[rufus]

U mnie max. wielkość stułbi była tak do 5 mm o kolorze zielonkawym.

Mam właśnie taką samą, chciałbym aby u mnie też "tajemniczo" zniknęła, ale obawiam się że dopóki karmię artemią to nie zniknie

u mnie w akwarium były też małżoraczki. Stułbie zniknęły, a pływacz Utricularia gibba rósł na potęgę. Pocieszano mnie że takie zjawiska mogą świadczyć o "dobrej wodzie" .
Możliwe że podawanie artemii przedłuży żywot stułbi w akwarium.

[Ruki]

Ja się męczyłem ze stułbią z dobre 8-9 miesięcy. Artemia to dla niej idealna pożywka, moje stułbie zielone dostawały już pomarańczowych kropeczek po niej.

[mpaw]

Miałem identyczny problem, zmagałem się z nimi ponad rok , stułbie znikały po przerwaniu karmienia artemią, po wznowieniu pojawiały się w ilości masakrycznej, tworzyła ładny trawniczek na piasku i korzeniach, przetestowałem wszelkie metody: bateria, krewetki, środek tropicala i nic, Pomogła dopiero no-planaria - zabrzmiało to jak "tele-zakupy" , mogę Ci Benku podesłać trochę bo kupiłem duże opakowanie, w najbliższej przesyłce .

[macben]

mogę Ci Benku podesłać trochę bo kupiłem duże opakowanie, w najbliższej przesyłce .

Będę wdzięczny

[macben]

Dzisiaj w jednym zbiorniku stułbia zniknęła bez śladu, o co tu chodzi, to nie wiem, faktycznie to tajemnica. Jedyne co ruszałem w zbiorniku to to że wczoraj zrobiłem podmiankę 30% .