Rufus działałem szybko, od razu następnego dnia rano kupiłem lek, wróciłem do domu i szybko podałem. Jeszcze wcześniej podmieniłem wodę. Wszystko zgodnie z instrukcją Jeszcze raz wielkie dzięki Rufus za poradę i informacje Byłem naprawdę bardzo zdenerwowany, aż w nocy spać nie mogłem... Teraz jestem już spokojniejszy o moje ryby

A czy możecie mi powiedzieć co prawdopodobnie mogło spowodować tę chorobę? Chciałbym uniknąć błędów na przyszłość