• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Lucjan

#31
Gratuluje Smile tylko jak nazwać dziecko Lucka i Lucynki ? Big Grin
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#32
Dziewczyna Lucjana ma na imię Teresa Tongue
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#33
(22-03-2013, 18:53 PM)Pley napisał(a): Dziewczyna Lucjana ma na imię Teresa Tongue

Przeproś Tereskę za przejęzyczenie, nie doczytałem Big Grin
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#34
Nie ma za co- nawet nie wiem czy ostatecznie wspominałem na jakie imie się zdecydowałem Smile.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#35
Potomek Lucjana i Teresy okazał się dziewczynką, więc Pleyowa ochrzciła ją imieniem "Niunia".

Tak Niunia wygląda mając 22dni Smile


Załączone pliki Miniatury
       
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#36
Niuinia jest słitaśna Kotek
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#37
Śliczny maluch. Jednak z wydaniem jej poczekaj do ukończenia 3 miesięcy - dopiero wtedy będzie całkowicie samodzielna Wink
Zdajesz sobie sprawę, że szynszyle można bezpiecznie rozmnażać do wieku max. 5-ciu lat? Potem staje się to zbyt ryzykowne i dla zdrowia samiczki, i zdrowia potomstwa.
Oglądając Twoje fotki wspominam moich dwóch chłopców - też standardzik i czarny aksamit Smile
Pozdrawiam
Joanna
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#38
Asiu, spokojnie. Troche poczytałem i wiem kiedy mam wydać małą.
Co do rozrodu tez sie nie martw. Moje kulki nie są staruszkami Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#39
Nie mówię, że są, ale że kiedyś będą Wink
Też kupując swoje kulki myślałam nad parką, ale po przyswojeniu masy informacji (głównie na temat komplikacji i ryzyka związanego z ciążą) zrezygnowałam i wzięłam dwóch łobuziaków. Możesz też pomyśleć nad zostawieniem mamy i córki :p Ciężko też znaleźć dobry i kochający dom dla kulek, bo to nie są typowe przytulanki.
Pozdrawiam
Joanna
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#40
Niestety moja kochana Teresa pare dni temu umarła - problemy z żołądkiem, których nie zauważyłem bo byłem święcie przekonany, że to ciąża.
Z racji tego, że zdiagnozowanie tej przypadłości jest trudne w przypadku samicy, która jest potencjalnie w ciąży, a weterynarza (mam wybranego naprawdę dobrego) mam stosunkowo daleko zdecydowałem, że już nie zainwestuje w szynszyle płci pięknej.

Po śmierci Teresy pojawił się wielki problem, a mianowicie Lucjana dopadła depresja; był z nim kiepski kontakt, siedział w domku i nie chciało mu sie wychodzic z niego nawet by dać sie pogłaskać.

Decyzja była prosta - Lucjan będzie miał kolegę.

Dzięki szybkiej Akcji przeprowadzonej przez Aline i Magdę z Szynszyle.info udało mi się adoptować dwóch chłopców- Czarnego o imieniu Pluto i Ślicznego Białaska o imieniu Malutek.

Malutek ma ok. 3 lat i jest pogodną, oswojoną szynszylą, która po prostu jest nieziemska.
Pluto to piękny, czarny starszy samiec (nie wiadomo w jakim jest wieku, ale była właścicielka domyśla się, że już ma ok. 6lat). Pluto niestety jest szynszylem po przejściach i jest po prostu nieufny oraz grymaśny. Już zaledwie po pierwszym spotkaniu mogę stwierdzić, że to jest typ "marudy" i przez to może być problem połączenia go z Lucjanem. (pierwsze połączenie zakończyło się lekkim niepowodzeniem).

Jutro przyjdzie do mnie klatka o wymiarach 100x50x140cm w której zamieszka całą trójka, ale to nie koniec.

Aktualnie jestem na etapie planowania skonstruowania woliery. Na chwile obecną planuje coś o wymiarach 95x70x180, lecz im dłużej nad tym wszystkim myślę, tym bardziej dochodze do wniosku, że nie zaszkodzi zrobić deko większej (na szerokość i wysokośc). Jak to wszystko będzie wyglądać- na pewno pokaże, bo warto Smile.


Załączone pliki Miniatury
       
Pielęgnice moją pasją Smile Nie ważne gdzie, nie ważne ile... 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości